AI jest niesamowite!
Humor
1 r
92
Jedzenie na kółkach, czyli historia food trucków w Polsce i na świecie
Wiedza
2 l
19
Dzidki, czy zastanawialiście się kiedyś, skąd wzięły się food trucki i co mają wspólnego z Dzikim Zachodem? Jak wykorzystało je wojsko? Czym były wozy z sadłem i gastrobusy? Co początkowo serwowano w food truckach w naszym kraju? Ile lat ma najstarszy polski food truck? I gdzie jeszcze można było dawniej spotkać mobilne jedzenie uliczne? O tym wszystkim, a nawet wiele więcej napiszę poniżej… a potem wypierdalam po jedzenie.
Witaj, kowboju – może przekąsisz coś na ciepło?
Po zakończeniu wojny secesyjnej w Stanach Zjednoczonych odnotowano liczne zniszczenia – w tym uszkodzone trasy kolejowe. W związku z ich nieprzejezdnością, w niektóre miejsca nie miała jak zostać przetransportowana żywność czy leki. Wtedy największym powodzeniem cieszyła się wołowina, do której jednak dostęp był znacząco utrudniony w związku z niesprawnym transportem kolejowym. I właśnie wtedy w 1866 roku w Teksasie pewien kowboj zwany Charles Goodnight wpadł na genialny pomysł. Postanowił on wykorzystać stary, wojskowy furgon, który przerobił na prototyp znanych nam dzisiaj food trucków i nazwał go chuckwagonem. Wyposażył go w niezbędne sprzęty kuchenne oraz produkty spożywcze, które umożliwiły gotowanie ciepłych potraw. Początkową grupą docelową byli kowboje, którzy przemierzali duże odległości. Ponadto warto wspomnieć, że Goodnight prowadził podwójną działalność, gdyż w swoim chuckwagonie przewoził również podstawowe narzędzia medyczne i leki, dzięki którym udzielał pierwszej pomocy opatrując rannych.
Witaj, kowboju – może przekąsisz coś na ciepło?
Po zakończeniu wojny secesyjnej w Stanach Zjednoczonych odnotowano liczne zniszczenia – w tym uszkodzone trasy kolejowe. W związku z ich nieprzejezdnością, w niektóre miejsca nie miała jak zostać przetransportowana żywność czy leki. Wtedy największym powodzeniem cieszyła się wołowina, do której jednak dostęp był znacząco utrudniony w związku z niesprawnym transportem kolejowym. I właśnie wtedy w 1866 roku w Teksasie pewien kowboj zwany Charles Goodnight wpadł na genialny pomysł. Postanowił on wykorzystać stary, wojskowy furgon, który przerobił na prototyp znanych nam dzisiaj food trucków i nazwał go chuckwagonem. Wyposażył go w niezbędne sprzęty kuchenne oraz produkty spożywcze, które umożliwiły gotowanie ciepłych potraw. Początkową grupą docelową byli kowboje, którzy przemierzali duże odległości. Ponadto warto wspomnieć, że Goodnight prowadził podwójną działalność, gdyż w swoim chuckwagonie przewoził również podstawowe narzędzia medyczne i leki, dzięki którym udzielał pierwszej pomocy opatrując rannych.
Tradycja z Dzikiego Zachodu przetrwała do dzisiaj
Co ciekawe, tradycja zachowała się do dzisiaj w społecznościach kowbojskich i od tamtej pory łatwo znaleźć specjalne wozy przypominające nieco dawnego chuckwagona, w których serwuje się dania na ciepło podczas długich wędrówek – zwłaszcza dania z wołowiny, jak to niegdyś robił Charles Goodnight. Jednym z bardziej znanych jego naśladowców to Kent Rollins, na którego kowbojskim kanale kulinarnym można niekiedy zobaczyć, jak gotuje podczas wędrówek w swoim wozie nietypowe potrawy – nie tylko z wołowiny, ale również węży czy wiewiórek. Co ciekawe, chuckwagony nie wyszły z użytku i są nadal używane przez kowbojów i nadal mają klimat dawnych czasów, co pozwoliło na zachowanie części kowbojskiego dziedzictwa kulturowego.
Co ciekawe, tradycja zachowała się do dzisiaj w społecznościach kowbojskich i od tamtej pory łatwo znaleźć specjalne wozy przypominające nieco dawnego chuckwagona, w których serwuje się dania na ciepło podczas długich wędrówek – zwłaszcza dania z wołowiny, jak to niegdyś robił Charles Goodnight. Jednym z bardziej znanych jego naśladowców to Kent Rollins, na którego kowbojskim kanale kulinarnym można niekiedy zobaczyć, jak gotuje podczas wędrówek w swoim wozie nietypowe potrawy – nie tylko z wołowiny, ale również węży czy wiewiórek. Co ciekawe, chuckwagony nie wyszły z użytku i są nadal używane przez kowbojów i nadal mają klimat dawnych czasów, co pozwoliło na zachowanie części kowbojskiego dziedzictwa kulturowego.
Z Dzikiego Zachodu do miast i wojska
Kolejnym znanym protoplastą food trucków był wynaleziony w 1872 roku mobilny wózek wyposażony w sprzęty kuchenne zaprojektowany przez Waltera Scotta, który w miejscowości Providence w prowincji Rhode Island. prowadził obwoźną sprzedaż kanapek i kawy zabieganym dziennikarzom. Zazwyczaj sprzedawał swoje produkty przed budynkiem lokalnej gazety.
Od 1894 roku kuchenne wozy kowbojskie zostały spopularyzowane i podążając za zarobkiem zaczęły również prowadzić działalność w miastach sprzedając ciepłe jedzenie pod akademikami uniwersytetów Princeton, Yale, Cornell i Harvard, gdzie serwowane były głównie kiełbaski, skąd nazwa „chuckwagons” została zastąpiona przez „dog wagons”.
Od 1917 roku zaczęto je wykorzystywać również w wojsku podczas długich wymarszów – to właśnie wtedy część właścicieli wozów porzuciła kowbojskie życie, żeby związać swoją działalność z gastronomią. Zaś wraz z nastaniem lat 20. XX wieku zaczęto sprzedawać ostrygi w małych, drewnianych wózkach. Były one wtedy bardzo tanie, więc spożywali je zarówno bogaci, jak i biedni. Co ciekawe, podczas II Wojny Światowej mobilna gastronomia została spopularyzowana w Niemczech, co posłużyło za inspirację do stworzenia tak zwanej kuchni polowej.
Kolejnym znanym protoplastą food trucków był wynaleziony w 1872 roku mobilny wózek wyposażony w sprzęty kuchenne zaprojektowany przez Waltera Scotta, który w miejscowości Providence w prowincji Rhode Island. prowadził obwoźną sprzedaż kanapek i kawy zabieganym dziennikarzom. Zazwyczaj sprzedawał swoje produkty przed budynkiem lokalnej gazety.
Od 1894 roku kuchenne wozy kowbojskie zostały spopularyzowane i podążając za zarobkiem zaczęły również prowadzić działalność w miastach sprzedając ciepłe jedzenie pod akademikami uniwersytetów Princeton, Yale, Cornell i Harvard, gdzie serwowane były głównie kiełbaski, skąd nazwa „chuckwagons” została zastąpiona przez „dog wagons”.
Od 1917 roku zaczęto je wykorzystywać również w wojsku podczas długich wymarszów – to właśnie wtedy część właścicieli wozów porzuciła kowbojskie życie, żeby związać swoją działalność z gastronomią. Zaś wraz z nastaniem lat 20. XX wieku zaczęto sprzedawać ostrygi w małych, drewnianych wózkach. Były one wtedy bardzo tanie, więc spożywali je zarówno bogaci, jak i biedni. Co ciekawe, podczas II Wojny Światowej mobilna gastronomia została spopularyzowana w Niemczech, co posłużyło za inspirację do stworzenia tak zwanej kuchni polowej.
Pierwszy spalinowy pojazd z jedzeniem ulicznym
Dopiero w 1936 roku dzięki gwałtownemu rozwojowi techniki, Oscar Mayer skonstruował pierwszy food truck działający na podobnej zasadzie jak te, które znamy dzisiaj. Był to samochód spalinowy, którego konstrukcja została całkowicie dostosowana do przygotowywania i wydawania posiłków różnego rodzaju, chociaż z początku serwował w nim jedynie… hot-dogi (w przeciwieństwie do serwowanych przez kowbojów kiełbas, były to już hot-dogi w bułkach z sosami), które bardzo szybko stały się popularne wśród Amerykanów. Było to auto w kształcie parówki w bułce, które przy okazji stanowiło swoistą reklamę zyskując rozgłos i zainteresowanie konsumentów dzięki nietypowemu designowi, który przyciągał ciekawskich przechodniów.
Dopiero w 1936 roku dzięki gwałtownemu rozwojowi techniki, Oscar Mayer skonstruował pierwszy food truck działający na podobnej zasadzie jak te, które znamy dzisiaj. Był to samochód spalinowy, którego konstrukcja została całkowicie dostosowana do przygotowywania i wydawania posiłków różnego rodzaju, chociaż z początku serwował w nim jedynie… hot-dogi (w przeciwieństwie do serwowanych przez kowbojów kiełbas, były to już hot-dogi w bułkach z sosami), które bardzo szybko stały się popularne wśród Amerykanów. Było to auto w kształcie parówki w bułce, które przy okazji stanowiło swoistą reklamę zyskując rozgłos i zainteresowanie konsumentów dzięki nietypowemu designowi, który przyciągał ciekawskich przechodniów.
Mobilne jedzenie uliczne w Japonii, czyli ramen na kółkach
W Japonii podczas ery Meiji od około 1868 do 1912 roku część sprzedawców jedzenia prowadziło sprzedaż przy pomocy drewnianych, dwukołowych wozów nazywanych yatai. Jednak nie sprzedawano w nich jedzenia na ciepło, a służyły do transportowania żywności nie wymagającej przygotowania. Dopiero w czasie trwania II Wojny Światowej, yatai zostały przekształcone tak, aby można było w nich serwować żywność na ciepło – głównie ramen. Umożliwiało to dotarcia w różne miejsca, które były dotknięte głodem wywołanym zbyt dużymi zniszczeniami. Co ciekawe, sam ramen zyskał rozgłos dzięki popularyzacji diety bogatej w pszenicę i białko zwierzęce, które były zalecane przez Amerykanów jako idealną alternatywę dla dań z ryżu i warzyw. Po wynalezieniu ramenu dosyć szybko część sprzedawców zamiast budek ulicznych zaczęła wykorzystywać zapomniane na dziesiątki lat yatai wyposażając je w stanowisko do przygotowania i serowania tej popularnej wtedy zupy. Dopiero po dłuższym czasie wspomniane wózki zaczęły służyć do serowania udonu i innych ciepłych dań z makaronem.
W Japonii podczas ery Meiji od około 1868 do 1912 roku część sprzedawców jedzenia prowadziło sprzedaż przy pomocy drewnianych, dwukołowych wozów nazywanych yatai. Jednak nie sprzedawano w nich jedzenia na ciepło, a służyły do transportowania żywności nie wymagającej przygotowania. Dopiero w czasie trwania II Wojny Światowej, yatai zostały przekształcone tak, aby można było w nich serwować żywność na ciepło – głównie ramen. Umożliwiało to dotarcia w różne miejsca, które były dotknięte głodem wywołanym zbyt dużymi zniszczeniami. Co ciekawe, sam ramen zyskał rozgłos dzięki popularyzacji diety bogatej w pszenicę i białko zwierzęce, które były zalecane przez Amerykanów jako idealną alternatywę dla dań z ryżu i warzyw. Po wynalezieniu ramenu dosyć szybko część sprzedawców zamiast budek ulicznych zaczęła wykorzystywać zapomniane na dziesiątki lat yatai wyposażając je w stanowisko do przygotowania i serowania tej popularnej wtedy zupy. Dopiero po dłuższym czasie wspomniane wózki zaczęły służyć do serowania udonu i innych ciepłych dań z makaronem.
Popularyzacja fast-foodów w latach 60. i 70. a trenerzy karaluchów
W latach 60. i 70. XX wieku pojawił się prawdziwy boom na spożywanie potraw typu fast-food. Nie tylko we wszelkiego rodzaju modnych pubach, barach czy budkach, ale również w pojazdach gastronomicznych, które jeżdżąc z jednego miejsca w drugie oferowały coraz szerszą ofertę niezdrowego jedzenia, takiego jak hot-dogi, frytki, hamburgery czy gotowana kukurydza na patyku. Stąd zyskały nazwę „Roach Coaches” (w dosłownym tłumaczeniu: „trenerzy karaluchów”). Bardzo zachęcająca nazwa, nieprawdaż? Z czasem zaczęto też serwować lody w specjalnych furgonetkach, które zamiast stanowisk do przygotowania dań na ciepło miały specjalne lodówki zapobiegające topnieniu się specjału. Zyskiwały one na popularności dzięki szybkiemu rozwojowi amerykańskich metropolii, w których życie zaczęło toczyć się w coraz szybszym tempie, co uniemożliwiało pracownikom często przygotowywanie posiłków w domach.
W latach 60. i 70. XX wieku pojawił się prawdziwy boom na spożywanie potraw typu fast-food. Nie tylko we wszelkiego rodzaju modnych pubach, barach czy budkach, ale również w pojazdach gastronomicznych, które jeżdżąc z jednego miejsca w drugie oferowały coraz szerszą ofertę niezdrowego jedzenia, takiego jak hot-dogi, frytki, hamburgery czy gotowana kukurydza na patyku. Stąd zyskały nazwę „Roach Coaches” (w dosłownym tłumaczeniu: „trenerzy karaluchów”). Bardzo zachęcająca nazwa, nieprawdaż? Z czasem zaczęto też serwować lody w specjalnych furgonetkach, które zamiast stanowisk do przygotowania dań na ciepło miały specjalne lodówki zapobiegające topnieniu się specjału. Zyskiwały one na popularności dzięki szybkiemu rozwojowi amerykańskich metropolii, w których życie zaczęło toczyć się w coraz szybszym tempie, co uniemożliwiało pracownikom często przygotowywanie posiłków w domach.
Pierwsza w pełni wyposażona mobilna restauracja
W 1974 roku niejaki Raul Martinez przerobił po raz pierwszy furgonetkę z lodami na pierwszą na świecie mobilną restaurację, która była znacznie lepiej wyposażona od znanych dotychczas. Serwował w nich tacos – popularne danie kuchni meksykańskiej. Miało to na celu między innymi ocieplenie stosunku Amerykanów do przybywających w coraz większej ilości do ich kraju imigrantów z Meksyku.
W 1974 roku niejaki Raul Martinez przerobił po raz pierwszy furgonetkę z lodami na pierwszą na świecie mobilną restaurację, która była znacznie lepiej wyposażona od znanych dotychczas. Serwował w nich tacos – popularne danie kuchni meksykańskiej. Miało to na celu między innymi ocieplenie stosunku Amerykanów do przybywających w coraz większej ilości do ich kraju imigrantów z Meksyku.
Wozy z sadłem u schyłku lat 80. XX wieku
Z końcem lat 80. po raz pierwszy pojawił się nowy rodzaj foodtrucków przy uniwersytecie Rutgersa w New Brunswick, które nazywały się „grease trucks” (w dosłownym tłumaczeniu „wozy z sadłem”), których nazwa nawiązywała do sprzedawanej w nich potrawy „Fat Sandwiches” („tłuste kanapki”), które charakteryzowały kolosalne ilości węglowodanów i tłuszczu. Jednak z czasem wycofano je ze względu na zbyt dużą ilość zawałów serca wśród regularnych klientów. Serwowane były do początku lat 90., kiedy straciły na popularności ze względu na złą reputację wynikającą z nagłośnienia w prasie.
Z końcem lat 80. po raz pierwszy pojawił się nowy rodzaj foodtrucków przy uniwersytecie Rutgersa w New Brunswick, które nazywały się „grease trucks” (w dosłownym tłumaczeniu „wozy z sadłem”), których nazwa nawiązywała do sprzedawanej w nich potrawy „Fat Sandwiches” („tłuste kanapki”), które charakteryzowały kolosalne ilości węglowodanów i tłuszczu. Jednak z czasem wycofano je ze względu na zbyt dużą ilość zawałów serca wśród regularnych klientów. Serwowane były do początku lat 90., kiedy straciły na popularności ze względu na złą reputację wynikającą z nagłośnienia w prasie.
Spopularyzowanie nazwy food truck i mobilne jedzenie dzisiaj
Nazwa food truck weszła i została spopularyzowana dopiero w 2006 roku. Dobrze się przyjęła i weszła do powszechnego użycia. W 2008 roku doczekała się własnej definicji w Wikipedii. W tym czasie oferowano w nich już nie tylko proste przekąski czy jedzenie typu fast food oraz lody, ale również bardziej złożone dania. Zyskały tak dużą sławę, że wytworzyła się wokół nich swoista kultura, a nawet doczekały się społeczności, które śledziły miejsca zjazdów foodtruckowych.
Nazwa food truck weszła i została spopularyzowana dopiero w 2006 roku. Dobrze się przyjęła i weszła do powszechnego użycia. W 2008 roku doczekała się własnej definicji w Wikipedii. W tym czasie oferowano w nich już nie tylko proste przekąski czy jedzenie typu fast food oraz lody, ale również bardziej złożone dania. Zyskały tak dużą sławę, że wytworzyła się wokół nich swoista kultura, a nawet doczekały się społeczności, które śledziły miejsca zjazdów foodtruckowych.
Czym były gastrobusy?
W tym samym roku, podczas kryzysu gospodarczego na terenie Belgii i Niemiec popularność zyskały specyficzne gastrobusy, które umożliwiały już nie tylko przygotowanie i serwowanie, ale również zapewnienie miejsca do spożycia pod zadaszeniem – wewnątrz specjalnie do tego przystosowanych busów. Znajdowały się w nich nieduże kanapy i kwadratowe bądź okrągłe stoliki. Busy chroniły przed opadami umożliwiając spożycie posiłków w komfortowych warunkach, po czym udawały się na przedmieścia kolejnych metropolii. W latach 90. mobilne jedzenie uliczne zaczęło rozprzestrzeniać się w innych krajach świata. Największe skupiska pojazdów gastronomicznych miały miejsce w Tajlandii, którą wtedy nazywano światową stolicą ulicznego jedzenia – między innymi ze względu na równoczesną obecność dużej ilości stacjonarnych budek.
W tym samym roku, podczas kryzysu gospodarczego na terenie Belgii i Niemiec popularność zyskały specyficzne gastrobusy, które umożliwiały już nie tylko przygotowanie i serwowanie, ale również zapewnienie miejsca do spożycia pod zadaszeniem – wewnątrz specjalnie do tego przystosowanych busów. Znajdowały się w nich nieduże kanapy i kwadratowe bądź okrągłe stoliki. Busy chroniły przed opadami umożliwiając spożycie posiłków w komfortowych warunkach, po czym udawały się na przedmieścia kolejnych metropolii. W latach 90. mobilne jedzenie uliczne zaczęło rozprzestrzeniać się w innych krajach świata. Największe skupiska pojazdów gastronomicznych miały miejsce w Tajlandii, którą wtedy nazywano światową stolicą ulicznego jedzenia – między innymi ze względu na równoczesną obecność dużej ilości stacjonarnych budek.
Powstanie National Food Truck Association
Warto wspomnieć, że po dotkliwym w skutkach huraganie, którzy w 2012 roku przeszedł przez Nowy Jork, po raz pierwszy wielu kierowców food trucków zorganizowało się razem, aby serwować pozbawionym dobytku mieszkańcom darmowe jedzenie do czasu przybycia służb ratunkowych. Posiłki były serwowane w miejscach, gdzie tradycyjne punkty gastronomiczne były zamknięte. Niedługo potem, bo w 2014 roku powstało National Food Truck Association (Międzynarodowe Stowarzyszenie Food Trucków), które miało na celu zrzeszać wszystkich właścicieli mobilnych lokali gastronomicznych na świecie. Idea założenia takiego stowarzyszenia była związana ze wspomnianym wydarzeniem z 2012 roku. Obecnie na świecie serwuje się w food truckach wiele regionalnych kuchni z różnych zakątków globu.
Warto wspomnieć, że po dotkliwym w skutkach huraganie, którzy w 2012 roku przeszedł przez Nowy Jork, po raz pierwszy wielu kierowców food trucków zorganizowało się razem, aby serwować pozbawionym dobytku mieszkańcom darmowe jedzenie do czasu przybycia służb ratunkowych. Posiłki były serwowane w miejscach, gdzie tradycyjne punkty gastronomiczne były zamknięte. Niedługo potem, bo w 2014 roku powstało National Food Truck Association (Międzynarodowe Stowarzyszenie Food Trucków), które miało na celu zrzeszać wszystkich właścicieli mobilnych lokali gastronomicznych na świecie. Idea założenia takiego stowarzyszenia była związana ze wspomnianym wydarzeniem z 2012 roku. Obecnie na świecie serwuje się w food truckach wiele regionalnych kuchni z różnych zakątków globu.
Początki jedzenia na kółkach w Polsce i fast food z PRL-u
W latach 90. XX wieku w Polsce na popularności zyskiwały busy dostosowane do serwowania ciepłego jedzenia oraz wożone przez samochody osobowe nieduże przyczepy kampingowe, w których… serwowano wtedy najpopularniejszy polski fast food z czasu PRL-u, czyli zapiekanki. Z początku w każdym miejscu receptura była ta sama: bułka z drobno startymi pieczarkami, serem i ketchupem. Dopiero z czasem pojawił się również majonez, zaś z czasem popularność zyskały dwa warianty zapiekanek sezonowych – letnie i zimowe. Pierwsze z nich zawierały szczypiorek i cebulę, zaś drugi wariant zawierał ogórki kiszone i cebulę. Niedługo po food truckach z zapiekankami inne pozycje popularnego polskiego fast foodu przeniosło się na sprzedaż mobilną: kurczak z rożna sprzedawany w całości lub na kawałki, kiełbasa z rożna z pieczywem i musztardą wydawana na papierowych tackach czy tak zwane polskie hot-dogi, gdzie do wydrążonej połówki bagietki wsuwano parówkę lub kaszankę z dodatkiem ogórka kiszonego. Z czasem na polskich ulicach pojawiły się również niewielkie wózki napędzane rowerem, w których serwowano lody czy watę cukrową.
W latach 90. XX wieku w Polsce na popularności zyskiwały busy dostosowane do serwowania ciepłego jedzenia oraz wożone przez samochody osobowe nieduże przyczepy kampingowe, w których… serwowano wtedy najpopularniejszy polski fast food z czasu PRL-u, czyli zapiekanki. Z początku w każdym miejscu receptura była ta sama: bułka z drobno startymi pieczarkami, serem i ketchupem. Dopiero z czasem pojawił się również majonez, zaś z czasem popularność zyskały dwa warianty zapiekanek sezonowych – letnie i zimowe. Pierwsze z nich zawierały szczypiorek i cebulę, zaś drugi wariant zawierał ogórki kiszone i cebulę. Niedługo po food truckach z zapiekankami inne pozycje popularnego polskiego fast foodu przeniosło się na sprzedaż mobilną: kurczak z rożna sprzedawany w całości lub na kawałki, kiełbasa z rożna z pieczywem i musztardą wydawana na papierowych tackach czy tak zwane polskie hot-dogi, gdzie do wydrążonej połówki bagietki wsuwano parówkę lub kaszankę z dodatkiem ogórka kiszonego. Z czasem na polskich ulicach pojawiły się również niewielkie wózki napędzane rowerem, w których serwowano lody czy watę cukrową.
Pierwsze food trucki w Polsce
Według Centralnej Ewidencji Pojazdów najstarszy w Polsce pojazd do mobilnej sprzedaży jedzenia na ciepło został zarejestrowany w 1952 roku. Co ciekawe, z danych CEP wynika, że średni wiek polskiego food trucka wynosi aż 21 lat! Dotyczy to pojazdów przeznaczonych na bar lub sklep.
Pełnoprawne food trucki w postaci, jaka jest znana nam dzisiaj do Polski dotarły dopiero w 2010 roku. Serwowano w nich już jedzenie na wzór amerykańskiego fast-foodu, zaś niedługo potem zaczęły pojawiać się również inne kuchnie z różnych zakątków świata: meksykańskie, kebaby, azjatyckie, włoskie i wiele innych. Dzisiaj zloty food trucków nikogo już nie dziwią, za to przyciągają dużą część zainteresowanych. Food trucki stały się też nieodłącznym elementem wielu imprez masowych, koncertów, meczy oraz innych wydarzeń okazjonalnych. Sezonowo stają również przed biurowcami. Ciężko dzisiaj znaleźć osoby, które nigdy nie jadły jedzenia z food trucka.
Według Centralnej Ewidencji Pojazdów najstarszy w Polsce pojazd do mobilnej sprzedaży jedzenia na ciepło został zarejestrowany w 1952 roku. Co ciekawe, z danych CEP wynika, że średni wiek polskiego food trucka wynosi aż 21 lat! Dotyczy to pojazdów przeznaczonych na bar lub sklep.
Pełnoprawne food trucki w postaci, jaka jest znana nam dzisiaj do Polski dotarły dopiero w 2010 roku. Serwowano w nich już jedzenie na wzór amerykańskiego fast-foodu, zaś niedługo potem zaczęły pojawiać się również inne kuchnie z różnych zakątków świata: meksykańskie, kebaby, azjatyckie, włoskie i wiele innych. Dzisiaj zloty food trucków nikogo już nie dziwią, za to przyciągają dużą część zainteresowanych. Food trucki stały się też nieodłącznym elementem wielu imprez masowych, koncertów, meczy oraz innych wydarzeń okazjonalnych. Sezonowo stają również przed biurowcami. Ciężko dzisiaj znaleźć osoby, które nigdy nie jadły jedzenia z food trucka.
Dodatkowe źródła dla zainteresowanych:
1.https://foodtruckportal.pl/jak-to-wszystko-sie-zaczelo/
2.http://www.blog.warkgroup.com/food-trucki-poznaj-ich-historie/
3.https://www.uslugowy.com.pl/artykul/historia-food-truckow-206433
4.https://www.kreatywna.pl/styl-zycia/podroze/food-truck-skad-wziela-sie-moda-na-jedzenie-z-furgonetki/
5.https://plus.echodnia.eu/swietokrzyskie/kuchni-na-kolkach-historia-food-truckow/ar/11896309
6.https://www.foodbike.pl/bez-kategorii/historia-mobilnej-gastronomii-w-polsce/
7.https://www.foodbike.pl/bez-kategorii/historia-mobilnej-gastronomii-w-polsce/
8.https://www.bankier.pl/moto/sredni-wiek-polskiego-food-trucka-to-21-lat-najstarszy-pochodzi-z-lat-50-9365/
9.https://thesmartlocal.com/japan/sacchan-yatai/
10.https://mochiko.pl/ramen-kompendium-wiedzy/
1.https://foodtruckportal.pl/jak-to-wszystko-sie-zaczelo/
2.http://www.blog.warkgroup.com/food-trucki-poznaj-ich-historie/
3.https://www.uslugowy.com.pl/artykul/historia-food-truckow-206433
4.https://www.kreatywna.pl/styl-zycia/podroze/food-truck-skad-wziela-sie-moda-na-jedzenie-z-furgonetki/
5.https://plus.echodnia.eu/swietokrzyskie/kuchni-na-kolkach-historia-food-truckow/ar/11896309
6.https://www.foodbike.pl/bez-kategorii/historia-mobilnej-gastronomii-w-polsce/
7.https://www.foodbike.pl/bez-kategorii/historia-mobilnej-gastronomii-w-polsce/
8.https://www.bankier.pl/moto/sredni-wiek-polskiego-food-trucka-to-21-lat-najstarszy-pochodzi-z-lat-50-9365/
9.https://thesmartlocal.com/japan/sacchan-yatai/
10.https://mochiko.pl/ramen-kompendium-wiedzy/