Cześć dzidki!
Postanowiłem przestać wyglądać jak nastoletni onanista i zwracam się do was z pytaniem. Mam prawie 30 lat i klatę 15 latka. Od 3 tygodni codziennie cisnę pompki, ale przydałaby się jakąś różnorodność. Może polecicie mi jakąś darmową apkę do kalisteniki, albo jakiś program treningowy? Może macie jakieś rady? Zależy mi na klacie przede wszystkim. Motywacja jest. Rzucam palenie, wsuwam po 3000 kcal dziennie i choćby skały srały i tak co wieczór, po kreatynie idę poćwiczyć. Jestem cebulakiem oraz zwyczajnie żyję na granicy ubóstwa, więc siłownia odpada, dlatego zdecydowałem się na ćwiczenia w domu (a no i mam na chacie drążek do podciągania, więc to jakiś bonus na start). Wypierdalam i płacę złotem!
