Moje pytania dotyczące tego dokładnie punku i podpunktu KK:
Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności
Art. 197. Zgwałcenie lub wymuszenie czynności seksualnej
§ 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego,
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Moje pytanie odnosi się tylko do fragmentu z podstępem. A moje pytania brzmią:
Czy upojenie osoby niepełnoletniej, lecz już legalnej, w celu zaciągnięcia jej do łóżka jest gwałtem? Nie mówię tutaj o upiciu kogoś w trupa, bo to na pewno gwałt, a odnoszę się do stanu w którym ta osoba jest w miarę świadoma. I tutaj kolejne pytanie:
W jakim stanie upojenia musiała być osoba poszkodowana by móc mówić o gwałcie?
Pytam bo wiem, że alkohol nawet w małych ilościach zmienia naszą percepcję i postrzeganie rzeczywistości i sprawić że damy się nakłonić do rzeczy których nie zrobilibyśmy po trzeźwemu.
Pierwszy lepszy link o wpływie alkoholu na nasz mózg.
https://neuroskoki.pl/co-alkohol-robi-z-mozgiem/