Mój ziomeczek, kiedy najebany zaczynam wspominać dziewczyne z którą niedawno sie rozstałem:

Drodzy dzidowcy, 
w moim obecnym Samsungu S9 już prawie nic nie działa, nie opłaca mi się naprawiać, a chcę też coś nowszego. 
Chciałbym mieć coś z mocną baterią, względnie dobrym aparatem(byle nie rozmazywał dokumentów i oddawał kolory), głównie do przeglądania dzidy i dzwonienia
Do tej pory w ciągu 20 lat mam czwartego Samsunga i w sumie nie wiem czy to dobrze. 
Raczej nie przeszkadza mi podsłuch, to może jakiś chińczyk? 
Na Allegro kupiłem S21 jako nowy telefon, to skończyło się ekspertyzą, policją i oddaniem pieniędzy przez Allegro, bo jak się okazało telefon nie dość że nie nowy(!) to poskładany na podzespołach z chińskimi znakami, a zaczęło się od zaparowanego aparatu

S21 w markecie nie kupię, S22 już podobno jest bez ładowarki w zestawie, a rożnic po S21(dla mnie) pomijając cenę nie widzę. 

Budżet do 2,5; 3k max jakby urywało dupę, ale wiadomo cena też decyduje

Jakieś sugestie?