Robie świeczki inspirowane uniwersum Wiedźmina. Już wypierdalam :D

Drodzy Dzidowcy, przedstawiam wam efekt mojej pracy po godzinach. Wziąłem się za siebie, poszedłem w stolarkę i chcę Wam zaprezentować pierwszy stolik jaki zrobiłem :)

Dzidki, czy jest wśród nas ktoś kto miałby możliwość i chęć zrobienia takiego drapaka?

No witam
Ja to ten od drzewek
Zacząłem sobie rzeźbić trochę i to jest druga chłopska morda która zrobiłem z drewna
To jest bardziej pytanie niż post tak w sumie
Ale może ktoś wie co to jest za drewno
Jest twarde, leżało na styrcie więc się zrobiło takie białe więc kolory nie są do porównania ze świeżo ściętym drewnem
Plus nie jest to pień a kawałek korzenia przy pniu więc nie widać standardowych słoi
Jak na moje oko jest to dąb korkowy ale może ktoś lepiej będzie w stanie wskazać gatunek

Co do samej rzeźby to może nie jest to najwyższa sztuka, jednak jak na drugi raz to całkiem całkiem. Na pewno następne rzeźby już mi lepiej wyjdą dzięki praktyce i nauce na błędach

Chłopa robiłem dłutem płaskim (bo tylko takie miałem) wycinając piłka do dremela kształt litery T linii nos - brwi i wydlubywalem co się da żeby to pogłębić. To trwało najdłużej
Potem bardziej szczegółowe rzeczy szlifowałem takimi tarnikami do miniszlifierki widocznymi na pierwszym zdjęciu. Na początku zrobiłem zbyt płaski ryj i musiałem to pogłębiać i to parę razy

Jeszcze mam pytanko drugie. Zdobyłem świeżo ścięte pnie lipy od wujka o średnicy ok 20 - 25 cm. Ile to musi schnąć? Mieszkam w kamienicy i mogę to drewienko dać pod balkonem, tam mam komórkę na rowery. Jest w miarę sucho

Myślę, że to ma jakieś perspektywy i mogę to rozwijać, więc chce się do tego przyłożyć. Drzewka dalej będę robił ale bardziej z doskoku. Zacząłem sobie rysować by ogarnąć proporcje ryjcow i w tym też ktoś mógłby mi coś podpowiedzieć jeśli ktoś się tym również zajmuje

No by było na tyle. Mam nadzieję że za jakiś czas będę miał coś konkretnego żeby znowu wypuścić konkretnego posta

No witam
Wiem, że teraz tematem nr 1 są sprawy związane z Ukrainą i też się tym niepokoję, jednak dla mnie życie toczy się normalnym tempem i będę robił drzewka niezależnie od okoliczności ;p

Po poście sprzed dwóch miesięcy zgłosił się do mnie pewien dzidowiec, który wysłał mi parę takich szklanych brył. (dzięki @[Qwote] ).
Wykorzystałem je na podstawy do moich drzew. Kryształy wspaniale współpracują ze światłem i bardzo spodobał mi się ten efekt jak z jakiegoś fantasy, dlatego robiłem kolejne i kolejne egzemplarze by w końcu powstał z tego całkiem pokazny las.
Wykonanie wszystkich drzewek na zdjęciach zajęło mi w sumie aż dwa miesiące ale było warto :3

Witajcie,
Trzeci miesiąc przygody z drewnem właśnie minął. Moje dłonie bogatsze są o nowe blizny a kolekcja wykonanych prac rozrosła się. Przedstawiam Wam pierwszą szkatułkę na biżuterię. Wykonana z drewna lipowego, impregnowana olejem. Na wieczku wypalony kwiat który wyszedł w sumie przypadkiem.
Jeśli się Wam spodoba, mam więcej prac ????
Pozdrawiam!