Poroniec – Dziecięcy demon słowiański nawiedzający niedoszłe matki

255
Poroniec – Dziecięcy demon słowiański nawiedzający niedoszłe matki
Dzidki, nie da się ukryć, że wierzenia słowiańskie bogate są we wszelkiego rodzaju bóstwa, zjawy, upiory, demony i inne zmory. To właśnie dzięki dawnym wierzeniom tłumaczono coś, co było niezrozumiałe dla ludzi w dawnych czasach. Warto zacząć od podkreślenia, że pomimo przyjęcia chrztu przez Mieszka I na terenie naszego kraju wierzenia słowiańskie pozostawały żywe nieco dłużej, niż do końca epoki romantyzmu, później zaś zaczęły pomału być zatracane. Mimo przyjęcia wiary chrześcijańskiej, wiele ludów – zwłaszcza chłopów czy zwykłych mieszczan bez tytułów szlacheckich – w dalszym ciągu przekazywało sobie z pokolenia na pokolenie rodzime wierzenia ludowe. Niekiedy łączono je z chrześcijaństwem i nieco „aktualizowano”. O ile poroniec był demonem dziecięcym znanym jeszcze sprzed chrztu Polski, o tyle z biegiem lat zyskał nową nazwę – niechrzeniec bądź niechrzczeniec (od nieochrzczony) i jako dodatkową przyczynę powstawania tych demonów podawano brak chrztu.
Poroniec – Dziecięcy demon słowiański nawiedzający niedoszłe matki
Kim w ogóle był poroniec?

Niegdyś wierzono, że nienarodzone dzieci lub zmarłe niedługo po porodzie przeobrażają się w małe, dziecięce demony o przerażającej aparycji zwane porońcami. Były to niezbyt groźne, małe demony o szpetnej aparycji, które nawiedzały niedoszłą matkę lub osoby zatajające jej zbrodnię przeciwko nienarodzonemu dziecku lub noworodkowi. Zazwyczaj przedstawiany był jako zdeformowane lub częściowo rozkładające się niemowlę z niewielkimi skrzydłami lub bez. Ponieważ ich siły życiowe nie mogły zostać użyte do nacieszenia się życiem, demony te wykorzystywały je do nawiedzania swoich matek (lub niedoszłych matek) oraz współwinnych zbrodni. Głównie spędzały sen z powiek ukazując się nocą lub wydając przerażające dźwięki czy płacz przepełniony cierpieniem – jak gdyby ktoś je krzywdził. Kontynuowały to, póki matka nie odpokutuje swojego zaniedbania, zbrodni lub przeklinania płodu, kiedy ten był w jej łonie. Dopiero po uzyskaniu zadośćuczynienia w postaci cierpienia matki i współwinnych porońce opuszczały swoją fizyczną formę. Co ciekawe, na terenie dzisiejszej Małopolski wierzono, że porońce mogą przybierać też postać sowy (konkretnie puszczyka) ze względu na wydawane przez niego niepokojące dźwięki. Wierzono, że dano im możliwość latania, aby te mogły łatwiej znaleźć swoją matkę i ją nawiedzać. Warto wspomnieć, że porońce były epizodycznymi postaciami różnych dzieł ludowych – głównie opowieści i pieśni, ale też były istotnym motywem nawet we współczesnych czasach – jak chociażby w grze „Wiedźmin 3: Dziki Gon”.
Poroniec – Dziecięcy demon słowiański nawiedzający niedoszłe matki
Poroniec – Dziecięcy demon słowiański nawiedzający niedoszłe matki
Kiedy matka dopuści się zbrodni przeciwko dziecku

Wierzono, że istnieje kilka przyczyn i okoliczności powstawania porońców, czy też w późniejszych wierzeniach – niechrzeńców. Pierwszym było oczywiście poronienie. Zakładano, że jeśli wynikało ono z trudnej sytuacji kobiety czy nieświadomego zaniedbania podczas ciąży, poroniec bardzo szybko kończył nękanie i udawał się na tamten świat. Inaczej jednak było, jeśli kobieta chciała pozbyć się nienarodzonego dziecka lub zabijała czy celowo zaniedbała niemowlę – w takich sytuacjach porońce nawiedzały zbrodniarki latami, niekiedy nawet doprowadzając je do szaleństwa, z powodu którego te niekiedy same odbierały swoje życie. Osoby współwinne zbrodni (nie tylko te, które przyczyniły się do śmierci dziecka, ale również te, które milczały na temat zasłyszanej zbrodni) były później nawiedzane. Również zwłoki zabitego dziecka zakopanego bez szacunku z dala od osady powodowało, że przeobrażało się one w porońca. Dotyczyło to również dzieci niechcianych i niekochanych, które niedługo po porodzie zmarły gwałtowną śmiercią. Głodne z powodu braku miłości matki nawiedzały je, póki nie odzyskały części energii wynikającej ze strachu. Warto również dodać, że gwałtowną śmierć od bardzo dawna odbierano jako zły omen – nie inaczej było również w przypadku dzieci zmarłych tuż przy porodzie. Przypisywano wtedy matce przeklinanie dziecka w łonie czy rzucanie nań złych uroków lub czarów. Zwłaszcza tym kobietom, które nie chciały z jakiegoś powodu rodzić dzieci. Także dzieci, których nie nazwano i chowano jako bezimienne zamieniały się w te dziecięce demony i chodziły po świecie do czasu, aż nie nadano im imiona. Stąd w wierzeniach ludowych - już po chrystianizacji Polski - przyjęło się, że odprawiano rytuał, w wyniku którego przed pochowaniem zwłok dzieciom nadawano imię Józef, zaś dziewczynkom Anna.
Poroniec – Dziecięcy demon słowiański nawiedzający niedoszłe matki
Kiedy poroniec przybierał nową formę

W późniejszych czasach, bliżej epoki romantyzmu, zaczęto wierzyć, że poroniec po zakończeniu swojego nękania nie odchodził do zaświatów, a jedynie zmieniał swoją formę. Jeśli kobieta nie była winna śmierci dziecka i wynikało to jedynie z niewiedzy o tym, że jest ciężarna lub nie była winna zaniedbaniu płodu, przybierał postać ubożęcia lub domownika i pomagał w gospodarstwie wykonując drobne, dobre uczynki dla mieszkańców. Jeśli jednak przyczyna była inna, zmieniały się w zjawę lub kikimorę. Co ciekawe, wierzenia te różniły się w zależności od terenów Polski. Warto wspomnieć, że wiara w porońce była silna nie tylko w naszym kraju, ale również przyjęła się w Bułgarii, gdzie była silna zwłaszcza w części zachodniej.
Poroniec – Dziecięcy demon słowiański nawiedzający niedoszłe matki
Dodatkowe źródła dla zainteresowanych:

1. U. Lehr, „Wierzenia w istoty nadzmysłowe”
2. K. Moszyński, „Kultura Ludowa Słowian”
3. https://www.slawoslaw.pl/poroniec/
4. https://blog.slowianskibestiariusz.pl/bestiariusz/demony-wampiryczne/poroniec/
5. https://mitologia.fandom.com/pl/wiki/Poroniec
6. https://www.wattpad.com/942090941-mitologia-s%C5%82owian-poroniec
7. https://grynieznane.pl/2020/08/25/pomysl-na-poronca-w-wiedzminie-3-wzial-sie-z-bestiariusza-slowianskiego/
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.15381288528442