Specjalista od nalwek poszukiwany

31
Dzidki drogie, niebawem będę pierwszy raz robił nalwekę. Mam zamrożone maliny i ogólnie proces wydaje się być prosty jak dupa węża, ale mam pytanie odnośnie kilku szczegółów:

1. Czy macie wybadany temat w kontekście stosowania konkretnej jakościowo wódki i spirolu na ten cel? Zastanawiam się, czy i ile dopłacić do powyższych żeby finalnie nalewka była smaczna. Wiadomo, że budżetowa wóda bywa ohydna i z tego punktu wychodzę. Macie jakieś swoje sprawdzone marki, które dobrze się do tego celu nadadzą?

2. Chciałbym aby nalweka docelowo była bardziej po wytrawnej stronie i aby odrobinę podkręcić ten aspekt, planuję dodać skórkę z cytryny - czy istnieją jakieś zastrzeżenia, aby tego typu zabiegi stosować?

Dziękuję serdecznie za wszelkie porady i sugestie!
Wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Kosmo-nalewka Nowość miód!!

9
Witam Dzidki, chciałbym się pochwalić moją własną konstrukcją która craftowałem aż 3 dni. Wyszło dobrze a nawet można powiedzieć, że średnio! Tutaj oto jest moja pierwsze robota którą zrobiłem czyli cytrynówka z nutą miodu.

Jeżeli ktoś jest ciekawy jak coś takiego uczynić to podaje przepis:
- 2kg cytryn (ja wybrałem te większe żeby lepiej się obierało)
szoruje szczotką wszystkie cytryny aby pozbyć się tego wosku albo innego syfu który jest na skórce (nie, nie mam tutaj na myśli napleta) Następnie wrzucam je do wrzącej wody na 30sekund albo i minute, można też w durszlaku ale nie polecam bo czasami źle się sparzą. Biorę obieraczke do ziemniaków i obieram skóre z cytryny w taki sposób aby jak najmniej białego
(albedo albo innej spermy czy jak to tam się zwie) i w taki sposób te kawałki skórek wrzucam do słoja (ja posiadam słoik prawie 5l) i zalewam litrem spirolu 95%

Kurwa ale tu kolorowo będzie pewnie powiedzą, że pedał jakiś ale chuj xD 

Po 3 dniach pozostawienia słoika w ciemnym miejscu z litrem spirolu i kawałkami skórki z cytryn robie syrop, czyli ja wtedy użyłem 1.7litra wody i rozpuściłem tam 800 gram cukru. W między czasie kiedy cukier się rozpuścił przez sito przelałem zawartość słoika aby oddzielić skórki od spirytu a następnie zlałem wszystko do słoja. Wlałem jeszcze 200ml soku z cytryny i 200ml miodu wielokwiatowego. Po wszystkim zamieszałem łyżka i jest!
(Ale teraz pierdolne takim o kolorkiem żeby dodać nute grozy albo pokazać jaki zjebany jestem) 3.5 litra zajebistej naleweczki made in piwnica! No może nie piwnica bo kuchnia ale kto tam by zwracał na to uwage... 
Kosmo-nalewka Nowość miód!!
Z cytryn które mi zostało wycisnąłem sok i wyszło mi prawie litr polecam schować do lodóweczki na lemoniade albo na rano gdy kacyk będzie to kumulacja witamin wypierdoli lepiej niż mi pod tą dzidką komentarzy żebym wypierdalał xDD 
Dobra koniec tej kolorowej inkwizycji i wróćmy do najnormalniejszego i najpiękniejszego koloru na tym świecie. 

Drugą partie jaką robiłem nalewy to też cytrynówki bo bratu zasmakowała i powiedział wincyj wincyj słój wytrzyma! Tyle, że zamiast miodu dodałem nutke imbiru i co wyszło? Pychota! Tyle, że czekam aż mrozy przyjdą bo rozgrzewa jebana! xDD
Kosmo-nalewka Nowość miód!!
Taki chuj tego kolorku jeszcze nie było! Teraz będzie szaro niczym pindol chleb1234 po piątkowym wieczorze. Skąd wiem jak wygląda pindol chleba? bredzę...

No ale wracając to macie też taką zajawke? Myśle, że następną partie jaką zrobie to chyba atakuje grejfruta bo też lubie a dawno nie piłem albo znowu cytrynke bo wchodzi jak gil do smyka hehe
A no i pytanie do was zamiast curku chce użyć miodu to jak myślicie ile dodać na 1.5l wody i czy miód rozpuścić w tej wodzie czy na koncie dodać i mieszać w słoju?
Kosmo-nalewka Nowość miód!!
No to tyle ode mnie. Pisząc to aż się kurwa spociłem xD
Klaszycznie praca: 30%
Wykonawca: Ja
Coś ode mnie na koniec: Wypierdalam!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Orzechówka

19
Orzechówka
Kolejna nalewka
Orzechówka, bardzo prosta do zrobienia


- Około 20-30 jeszcze zielonych orzechów włoskich przecinamy na pół lub w ćwiartki do dużego słoja
Najlepiej żeby były na tyle wczesne żeby w srodku poza jeszcze białą skorupką było coś na wzór galaretki 
- Co warstwe przesypujemy 2-3 łyżkami cukru
- Gdy skończą się orzechy, zakręcamy słój i odstawiamy na kilka dni w ciepłe i ciemne miejsce.
- Codziennie kilka razy potrząsamy słoikiem żeby cukier mógł swobodnie się rozpuścić 
- Gdy cukier się rozpuści zalewamy całość alkoholem
Może być wódka, może byś spirytus. Osobiście wybrałem około 60% bimber żeby nie był zbyt mocny

Maceracja trwa około 6 miesięcy ale żeby orzechówka faktycznie dostojnie dojrzała musi postać minimum 1,5 roku, a już najlepiej 3 lata

Gdy będę odstawiał macerację wrzucę jeszcze jedno zdjęcie

Jeżeli macie sami chęć zrobić tak prosty przepis to jest to już ostatni dzwonek bo orzechy już zaczynają tworzyć skorupke w środku ale że posiadam późne orzechy to skorupka dopiero pokazuje swój kształt po przecięciu

Wypierdalam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14794993400574