Hirołsy 3 HoTA na Androidzie

43
Dziś kilka słów o najlepszej grze, jaką można zainstalować na telefony i talety z Androidem.

Chodzi oczywiście o Heroes of Might and Magic 3 ze znakomitym i doskonale znanym modem Horn of the Abyss, usprawniającym rozgrywkę tak, że o ja pi****lę. 

Nie spotkałem się z lepszym portem gry na Androida i w ogóle z tytułem tak świetnie pasującym do dotykowego ekranu. 

Do rzeczy! 

Co będzie potrzebne?

1. VCMI na Androida, program umożliwiający odpalenie gry na telefonie. Pobieramy go ze Sklepu Play.

2. Pliki gry, najlepiej w Complete Edition. 

Co musimy zrobić? Przerzucić folder zawierający pliki zainstalowanej gry z kompa (jeśli ktoś nie ma, mogę się podzielić) do pamięci telefonu. Następnie zaimportować je w VCMI. Jak widać na screenie, odpowiednia opcja nie jest możliwa do przegapienia ;)
Hirołsy 3 HoTA na Androidzie
Po poprawnym załadowaniu plików możemy już uruchomić grę, ale najpierw warto zajrzeć do zakładki z modami, gdzie czeka na nas mnóstwo wspieranych dodatków. 
Hirołsy 3 HoTA na Androidzie
Następnie po prostu wybieramy z listy HotA i instalujemy. Wszystko działa domyślnie w języku polskim.

Czekamy cierpliwie aż pojawi się komunikat o zakończeniu instalacji. 

I odpalamy! 
Hirołsy 3 HoTA na Androidzie
Miłej zabawy! 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Pytanko

31
Hej dziduchy.

Może który ma ochote na dobry uczynek i doradzi coś komuś kto nie zmienił telefonu od 8miu lat. 
W czerwcu kończy mi się umowa z PLAYEM i zamierzam W KOŃCU zmienić swojego operatora. Play niedość, że nic od wieeelu lat specjalnego mi nie zaproponował, to ciągle męczy telemarketerami (teraz im bliżej końca obecnej umowy to zablokowałem nawet numer z ich obsługi klienta bo codziennie kilka prób do mnie napierdalają, a ja nie mam czasu z nimi gadać bo pracuje na budowie po 11h 6 dni w tygodniu. Jedno "nie dziękuję" ich nie zniechęca, bo wtedy dzwoni jakiś inny konsultant z innego salonu). Pozatym uważam, że zlewaczeli do poziomu już nie do zaakceptowania, nawet przez kogoś kto ma to w nosie, bo oscyluje raczej przy centrum. 

-Po pierwsze to jak to jest z przenoszeniem numerów telefonu do innej sieci? Bo oczywiście zależy mi na obecnym numerze. Dużo papierków do roboty czy lajcik? 
-Po drugie to jaką sieć polecacie (które dają telefony w abonamencie)? Orange, t-mobile? (A może ktoś obcykany namówi mnie na te vikingi stringi, a telefon doradzi kupić samemu?) 
Play z moim miejscu zamieszkania ma słabiutki zasięg, co od lat mnie wkurwia. Często jeżdzę po unii europejskiej a tam to bywa różnie, raz się męczę ze słabą ilością kresek a raz śmiga jak szalony. Generalnie wole śmigać na swoim necie niż na wifi, w tym zagranicznych. Play oferuje mi teraz 120gb i niespełna 17gb w Unii co jest spoko ilością, nieco za dużą na moje potrzeby) 
-Po trzecie to jaki telefon wariaty polecacie?? Zafiksowałem się na marce motorola, moje ostatnie dwa telefony były od huawei (teraz wysłużony p20lite) , i następny też byłby od nich, ale wiadomo- brak wsparcia googla słyszę tu i ówdzie, że jest męcząca. 
A więc motorola. Koniecznie chcę dać szansę motoroli, a nie jakimś spedalonym przeruchanym poco, szajsungi, siajomi, chuje muje, tym bardziej kurwa apple.. 
Chcę motorolę. Ma ktoś jakiś typ godny polecenia? Byłbym w stanie dopłacić za niego coś przy braniu abonamentu. Coś Nlnajlepiej bez tego badziewiańskiego składania się, albo zakrzywionych krawędzi ekranu. No i wejście jack standardowe mile widziane, bateria mocna niekoniecznie, generalnie chciałbym jakiś wypas, ale sam nie jestem telefonowym świrem, nie znam się. Chciałbym by telefon wytrzymał mi długo i zniósł trudy mojej pracy (elektromonter, czasem kroję blachę lub plastik piłą tarczową więc pył i kurz jest, na bank zainwestuję w jakiś droższy case "pancerny"). 
Od paru lat nie działa mi kamera główna w obecnym telefonie, i fajnie by było móc w końcu normalnie robić zdjęcia bez celowania aparatem twarzowym, czytać kody QR, albo tłumaczyć np. ten pojebany holenderski czy francuski. 

Rano przed tyrą odczytam wasze odpowiedzi. Najlepszym płacę dzidą na profil, uczciwie przyznam, że nie bawię się w te kolorowe odznaki. 
Pozdro
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.10462212562561