Podczas meczu Lechii Gdańsk z Lechem Poznań (3:4) doszło do nietypowego incydentu. W drugiej połowie na murawę wbiegł aktywista klimatyczny z grupy Ostatnie Pokolenie i próbował przywiązać się do słupka jednej z bramek za pomocą trytytki. Ochronie pracującej na meczu jednak w porę udało się zareagować, a spotkanie mogło być kontynuowane bez dłuższej przerwy