Kilka krótkich informacji 13-14.03.2024
6
🇺🇸🪖"Dziennikarz Voice of America Ostap Yarysh mówi o ogłoszonym wczoraj przez Stany Zjednoczone pakiecie pomocy wojskowej w wysokości 300 milionów dolarów.
Stany Zjednoczone oferują Ukrainie pakiet zbrojeniowy o wartości 300 milionów dolarów. Dobra wiadomość jest taka, że znalazły na to pieniądze. Zła wiadomość jest taka, że jest to działanie jednorazowe i nadal potrzebne są dodatkowe fundusze, aby kontynuować wsparcie.
Dlaczego podjęto ten krok teraz i skąd Pentagon wziął pieniądze?
Pakiet obejmuje amunicję do HIMARS i artylerii (w tym amunicję kasetową), pociski do MANPADS Stinger, broń przeciwpancerną itp. Wszystko to jest dostarczane przez USA z ich własnych zapasów. Ponownie, dobrą wiadomością jest to, że amunicja zostanie dostarczona ukraińskim siłom zbrojnym w najbliższej przyszłości. Zła wiadomość jest taka, że wystarczy jej może na kilka tygodni.
Teoretycznie Stany Zjednoczone mają możliwość dostarczenia Ukrainie broni ze swoich zapasów za pozostałe 4 miliardy dolarów. Kongres dał Bidenowi pozwolenie na wykorzystanie tej kwoty jeszcze wcześniej. Ale nie ma już pieniędzy na uzupełnienie tych zapasów, a dopóki fundusze nie zostaną przydzielone, Pentagon wzrusza ramionami.
Co stało się teraz?
Stany Zjednoczone znalazły dodatkowe 300 milionów dolarów na uzupełnienie zapasów, co otworzyło możliwość dostarczenia Ukrainie broni o tej wartości bez poświęcania zapasów własnej armii. Fundusze zostały znalezione dzięki oszczędnościom w kontraktach na wymianę sprzętu, który został wcześniej wysłany na Ukrainę.
Pozwólcie, że wyjaśnię. Względnie rzecz biorąc, Pentagon początkowo przeznaczył jedną kwotę na zakup 100 pocisków - powiedzmy 130 dolarów za sztukę. Ale w rzeczywistości te pociski okazały się tańsze, po 93 dolary za sztukę. W sumie Pentagon zdołał zaoszczędzić około 300 milionów dolarów w ramach różnych kontraktów, które są teraz przydatne do pomocy Ukrainie.
Problem polega na tym, że to podejście nie nadaje się do trwałego wsparcia. Pentagon twierdzi, że chociaż czasami udaje im się zaoszczędzić pieniądze, nie mogą na tym polegać na dłuższą metę. 300 milionów dolarów wystarczy tylko na jeden pakiet, a Waszyngton nie spodziewa się żadnych nowych ogłoszeń.
Wszystko wraca więc do Kongresu. Jeden pakiet wesprze siły zbrojne na krótki okres i nie pokryje zapotrzebowania na 60 miliardów, o które Biały Dom prosi od października. Dobrą wiadomością jest więc to, że dzisiaj otrzymaliśmy broń. Zła wiadomość jest taka, że przyszłe dostawy nadal zależą od decyzji kongresmenów."
🪖"Widziałem już wiele modeli wabików o różnym wyposażeniu, ale po raz pierwszy widzę nasz PPK „Stugna”.
Są one produkowane przez naszych wolontariuszy z Zakarpacia. Koszt jednej „instalacji” to tysiąc hrywien.
Źródło."
https://www.pravda.com.ua/a
rticles/2024/03/11/7445807/
Stany Zjednoczone oferują Ukrainie pakiet zbrojeniowy o wartości 300 milionów dolarów. Dobra wiadomość jest taka, że znalazły na to pieniądze. Zła wiadomość jest taka, że jest to działanie jednorazowe i nadal potrzebne są dodatkowe fundusze, aby kontynuować wsparcie.
Dlaczego podjęto ten krok teraz i skąd Pentagon wziął pieniądze?
Pakiet obejmuje amunicję do HIMARS i artylerii (w tym amunicję kasetową), pociski do MANPADS Stinger, broń przeciwpancerną itp. Wszystko to jest dostarczane przez USA z ich własnych zapasów. Ponownie, dobrą wiadomością jest to, że amunicja zostanie dostarczona ukraińskim siłom zbrojnym w najbliższej przyszłości. Zła wiadomość jest taka, że wystarczy jej może na kilka tygodni.
Teoretycznie Stany Zjednoczone mają możliwość dostarczenia Ukrainie broni ze swoich zapasów za pozostałe 4 miliardy dolarów. Kongres dał Bidenowi pozwolenie na wykorzystanie tej kwoty jeszcze wcześniej. Ale nie ma już pieniędzy na uzupełnienie tych zapasów, a dopóki fundusze nie zostaną przydzielone, Pentagon wzrusza ramionami.
Co stało się teraz?
Stany Zjednoczone znalazły dodatkowe 300 milionów dolarów na uzupełnienie zapasów, co otworzyło możliwość dostarczenia Ukrainie broni o tej wartości bez poświęcania zapasów własnej armii. Fundusze zostały znalezione dzięki oszczędnościom w kontraktach na wymianę sprzętu, który został wcześniej wysłany na Ukrainę.
Pozwólcie, że wyjaśnię. Względnie rzecz biorąc, Pentagon początkowo przeznaczył jedną kwotę na zakup 100 pocisków - powiedzmy 130 dolarów za sztukę. Ale w rzeczywistości te pociski okazały się tańsze, po 93 dolary za sztukę. W sumie Pentagon zdołał zaoszczędzić około 300 milionów dolarów w ramach różnych kontraktów, które są teraz przydatne do pomocy Ukrainie.
Problem polega na tym, że to podejście nie nadaje się do trwałego wsparcia. Pentagon twierdzi, że chociaż czasami udaje im się zaoszczędzić pieniądze, nie mogą na tym polegać na dłuższą metę. 300 milionów dolarów wystarczy tylko na jeden pakiet, a Waszyngton nie spodziewa się żadnych nowych ogłoszeń.
Wszystko wraca więc do Kongresu. Jeden pakiet wesprze siły zbrojne na krótki okres i nie pokryje zapotrzebowania na 60 miliardów, o które Biały Dom prosi od października. Dobrą wiadomością jest więc to, że dzisiaj otrzymaliśmy broń. Zła wiadomość jest taka, że przyszłe dostawy nadal zależą od decyzji kongresmenów."
🪖"Widziałem już wiele modeli wabików o różnym wyposażeniu, ale po raz pierwszy widzę nasz PPK „Stugna”.
Są one produkowane przez naszych wolontariuszy z Zakarpacia. Koszt jednej „instalacji” to tysiąc hrywien.
Źródło."
https://www.pravda.com.ua/a
rticles/2024/03/11/7445807/
🏳️🪖"Francuski admirał Pascal Ausseur zastanawia się w swojej kolumnie dla Le Monde.
aidefranceukr zacytował jego główne myśli.
Dużo amunicji, sprzętu, wsparcia operacyjnego, wywiadu... To jest rodzaj pomocy, jaką powinniśmy zapewnić [Ukrainie]. Może pojawić się kwestia rozmieszczenia żołnierzy, ale nie można tego zrobić lekkomyślnie, ponieważ zmieni to charakter naszego wsparcia.
Pojawia się widmo eskalacji nuklearnej, co będzie wymagało analizy granic (czerwonych linii) rosyjskiej porażki. Wciąż jesteśmy daleko od tego punktu.
Wojna na Ukrainie ma wyjątkowe znaczenie dla Francji, podobnie jak dla innych krajów europejskich. Wykracza ona daleko poza nasze zobowiązania z ostatnich dziesięcioleci
[Wojna] wymaga od nas wyciągnięcia wniosków z surowości naszego świata i przejścia od społeczeństwa posthistorycznego (w którym rozrywka i dobrobyt były głównym celem) do społeczeństwa, które akceptuje walkę o przetrwanie, a tym samym o zachowanie swojego stylu życia.
Ta kopernikańska transformacja nie może zostać osiągnięta bez masowego i szybkiego przezbrojenia Francji i Europy. Cel 3% PKB na obronę musi ponownie stać się naszym celem."
https://www.lemonde.fr/idees/article/2024/03/12/il-faut-aider-l-ukraine-parce-que-c-est-notre-interet-dans-un-monde-qui-a-change-de-regle-du-jeu_6221634_3232.html
https://twitter.com/aidefranceukr/status/1767899214304956450
🤡🇩🇪🪖"deaidua
Dziś kanclerz Niemiec odpowiadając na pytania parlamentarzystów kilkukrotnie powtórzył swoje „nie” dla dostaw Taurusa
Zamiast tego powiedział, że próbują przesyłać na Ukrainę broń i amunicję o zasięgu ponad 100 km.
Powiedział, że oczywiście chodzi także o umożliwienie Ukrainie przeprowadzenia skutecznej obrony, uderzając w głąb terytorium wroga na odległość 80–100, a nawet 150 km.
Kanclerz mówi m.in. o sile nabywczej Niemiec w pozyskiwaniu broni do głębokich uderzeń poza Europą (najprawdopodobniej w USA). Wszystko dlatego, że Niemcy prawie nie mają takiej broni (do 150 km)"
https://twitter.com/deaidua/status/1767907099734888606
🪖"rosyjska baza lotnicza "Dżankoj". Zdjęcia wykonane 9 marca przez MT_Anderson.
Zidentyfikowano:
✅ 10x Mi-28s
2x Ka-52
4x Su-25
Jeden pomalowany śmigłowiec Mi-28 można również zobaczyć jako przynętę.
Stare miejsce statycznej pozycji dywizji S-400 wygląda na puste. Zamiast tego w innym miejscu pojawiło się nowe, bez żadnych schronów ani kopców ziemnych (chroniących przed odłamkami), na środku otwartego pola.
MT_Anderson sugeruje, że mogą to być również przynęty."
https://twitter.com/MT_A
nderson/status/1768029604470530420/photo/1
aidefranceukr zacytował jego główne myśli.
Dużo amunicji, sprzętu, wsparcia operacyjnego, wywiadu... To jest rodzaj pomocy, jaką powinniśmy zapewnić [Ukrainie]. Może pojawić się kwestia rozmieszczenia żołnierzy, ale nie można tego zrobić lekkomyślnie, ponieważ zmieni to charakter naszego wsparcia.
Pojawia się widmo eskalacji nuklearnej, co będzie wymagało analizy granic (czerwonych linii) rosyjskiej porażki. Wciąż jesteśmy daleko od tego punktu.
Wojna na Ukrainie ma wyjątkowe znaczenie dla Francji, podobnie jak dla innych krajów europejskich. Wykracza ona daleko poza nasze zobowiązania z ostatnich dziesięcioleci
[Wojna] wymaga od nas wyciągnięcia wniosków z surowości naszego świata i przejścia od społeczeństwa posthistorycznego (w którym rozrywka i dobrobyt były głównym celem) do społeczeństwa, które akceptuje walkę o przetrwanie, a tym samym o zachowanie swojego stylu życia.
Ta kopernikańska transformacja nie może zostać osiągnięta bez masowego i szybkiego przezbrojenia Francji i Europy. Cel 3% PKB na obronę musi ponownie stać się naszym celem."
https://www.lemonde.fr/idees/article/2024/03/12/il-faut-aider-l-ukraine-parce-que-c-est-notre-interet-dans-un-monde-qui-a-change-de-regle-du-jeu_6221634_3232.html
https://twitter.com/aidefranceukr/status/1767899214304956450
🤡🇩🇪🪖"deaidua
Dziś kanclerz Niemiec odpowiadając na pytania parlamentarzystów kilkukrotnie powtórzył swoje „nie” dla dostaw Taurusa
Zamiast tego powiedział, że próbują przesyłać na Ukrainę broń i amunicję o zasięgu ponad 100 km.
Powiedział, że oczywiście chodzi także o umożliwienie Ukrainie przeprowadzenia skutecznej obrony, uderzając w głąb terytorium wroga na odległość 80–100, a nawet 150 km.
Kanclerz mówi m.in. o sile nabywczej Niemiec w pozyskiwaniu broni do głębokich uderzeń poza Europą (najprawdopodobniej w USA). Wszystko dlatego, że Niemcy prawie nie mają takiej broni (do 150 km)"
https://twitter.com/deaidua/status/1767907099734888606
🪖"rosyjska baza lotnicza "Dżankoj". Zdjęcia wykonane 9 marca przez MT_Anderson.
Zidentyfikowano:
✅ 10x Mi-28s
2x Ka-52
4x Su-25
Jeden pomalowany śmigłowiec Mi-28 można również zobaczyć jako przynętę.
Stare miejsce statycznej pozycji dywizji S-400 wygląda na puste. Zamiast tego w innym miejscu pojawiło się nowe, bez żadnych schronów ani kopców ziemnych (chroniących przed odłamkami), na środku otwartego pola.
MT_Anderson sugeruje, że mogą to być również przynęty."
https://twitter.com/MT_A
nderson/status/1768029604470530420/photo/1
🇺🇸🇦🇺"Wall Street Journal napisał o tym, jak USA rozmieszczają krytyczną produkcję pocisków i rakiet na całym świecie, podając przykład z Australii.
W australijskiej bazie wojskowej na obrzeżach Sydney znajduje się niepozorna konstrukcja przypominająca szopę, znana jako Budynek 215. Ma on odgrywać ważną rolę w strategii Waszyngtonu, mającej na celu zwalczanie rywali, takich jak Chiny i rosja.
Gwałtowne zużycie amunicji na Ukrainie i Bliskim Wschodzie osłabiło zdolność amerykańskiej bazy przemysłowej do zaspokojenia popytu i uzupełnienia wyczerpanych zapasów. Administracja Bidena próbuje ustanowić kilka linii produkcyjnych w krajach sojuszniczych dla krytycznej broni.
Jedna z inicjatyw mających na celu dostarczenie Ukrainie większej ilości pocisków artyleryjskich poprzez wysłanie ich przez Japonię do Wielkiej Brytanii utknęła w martwym punkcie. Europejscy producenci twierdzą, że potrzebują długoterminowych zamówień, które pozwolą im zwiększyć moce produkcyjne.
Lockheed w Australii ma budować nowe łańcuchy dostaw, szkolić nowych pracowników i ułatwiać wymianę technologii z USA.
Amerykańscy urzędnicy są zadowoleni z rozmachu i szybkości działań Australii. Mówią, że Australia szybko podjęła się produkcji bardzo potrzebnych pocisków artyleryjskich i że jest zaangażowana w rozwój precyzyjnie naprowadzanych pocisków PrSM, które mogą być również wystrzeliwane z systemów Himars i mają większy zasięg.
Lockheed, który obecnie produkuje GMLRS tylko w jednym zakładzie w Camden, Arkansas, planuje zabrać sześciu australijskich inżynierów i wysłać ich do fabryki, aby zapoznali się z procesem produkcyjnym.
Lockheed wyśle częściowo zmontowane części pocisków z USA do Australii, gdzie zostaną one sfinalizowane na nowej linii produkcyjnej w Workshop 215.
Pierwsza partia około tuzina GMLRS zmontowanych w Australii zostanie przetestowana do końca przyszłego roku. Do końca dekady Australia zamierza produkować tysiące pocisków rocznie, a sama produkcja "wykroczy poza" 215.
"Nie musimy produkować 300 GMLRS rocznie, musimy produkować 3000 GMLRS rocznie" - powiedział marszałek lotnictwa Leon Phillips, inżynier i trzygwiazdkowy oficer australijskich sił powietrznych, którego zadaniem jest nadzorowanie wysiłków kraju w zakresie produkcji rakiet.
Chociaż GMLRS będzie początkowo montowany z importowanych komponentów, Australia chce skupić się na krajowej produkcji kluczowych części pocisku, w tym silników rakietowych i głowic bojowych.
Lockheed zwiększa produkcję MANPADS w swoim zakładzie w Camden z 10 000 do 14 000 sztuk rocznie. Niedawny wniosek budżetowy armii amerykańskiej na 2025 r. obejmuje finansowanie około 6 400 pocisków GMLRS, w porównaniu z około 5 000 we wniosku z poprzedniego roku.
Ewentualna druga administracja Trumpa może wpłynąć na gotowość Waszyngtonu do wysyłania broni za granicę. Ale dynamika w Azji jest inna, ponieważ w Waszyngtonie istnieje szeroki dwupartyjny konsensus w sprawie możliwego zagrożenia ze strony Chin.
Amerykańscy urzędnicy ds. obrony stwierdzili, że harmonogram rozbudowy rakiet w Australii nie jest zbyt późny, aby przechylić szalę strategiczną, ale zegar tyka.
"Stany Zjednoczone i ich sojusznicy muszą produkować jak najwięcej amunicji tak szybko, jak to możliwe... Zdolność produkcyjna ma znaczenie w czasie wojny, a to oznacza, że im więcej zakładów produkcyjnych, tym lepiej" - powiedział Zach Cooper, starszy pracownik American Enterprise Institute, który służył w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Pentagonie za administracji George'a W. Busha."
https://www.wsj.com/world/to-build-more-missiles-the-u-s-looks-to-an-ally-10-000-miles-away-9452c20a?mod=world_lead_pos2
W australijskiej bazie wojskowej na obrzeżach Sydney znajduje się niepozorna konstrukcja przypominająca szopę, znana jako Budynek 215. Ma on odgrywać ważną rolę w strategii Waszyngtonu, mającej na celu zwalczanie rywali, takich jak Chiny i rosja.
Gwałtowne zużycie amunicji na Ukrainie i Bliskim Wschodzie osłabiło zdolność amerykańskiej bazy przemysłowej do zaspokojenia popytu i uzupełnienia wyczerpanych zapasów. Administracja Bidena próbuje ustanowić kilka linii produkcyjnych w krajach sojuszniczych dla krytycznej broni.
Jedna z inicjatyw mających na celu dostarczenie Ukrainie większej ilości pocisków artyleryjskich poprzez wysłanie ich przez Japonię do Wielkiej Brytanii utknęła w martwym punkcie. Europejscy producenci twierdzą, że potrzebują długoterminowych zamówień, które pozwolą im zwiększyć moce produkcyjne.
Lockheed w Australii ma budować nowe łańcuchy dostaw, szkolić nowych pracowników i ułatwiać wymianę technologii z USA.
Amerykańscy urzędnicy są zadowoleni z rozmachu i szybkości działań Australii. Mówią, że Australia szybko podjęła się produkcji bardzo potrzebnych pocisków artyleryjskich i że jest zaangażowana w rozwój precyzyjnie naprowadzanych pocisków PrSM, które mogą być również wystrzeliwane z systemów Himars i mają większy zasięg.
Lockheed, który obecnie produkuje GMLRS tylko w jednym zakładzie w Camden, Arkansas, planuje zabrać sześciu australijskich inżynierów i wysłać ich do fabryki, aby zapoznali się z procesem produkcyjnym.
Lockheed wyśle częściowo zmontowane części pocisków z USA do Australii, gdzie zostaną one sfinalizowane na nowej linii produkcyjnej w Workshop 215.
Pierwsza partia około tuzina GMLRS zmontowanych w Australii zostanie przetestowana do końca przyszłego roku. Do końca dekady Australia zamierza produkować tysiące pocisków rocznie, a sama produkcja "wykroczy poza" 215.
"Nie musimy produkować 300 GMLRS rocznie, musimy produkować 3000 GMLRS rocznie" - powiedział marszałek lotnictwa Leon Phillips, inżynier i trzygwiazdkowy oficer australijskich sił powietrznych, którego zadaniem jest nadzorowanie wysiłków kraju w zakresie produkcji rakiet.
Chociaż GMLRS będzie początkowo montowany z importowanych komponentów, Australia chce skupić się na krajowej produkcji kluczowych części pocisku, w tym silników rakietowych i głowic bojowych.
Lockheed zwiększa produkcję MANPADS w swoim zakładzie w Camden z 10 000 do 14 000 sztuk rocznie. Niedawny wniosek budżetowy armii amerykańskiej na 2025 r. obejmuje finansowanie około 6 400 pocisków GMLRS, w porównaniu z około 5 000 we wniosku z poprzedniego roku.
Ewentualna druga administracja Trumpa może wpłynąć na gotowość Waszyngtonu do wysyłania broni za granicę. Ale dynamika w Azji jest inna, ponieważ w Waszyngtonie istnieje szeroki dwupartyjny konsensus w sprawie możliwego zagrożenia ze strony Chin.
Amerykańscy urzędnicy ds. obrony stwierdzili, że harmonogram rozbudowy rakiet w Australii nie jest zbyt późny, aby przechylić szalę strategiczną, ale zegar tyka.
"Stany Zjednoczone i ich sojusznicy muszą produkować jak najwięcej amunicji tak szybko, jak to możliwe... Zdolność produkcyjna ma znaczenie w czasie wojny, a to oznacza, że im więcej zakładów produkcyjnych, tym lepiej" - powiedział Zach Cooper, starszy pracownik American Enterprise Institute, który służył w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Pentagonie za administracji George'a W. Busha."
https://www.wsj.com/world/to-build-more-missiles-the-u-s-looks-to-an-ally-10-000-miles-away-9452c20a?mod=world_lead_pos2
Info odnośnie wczorajszego wysadzenia ukraińskiego czołgu na minie (oraz moje rozrysowanie sytuacji na prośbę @[klanemir])
🪖"Def Mon zauważył.
I jest bardziej prawdopodobne, że to nasze pole minowe.
Możemy też udawać.
Więc kiedy śmiejemy się z rosjan, czasami musimy spojrzeć w lustro. I nieważne, jakie pieprzone okulary tam masz, równie dobrze mogłyby być różowe."
https://twitter.com/DefMon3/status/17680180778
98195234
🪖"Def Mon zauważył.
I jest bardziej prawdopodobne, że to nasze pole minowe.
Możemy też udawać.
Więc kiedy śmiejemy się z rosjan, czasami musimy spojrzeć w lustro. I nieważne, jakie pieprzone okulary tam masz, równie dobrze mogłyby być różowe."
https://twitter.com/DefMon3/status/17680180778
98195234
🇪🇺🪖"Unia Europejska zatwierdziła 5 miliardów euro na broń dla Ukrainy
Poinformowała o tym belgijska delegacja prezydencji Rady UE strona X
Ambasadorowie państw członkowskich UE postanowili uzupełnić Europejski Fundusz Pokoju kwotą 5 miliardów euro, z której państwa członkowskie otrzymują zwrot kosztów broni dostarczonej Ukrainie — o tym transmituje korespondent Radia Swoboda w Brukseli.
Środki te mają zostać przekazane przede wszystkim jako rekompensata za przekazaną Ukrainie broń, finansowanie szkoleń w wielu krajach UE, a także inne priorytetowe potrzeby.
W decyzji stwierdza się, że wsparcie wojskowe dla Ukrainy w ramach przyznanej kwoty powinno w dalszym ciągu być uzależnione od zmieniających się potrzeb Sił Zbrojnych Ukrainy, aby maksymalizować wartość dodaną UE i uzupełniać wysiłki dwustronne.
Jednak Unia Europejska nadal nie spełniła swojej obietnicy, dostarczając jedynie 30% obiecanej liczby pocisków dla artylerii, które są dla nas krytyczne."
https://twitter.com/EU2024BE/status/1767956138320888176?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1767956138320888176%7Ctwgr%5E95f8e9b2e830596452d68ee47cfa032f89241098%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.eurointegration.com.ua%2Fnews%2F2024%2F03%2F13%2F7181663%2F
https://www.radiosvoboda.org/a/news-yes-hroshi-zbroya-dlya-ukrayiny/32860455.html
🪖"🇺🇦 Nasz zespół DeepStateUA podpisał memorandum o współpracy z Ministerstwem Obrony Ukrainy.
Celem memorandum jest zapewnienie wymiany danych między Ministerstwem a zespołem DeepStateUA w celu wzmocnienia Sił Zbrojnych Ukrainy odpowiednimi informacjami.
"Ministerstwo Obrony jest zainteresowane wykorzystaniem najlepszych praktyk projektów informatycznych w celu poprawy zdolności obronnych kraju. Współpraca z DeepStateUA pozwoli nam szybko i skutecznie gromadzić i przetwarzać niezbędne dane na temat przebiegu działań wojennych" - powiedziała Kateryna Chernogorenko, wiceminister obrony ds. rozwoju cyfrowego, transformacji cyfrowej i cyfryzacji.
"Dziś nasza mapa Deepstatemap.live to nie tylko oznaczenie, ale uwaga publiczna, potrzeba i życie ludzi, ponieważ jest wykorzystywana przez różne służby i wojsko w ich pracy. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy wybrali nasze projekty, pomagają nam i wspierają nas. Każdego dnia i nocy nasz zespół ciężko pracuje, abyś wygrał!"
https://www.facebook.com/share/6zdeexXjA
zmGUBXD/?mibextid=ox5AEW
Poinformowała o tym belgijska delegacja prezydencji Rady UE strona X
Ambasadorowie państw członkowskich UE postanowili uzupełnić Europejski Fundusz Pokoju kwotą 5 miliardów euro, z której państwa członkowskie otrzymują zwrot kosztów broni dostarczonej Ukrainie — o tym transmituje korespondent Radia Swoboda w Brukseli.
Środki te mają zostać przekazane przede wszystkim jako rekompensata za przekazaną Ukrainie broń, finansowanie szkoleń w wielu krajach UE, a także inne priorytetowe potrzeby.
W decyzji stwierdza się, że wsparcie wojskowe dla Ukrainy w ramach przyznanej kwoty powinno w dalszym ciągu być uzależnione od zmieniających się potrzeb Sił Zbrojnych Ukrainy, aby maksymalizować wartość dodaną UE i uzupełniać wysiłki dwustronne.
Jednak Unia Europejska nadal nie spełniła swojej obietnicy, dostarczając jedynie 30% obiecanej liczby pocisków dla artylerii, które są dla nas krytyczne."
https://twitter.com/EU2024BE/status/1767956138320888176?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1767956138320888176%7Ctwgr%5E95f8e9b2e830596452d68ee47cfa032f89241098%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.eurointegration.com.ua%2Fnews%2F2024%2F03%2F13%2F7181663%2F
https://www.radiosvoboda.org/a/news-yes-hroshi-zbroya-dlya-ukrayiny/32860455.html
🪖"🇺🇦 Nasz zespół DeepStateUA podpisał memorandum o współpracy z Ministerstwem Obrony Ukrainy.
Celem memorandum jest zapewnienie wymiany danych między Ministerstwem a zespołem DeepStateUA w celu wzmocnienia Sił Zbrojnych Ukrainy odpowiednimi informacjami.
"Ministerstwo Obrony jest zainteresowane wykorzystaniem najlepszych praktyk projektów informatycznych w celu poprawy zdolności obronnych kraju. Współpraca z DeepStateUA pozwoli nam szybko i skutecznie gromadzić i przetwarzać niezbędne dane na temat przebiegu działań wojennych" - powiedziała Kateryna Chernogorenko, wiceminister obrony ds. rozwoju cyfrowego, transformacji cyfrowej i cyfryzacji.
"Dziś nasza mapa Deepstatemap.live to nie tylko oznaczenie, ale uwaga publiczna, potrzeba i życie ludzi, ponieważ jest wykorzystywana przez różne służby i wojsko w ich pracy. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy wybrali nasze projekty, pomagają nam i wspierają nas. Każdego dnia i nocy nasz zespół ciężko pracuje, abyś wygrał!"
https://www.facebook.com/share/6zdeexXjA
zmGUBXD/?mibextid=ox5AEW
🪖"Rada zarejestrowała projekt ustawy o warunkowym zwolnieniu skazanych do służby kontraktowej."
https://itd.rada.gov.ua/billInfo/Bills/Card/43831
🪖"Obywatele federacji rosyjskiej mają pełne prawo przebywać na swoim terytorium i bronić swojej wolności. Wspólne działanie Legionu „Wolność rosji”, RDK i Batalionu Syberyjskiego w rosji to dopiero początek. O tym oświadczył sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Aleksiej Daniłow i podkreślił, że „będzie tego dużo”."
https://focus.ua/voennye-novosti/632792-eto-tolko-nachalo-danilov-prokommentiroval-specoperaciyu-rdk-i-lsr-v-rossii-video
🇵🇱🪖"Polska nie będzie zachęcać Ukraińców do powrotu do domu – powiedział ambasador RP na Ukrainie .
▪️ Według niego Ukraińcy są „bardzo ważni z punktu widzenia polskiego rynku pracy”.
▪️"Mam na myśli niedobór rąk do pracy. Wyobrażam sobie sytuację, gdy pracodawca zatrudnia np. Ukraińców, przekonuje ich do pozostania, bo będzie mu trudno znaleźć dla nich zastępstwo.""
(Kurwa ten ich ukraiński szowinizm mnie czasem rozpierala, kurwa dzięki nim mamy wzrost gospodarczy, no kurwa xD)
https://www.dw.com/uk/polsa-ne-zaohocuvatime-ukrainciv-povertatisa-dodomu-p
osol/a-68511795
https://itd.rada.gov.ua/billInfo/Bills/Card/43831
🪖"Obywatele federacji rosyjskiej mają pełne prawo przebywać na swoim terytorium i bronić swojej wolności. Wspólne działanie Legionu „Wolność rosji”, RDK i Batalionu Syberyjskiego w rosji to dopiero początek. O tym oświadczył sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Aleksiej Daniłow i podkreślił, że „będzie tego dużo”."
https://focus.ua/voennye-novosti/632792-eto-tolko-nachalo-danilov-prokommentiroval-specoperaciyu-rdk-i-lsr-v-rossii-video
🇵🇱🪖"Polska nie będzie zachęcać Ukraińców do powrotu do domu – powiedział ambasador RP na Ukrainie .
▪️ Według niego Ukraińcy są „bardzo ważni z punktu widzenia polskiego rynku pracy”.
▪️"Mam na myśli niedobór rąk do pracy. Wyobrażam sobie sytuację, gdy pracodawca zatrudnia np. Ukraińców, przekonuje ich do pozostania, bo będzie mu trudno znaleźć dla nich zastępstwo.""
(Kurwa ten ich ukraiński szowinizm mnie czasem rozpierala, kurwa dzięki nim mamy wzrost gospodarczy, no kurwa xD)
https://www.dw.com/uk/polsa-ne-zaohocuvatime-ukrainciv-povertatisa-dodomu-p
osol/a-68511795
🤡🇪🇺🐐🤦"Unia Europejska przygotowuje pakiet pomocowy dla Egiptu o wartości 7,4 miliarda euro, aby wesprzeć jego gospodarkę w obliczu wojny w Strefie Gazy i trwającego konfliktu w Sudanie, pisze brytyjskie wydanie Financial Times.
Gospodarka Egiptu poniosła znaczne szkody w wyniku działań jemeńskich bojowników Houthi, które doprowadziły do gwałtownego zmniejszenia liczby statków przepływających przez Kanał Sueski, jedno z głównych źródeł dochodów egipskiej gospodarki."
(Mam kurwa nadzieję, że jest to spowodowane cichym dostarczaniem broni i amunicji, która później ląduje na ukr)
https://www.newsru.co.il/finance/13mar2024/eu_egypt_109.html
🪖🚜"„Wall Street Journal” opublikował szczery raport na temat ukraińskich wojskowych zajmujących się naprawami sprzętu wojskowego.
„W bazie naprawczej na Ukrainie mechanicy montują działa zachodniej artylerii, korzystając z części zebranych ze zniszczonych ram około 20 uszkodzonych haubic rozrzuconych na zewnątrz. Zapotrzebowanie na takie „Frankenguny” pojawiło się po dwóch latach wojny, w wyniku której wiele rodzajów broni podarowanych przez Zachód jest obecnie zniszczonych, uszkodzonych lub potrzebuje nowych podzespołów – pisze korespondent WSJ.
Zdaniem dziennikarzy przywrócenie zachodniej technologii nie jest zadaniem łatwym:
„Ukraina posiada wiele różnych zachodnich systemów uzbrojenia, których elementy nie zawsze są wymienne, a inżynierowie twierdzą, że nie otrzymują stałego dopływu części zamiennych z Zachodu. Części amerykańskie są dostarczane w ramach pakietów pomocowych, co oznacza, że jeśli nie zostaną osiągnięte nowe porozumienia w sprawie finansowania, dopływ części amerykańskich może zostać wstrzymany. W odpowiedzi Ukraina produkuje własne części zamienne do zachodniego sprzętu i demontuje inną broń, aby uzyskać niezbędne komponenty”.
Cały materiał WSJ powstał na podstawie historii z pierwszej linii frontu o pozyskiwaniu części zamiennych, a także komentarzy ukraińskich techników i wniosków samych dziennikarzy, którzy dobrze orientują się w obecnym stanie rzeczy."
https://archive.vn/YQAoC#selection-3839.0-3869.162
https://www.wsj.com/world/ukraine-plunders-howitzer-graveyard-to-keep-big-guns-firing-94967fee
🪖🛢️🔥🐷"Kolumny destylacyjne są najgrubszym celem i główną częścią każdej rafinerii ropy naftowej: to tam następuje rozkład surowców na różnego rodzaju produkty naftowe. A zastąpienie takiego kolosa jest bardzo trudne. Jak piszą osoby pracujące w branży od dłuższego czasu: to rok, dwa na wymianę, obejmującą opracowanie projektu, produkcję, dostawę, montaż itp. (a „rok lub dwa” to bez wojny i sankcji), a pod względem wielkości przerobu Rafineria Ryazan dorównywała trzem, a nawet czterem rafineriom Chabarowska."
https://twitter.com/paulsvl/status/1767835055362039817
https://twitter.com/Monetka_Easy_27/s
tatus/1767844419498307697
Gospodarka Egiptu poniosła znaczne szkody w wyniku działań jemeńskich bojowników Houthi, które doprowadziły do gwałtownego zmniejszenia liczby statków przepływających przez Kanał Sueski, jedno z głównych źródeł dochodów egipskiej gospodarki."
(Mam kurwa nadzieję, że jest to spowodowane cichym dostarczaniem broni i amunicji, która później ląduje na ukr)
https://www.newsru.co.il/finance/13mar2024/eu_egypt_109.html
🪖🚜"„Wall Street Journal” opublikował szczery raport na temat ukraińskich wojskowych zajmujących się naprawami sprzętu wojskowego.
„W bazie naprawczej na Ukrainie mechanicy montują działa zachodniej artylerii, korzystając z części zebranych ze zniszczonych ram około 20 uszkodzonych haubic rozrzuconych na zewnątrz. Zapotrzebowanie na takie „Frankenguny” pojawiło się po dwóch latach wojny, w wyniku której wiele rodzajów broni podarowanych przez Zachód jest obecnie zniszczonych, uszkodzonych lub potrzebuje nowych podzespołów – pisze korespondent WSJ.
Zdaniem dziennikarzy przywrócenie zachodniej technologii nie jest zadaniem łatwym:
„Ukraina posiada wiele różnych zachodnich systemów uzbrojenia, których elementy nie zawsze są wymienne, a inżynierowie twierdzą, że nie otrzymują stałego dopływu części zamiennych z Zachodu. Części amerykańskie są dostarczane w ramach pakietów pomocowych, co oznacza, że jeśli nie zostaną osiągnięte nowe porozumienia w sprawie finansowania, dopływ części amerykańskich może zostać wstrzymany. W odpowiedzi Ukraina produkuje własne części zamienne do zachodniego sprzętu i demontuje inną broń, aby uzyskać niezbędne komponenty”.
Cały materiał WSJ powstał na podstawie historii z pierwszej linii frontu o pozyskiwaniu części zamiennych, a także komentarzy ukraińskich techników i wniosków samych dziennikarzy, którzy dobrze orientują się w obecnym stanie rzeczy."
https://archive.vn/YQAoC#selection-3839.0-3869.162
https://www.wsj.com/world/ukraine-plunders-howitzer-graveyard-to-keep-big-guns-firing-94967fee
🪖🛢️🔥🐷"Kolumny destylacyjne są najgrubszym celem i główną częścią każdej rafinerii ropy naftowej: to tam następuje rozkład surowców na różnego rodzaju produkty naftowe. A zastąpienie takiego kolosa jest bardzo trudne. Jak piszą osoby pracujące w branży od dłuższego czasu: to rok, dwa na wymianę, obejmującą opracowanie projektu, produkcję, dostawę, montaż itp. (a „rok lub dwa” to bez wojny i sankcji), a pod względem wielkości przerobu Rafineria Ryazan dorównywała trzem, a nawet czterem rafineriom Chabarowska."
https://twitter.com/paulsvl/status/1767835055362039817
https://twitter.com/Monetka_Easy_27/s
tatus/1767844419498307697
🇩🇰"Władze duńskie zamierzają rozszerzyć system poboru na kobiety, a także wydłużyć warunki służby wojskowej. O tym oświadczyła premier Mette Frederiksen. Według niej obrona kraju jest jednym z najbardziej honorowych czynów. Dlatego rząd zaproponował pomysł rozszerzenia poboru do wojska."
https://www.dr.dk/nyheder/indland/regeringen-vil-indfoere-kvindelig-vaernepligt-paa-lige-fod-med-maend
🇪🇪🪖"Premier Estonii Kaja Kallas odmówiła zapewnienia, że Estońskie Siły Obronne nie zostaną wysłane na Ukrainę.
Oświadczyła to dzisiaj, odpowiadając na pytania deputowanych Riigikogu („Zgromadzenie Państwowe” Estonii, parlament). W szczególności frakcja Estońskiej Konserwatywnej Partii Ludowej (EKRE) ponownie zaczęła domagać się gwarancji, że Estonia nie wyśle swoich żołnierzy na pomoc Kijowowi.
„Nie składam takich obietnic, ponieważ okoliczności mogą się zmienić. Z Twojej interpretacji wynika, że zakłóceniami może być cokolwiek. Nasza pomoc wojskowa dla Ukrainy może być również postrzegana przez rosję jako ingerencja, ponieważ naprawdę chcemy, aby Ukraina wygrała, naprawdę chcemy, aby rosja przegrała i wróciła do swoich granic. Robimy wszystko, żeby Ukraina wygrała. Wybraliśmy tutaj wyraźnie stronę i tą stroną jest Ukraina, ponieważ rosja stanowi dla nas bezpośrednie zagrożenie” – odpowiedziała Kallas."
https://rus.err.ee/1609000907/po-slovam-kai-kallas-ona-poshutila-nazvav-deputatov-parlamenta-klounami
🇨🇳🇺🇸🐷"Chiny znacznie wyprzedzają rosję i Stany Zjednoczone w rozwoju broni hipersonicznej, powiedział podczas przesłuchania w Kongresie przedstawiciel DIA (Agencja Wywiadu Obronnego Stanów Zjednoczonych).
Najskuteczniejsza okazała się chińska rakieta DF-17, która została wprowadzona na uzbrojenie w 2020 roku i jest w stanie razić cele w odległości do 1600 kilometrów. Ogłoszono także, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat Chiny aktywnie zaangażowały się w badania, rozwój i testowanie tego typu broni, a od 2014 roku Pekin testuje międzykontynentalne rakiety z głowicami kierowanymi hipersonicznie, a także pracuje nad hiperdźwiękowymi głowicami bojowymi. silniki.
„Chociaż Chiny i rosja przeprowadziły wiele udanych testów broni hipersonicznej i wydaje się, że systemy te działają, Chiny wyprzedzają rosję zarówno pod względem liczby takich systemów, jak i infrastruktury wymaganej do ich obsługi” – zauważyło DIA. Ponadto, jak stwierdzono podczas rozprawy, Stany Zjednoczone pozostają w tej dziedzinie w tyle za Chinami i rosją."
https://www.svoboda.org/a/32859518.html
🪖🐷🚜"Richard Vereker i inni członkowie zespołu Warspotting zauważają, że od 31 grudnia nie odnotowano żadnych udokumentowanych strat rosyjskich dział Hiacynt (kolor żółty na wykresie), zarówno holowanych, jak i samobieżnych. Nadal uważają, że rosjanom skończyła się amunicja do tych dział i wycofali je z frontu. Wszystkie wysiłki w celu wyprodukowania nowej amunicji dla rosyjskich sił zbrojnych zostały najwyraźniej rzucone na pociski innych typów, a jednocześnie Hiacynty nie są w służbie ani w Iranie, ani w Korei Północnej, więc nie ma gdzie ich zdobyć. Jeśli to się potwierdzi, będzie to bardzo dobra wiadomość, ponieważ Hiacynt był potężnym i dość celnym działem, a wraz z jego wycofaniem z frontu znacznie wzrasta obciążenie pozostałych rosyjskich systemów artyleryjskich."
https://twitter.com/verekerrichard1/statu
s/1767632903804977654
https://www.dr.dk/nyheder/indland/regeringen-vil-indfoere-kvindelig-vaernepligt-paa-lige-fod-med-maend
🇪🇪🪖"Premier Estonii Kaja Kallas odmówiła zapewnienia, że Estońskie Siły Obronne nie zostaną wysłane na Ukrainę.
Oświadczyła to dzisiaj, odpowiadając na pytania deputowanych Riigikogu („Zgromadzenie Państwowe” Estonii, parlament). W szczególności frakcja Estońskiej Konserwatywnej Partii Ludowej (EKRE) ponownie zaczęła domagać się gwarancji, że Estonia nie wyśle swoich żołnierzy na pomoc Kijowowi.
„Nie składam takich obietnic, ponieważ okoliczności mogą się zmienić. Z Twojej interpretacji wynika, że zakłóceniami może być cokolwiek. Nasza pomoc wojskowa dla Ukrainy może być również postrzegana przez rosję jako ingerencja, ponieważ naprawdę chcemy, aby Ukraina wygrała, naprawdę chcemy, aby rosja przegrała i wróciła do swoich granic. Robimy wszystko, żeby Ukraina wygrała. Wybraliśmy tutaj wyraźnie stronę i tą stroną jest Ukraina, ponieważ rosja stanowi dla nas bezpośrednie zagrożenie” – odpowiedziała Kallas."
https://rus.err.ee/1609000907/po-slovam-kai-kallas-ona-poshutila-nazvav-deputatov-parlamenta-klounami
🇨🇳🇺🇸🐷"Chiny znacznie wyprzedzają rosję i Stany Zjednoczone w rozwoju broni hipersonicznej, powiedział podczas przesłuchania w Kongresie przedstawiciel DIA (Agencja Wywiadu Obronnego Stanów Zjednoczonych).
Najskuteczniejsza okazała się chińska rakieta DF-17, która została wprowadzona na uzbrojenie w 2020 roku i jest w stanie razić cele w odległości do 1600 kilometrów. Ogłoszono także, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat Chiny aktywnie zaangażowały się w badania, rozwój i testowanie tego typu broni, a od 2014 roku Pekin testuje międzykontynentalne rakiety z głowicami kierowanymi hipersonicznie, a także pracuje nad hiperdźwiękowymi głowicami bojowymi. silniki.
„Chociaż Chiny i rosja przeprowadziły wiele udanych testów broni hipersonicznej i wydaje się, że systemy te działają, Chiny wyprzedzają rosję zarówno pod względem liczby takich systemów, jak i infrastruktury wymaganej do ich obsługi” – zauważyło DIA. Ponadto, jak stwierdzono podczas rozprawy, Stany Zjednoczone pozostają w tej dziedzinie w tyle za Chinami i rosją."
https://www.svoboda.org/a/32859518.html
🪖🐷🚜"Richard Vereker i inni członkowie zespołu Warspotting zauważają, że od 31 grudnia nie odnotowano żadnych udokumentowanych strat rosyjskich dział Hiacynt (kolor żółty na wykresie), zarówno holowanych, jak i samobieżnych. Nadal uważają, że rosjanom skończyła się amunicja do tych dział i wycofali je z frontu. Wszystkie wysiłki w celu wyprodukowania nowej amunicji dla rosyjskich sił zbrojnych zostały najwyraźniej rzucone na pociski innych typów, a jednocześnie Hiacynty nie są w służbie ani w Iranie, ani w Korei Północnej, więc nie ma gdzie ich zdobyć. Jeśli to się potwierdzi, będzie to bardzo dobra wiadomość, ponieważ Hiacynt był potężnym i dość celnym działem, a wraz z jego wycofaniem z frontu znacznie wzrasta obciążenie pozostałych rosyjskich systemów artyleryjskich."
https://twitter.com/verekerrichard1/statu
s/1767632903804977654
🐷👷♂️"rosyjscy producenci materiałów budowlanych zaczęli wprowadzać kwoty na sprzedaż swoich produktów - po prostu nie ma ich wystarczająco dużo dla wszystkich, ze względu na ograniczenie dostaw z zagranicy.
"Taka decyzja może wywołać negatywną reakcję rynku, ale zdaniem ekspertów konieczne jest zapobieganie spekulacjom na temat niedoboru materiałów budowlanych" - powiedzieli deweloperzy rosyjskiej publikacji Kommersant, zauważając, że "rosyjska produkcja po prostu nie nadąża za popytem na rynku krajowym".
W szczególności występuje niedobór (ograniczenia w zakupie) szeregu materiałów termoizolacyjnych i hydroizolacyjnych, na przykład izolacji z wełny kamiennej dla budownictwa przemysłowego, cywilnego i niskiego."
🪖🛢️🐷"Mapa z lokalizacjami rosyjskich rafinerii ropy naftowej, opracowana przez rosyjski magazyn gospodarczy „Ekspert”, a następnie nieco uzupełniona przez ukraińskich entuzjastów. Zaprojektowane z myślą o eksporcie produktów naftowych do krajów UE, ZSRR, a następnie rosja zbudowała większość swoich rafinerii w europejskiej części federacji rosyjskiej, około 1000 kilometrów od Ukrainy.
Ważne jest także to, że rosyjskie rafinerie unowocześniono przy pomocy zachodnich technologii – amerykańskie, angielskie, holenderskie, niemieckie… i rosyjskie instytuty badawcze tylko w niewielkim stopniu dostosowały zagraniczną dokumentację do bagiennych rosyjskich standardów GOST. Same projekty nie były przez nikogo wykonywane od około lat 60-tych, a nieliczne fabryki produkujące sprzęt do rafinacji ropy naftowej, które wykonywały te same kolumny destylacyjne na potrzeby tych projektów, upadły od 1414 roku z powodu odejścia zachodnich licencjodawców i sankcji. Po prostu nie ma kto robić nowych instalacji."
"Taka decyzja może wywołać negatywną reakcję rynku, ale zdaniem ekspertów konieczne jest zapobieganie spekulacjom na temat niedoboru materiałów budowlanych" - powiedzieli deweloperzy rosyjskiej publikacji Kommersant, zauważając, że "rosyjska produkcja po prostu nie nadąża za popytem na rynku krajowym".
W szczególności występuje niedobór (ograniczenia w zakupie) szeregu materiałów termoizolacyjnych i hydroizolacyjnych, na przykład izolacji z wełny kamiennej dla budownictwa przemysłowego, cywilnego i niskiego."
🪖🛢️🐷"Mapa z lokalizacjami rosyjskich rafinerii ropy naftowej, opracowana przez rosyjski magazyn gospodarczy „Ekspert”, a następnie nieco uzupełniona przez ukraińskich entuzjastów. Zaprojektowane z myślą o eksporcie produktów naftowych do krajów UE, ZSRR, a następnie rosja zbudowała większość swoich rafinerii w europejskiej części federacji rosyjskiej, około 1000 kilometrów od Ukrainy.
Ważne jest także to, że rosyjskie rafinerie unowocześniono przy pomocy zachodnich technologii – amerykańskie, angielskie, holenderskie, niemieckie… i rosyjskie instytuty badawcze tylko w niewielkim stopniu dostosowały zagraniczną dokumentację do bagiennych rosyjskich standardów GOST. Same projekty nie były przez nikogo wykonywane od około lat 60-tych, a nieliczne fabryki produkujące sprzęt do rafinacji ropy naftowej, które wykonywały te same kolumny destylacyjne na potrzeby tych projektów, upadły od 1414 roku z powodu odejścia zachodnich licencjodawców i sankcji. Po prostu nie ma kto robić nowych instalacji."
Gryf pomiędzy orłem i smokiem, czyli polskie Księstwo Jaxa między Rosją i Chinami
Witajcie dzidki! Zapewne wiele z was słyszało o polskich koloniach na Karaibach, Krymie, Brazylii czy też na Madagaskarze, ale czy ktoś z was słyszał o polskim państewku pomiędzy Rosją a Chinami? Jeśli nie, to zapraszam do tekstu poniżej.
XVII-wieczna francuska mapa z zaznaczoną Jaxą.
Na początku przyznam się wam do kłamstwa w tytule, bo państwo to nie było do końca polskie w znaczeniu administracyjnym, a było założone przez awanturników i banitów, którym przewodził Polak (cóż nie był on do końca Polakiem, a Rusinem, zapewne spolonizowanym i niewątpliwie poddanym króla Polski. Należy pamiętać, że nie można postrzegać i oceniać narodowości ludzi żyjących w XVII wieku, według dzisiejszych standardów), a świadomość narodowa szlachty żyjącej na ziemiach ruskich, pod panowaniem korony Polskiej dzieliła się na dwa i opierała na formule: gente Ruthenus, natione Polonus, z łaciny: „z urodzenia Rusin, z narodowości Polak), Nicefor Jaksa-Czernichowski. Był on polskim szlachcicem herbu Jaksa, awanturnikiem i zesłaniecem, zwanym przez Chińczyków ,,Mądrym Chanem".
Współczesna mapa z zaznaczoną Jaksą.
W XVII wieku, państwo Moskiewskie poszerzało swoje terytorium w kierunku Syberii, gdzie ze względu na brak szczelnej granicy wschodniej udawali się awanturnicy, szukający lepszego życia. Z innej strony szło Cesarstwo Chin, zdobywając nowe tereny w okolicach dopływu rzeki Amur (przez Chińczyków zwana ,,Rzeką Czarnego Smoka"), gdzie zsyłano skazańców na roboty i banitów na wygnanie.
Nicefor z ojcem (Romanem Czernichowskim) w roku 1632 podczas wojny pomiędzy Polską a Rosją (III wojna Polsko-Rosyjska, tzw. ,,Wojna Smoleńska") bronił Nowogródka Siewierskiego przed rosjanami, gdzie został przez nich pojmany i zesłany jako jeniec wraz ze swoim Ojcem do Wołogdy (miasto nad rzeką Wołogda). Rok później w 1634 r., gdy na mocy pokoju Polanowskiego większość jeńców wracała do Polski, to Czernichowski postanowił zostać, przeszedł na prawosławie, poślubił pewną damę w Moskwy i poprzysiągł służbę carowi (Michał I Romanow), za co otrzymał 3 i pół rubla. Zapewne postanowił to zrobić ze względu na brak łupów wojennych, bo gdy otrzymał dodatkowe 7 rubli żołdu, to wraz z kilkoma towarzyszami postanowił uciec do Polski, ale niestety zostali oni złapani. Sam Czernichowski za zdradę, w roku 1637 został zesłany wraz z niedawno poślubioną żoną w głąb Syberii do miejscowości Jenisejka (samo zesłanie wiązało się z utratą tytułu szlacheckiego).
Na początku zesłania w miejscowości Jenisejka, Nicefor służył jako setnik sotni kozackiej (dowódca oddziału kozaków) i pomagał Jerofiejowi Chabarowowi (Rosyjski dowódca wojskowy, podróżnik i konkwistador ziem nad rzeką Amur) w rozszerzeniu rolnictwa, przy czym nie uczestniczył on w łupieżczych wyprawach Chabarowa na rdzenną ludność tamtych ziem (plemiona Tunguzów i Daurów). Ze względu na przerzucanie rodziny do innych miejscowości przez władze Carskie, szlachcic z rodziną zostali przeniesieni do Ilimska (nieistniejące już miasto nad rzeką Ilim, w obwodzie Irkuckim), później do Kireńska (miasto w obwodzie Irkuckim) gdzie był dowódcą oddziału strzegącego szlaków handlowych w rejonie rzeki Leny, a następnie w 1652 roku do osady Ust'-Kut, położnej u ujścia rzeki Kutna do Leny (obecnie miasto i port nad rzeką Lena, w obwodzie Irkuckim), gdzie zarządzał warzelnią soli.
XIX-wieczna litografia przedstawiająca Kireńsk.
Życie polskiego szlachcica legło w gruzach latem 1664 r. lub 1665 r. (Dokładnej daty nie jestem w stanie podać ze względu na wyżej wspomniane różnice w źródłach, w niektórych źródłach za datę uznaje się rok 1660). Na początku lipca Nicefor z rodziną wybrali się na jarmark do Kireńska, gdzie wojewoda Ilimski Wawrzyniec Obuchow miał porwać jedną z jego córek (Pelagię, która była żoną kapłana prawosławnego) i ją zgwałcić, a męża drugiej córki aresztować (Według innych źródeł miał on porwać siostrę Czernichowskiego i ją zgwałcić, a według jeszcze innych porwać i zgwałcić żonę szlachcica, potwierdzeniem tego może być anonimowy manuskrypt spisany w łacinie, 20 lat po wydarzeniu z jarmarku i wysłany do królewskiego sekretarza Danii:
,,W forcie Jenisejk żył Polski pułkownik. Gdy pewien gubernator zniewolił jego córkę, ten rozwścieczony tym niegodziwym uczynkiem zaczął podżegać swoich towarzyszy do buntu. Później, gdy zamordowali oni gubernatora i ograbili ośrodek handlowy, odeszli i skierowali się na wschód". Przekaz ten i większość jemu podobnych skłoniły część historyków do teorii o pojamniu i gwałcie na siostrze lub żonie Nicefora. Jednak badania historyczne wskazują na podłość Obuchowa względem córki Polaka, Pelagii.).
Rozwścieczony tym czynem Nicefor zaczął podżegać ludzi do buntu, zebrawszy drużynę kozaków dogonił uciekającego rzeką Leną Obuchowa i wymierzył sprawiedliwość zabijając go, czym zwrócił na siebie uwagę i gniew cara, a jedyną możliwą karą za samosąd była śmierć. Tak więc Czernichowski zabrał ze sobą ok. 80 ludzi (głównie Polaków i kozaków) oraz swoją rodzinę i udał się rzeką Amur na wschód w stronę chińskiej Mandżurii. Po miesiącach przedzierania się przez tajgę, w ciągu tej przeprawy część ludzi zginęła na skutek chorób, głodu i walk z plemionami Daurów i Tunguzów, według XIX-wiecznego polskiego historyka Mariana Dubieckiego, podczas jednej z potyczek z tubylcami, rdzenni mieszkańcy mieli jechać do boju na reniferach. Banici dotarli do zrujnowanej twierdzy rosyjskiej (a właściwie to kozackiej) Ałbazin założonej przez ludzi Chaborowa, podczas jednej z jego ekspedycji, a zniszczonej przez chińczyków znajdującej się na granicy Rosyjsko-Chińskiej, gdzie postanowili się osiedlić i odbudować fortyfikację, która miała trzy baszty, fortyfikacje zimne i częstokół. Czernichowski szybko zdał sobie sprawę że sam nie będzie w stanie obronić twierdzy przed Chinami i Rosją, dzięki swojemu talentowi do dyplomacji szybko nawiązał kontakty z lokalnymi ludami i przypomniał im o czasach rosyjskiego terroru, więc zaczęły one płaciły mu daninę w srebrze i skórach, w zamian za ochronę przed chińczykami i rosjanami.
Twierdza Ałbazin.
Ze względu na brak zainteresowania Chin i Moskwy terenami na pograniczu przylegającymi do rzeki nie istniała tam żadna administracja, a podatki ściągane przez szlachcica były niższe od tych na ziemiach Moskwy i Cesarstwa Chin, więc zaczęli napływać tam ludzie (Polscy, Litewscy i Rosyjscy banici, awanturnicy, zbiegli chłopi i zesłańcy z Syberii) i szybko wokół twierdzy powstawały zabudowania i osady, która to twierdza przerodziła się w gród, a tereny i osady przylegające w księstwo nazwane ,,Jaxa" (nazwa pewnie wzięła od herbu Czernichowskiego, chińczycy również nazywali tak to państwo, bo taka nazwa (Jaxa/Jaksa) pada w chińskich dokumentach z tamtego okresu), którym samodzielnie rządził Nicefor, będąc głową państwa i przywódcą wojskowym. Sama twierdza Ałbazin szybko stała się ważnym lokalnym ośrodkiem z garnizonem liczącym ok. 500 żołnierzy, gdzie przechowywano różne skarby i sztandar Jaksy. Wbrew pozorom pomimo obecność różnej maści awanturników i wygnańców nie było tam bezprawia, a prawem była ,,księga Jaxy" sporządzona prawdopodobnie przez unickiego mnicha Hermogenesa (który miał przybyć tam z Czernichowskim) i Nicefora. Chiny postanowiły nawiązać stosunki dyplomatyczne z księstwem Jaxy i uznały niepodległość małego państewka, a jako że Nicefor nie był rosjaninem to cesarz z Pekinu nie czuł zagrożenia z jego strony i nawet prowadzono korespondencję w języku polskim, a samo księstwo nawiązało również stosunki dyplomatyczne z innymi państwami, czego dowodem może być np. obecność przedstawiciela Francji w księstwie. Teren państwa rozciągał się wzdłuż północnego brzegu rzeki Amur i rozciągał się na 400 kilometrów do rzeki Zeja na wschodzie (lewy dopływ rzeki Amur) i ok. 100 kilometrów na wschód od twierdzy Ałbazin, opis samej twierdzy można znaleźć w książce Dubieckiego:
,,Jest to drewniany fort, na planie prostokąta, stojący na stromej skarpie rzecznej, nad którą górują dwie wieże osady; jednak po drugiej stronie, zwróconej ku wzgórzom, znajduje się tylko jedna wieża strażnicza. Ta ostatnia posiada bramę, jedyne wejście do twierdzy. Nad bramą znajduje się sala sądowa, nad którą znajduje się wieża widokowa. Dwie inne wieże położone nad brzegiem rzeki mają pomieszczenia mieszkalne, a ich szczyty są również ufortyfikowane i służą jako punkty obserwacyjne, skąd można z łatwością odeprzeć wroga. Wewnątrz fortu znajdował się jedynie spichlerz, ze względu na skaliste podłoże nie mogło być tam studni".
,,Jest to drewniany fort, na planie prostokąta, stojący na stromej skarpie rzecznej, nad którą górują dwie wieże osady; jednak po drugiej stronie, zwróconej ku wzgórzom, znajduje się tylko jedna wieża strażnicza. Ta ostatnia posiada bramę, jedyne wejście do twierdzy. Nad bramą znajduje się sala sądowa, nad którą znajduje się wieża widokowa. Dwie inne wieże położone nad brzegiem rzeki mają pomieszczenia mieszkalne, a ich szczyty są również ufortyfikowane i służą jako punkty obserwacyjne, skąd można z łatwością odeprzeć wroga. Wewnątrz fortu znajdował się jedynie spichlerz, ze względu na skaliste podłoże nie mogło być tam studni".
Tak miał wyglądać herb Czernichowskiego, a zatem podobnie mogła wyglądać flaga księstwa.
Rosjanie sporadycznie próbowali atakować księstwo, ale ataki te były skutecznie odpierane aż do roku 1669, w którym to roku Nicefor postanowił ukorzyć się przed carem Aleksym Romanowem (syna cara Michała Romanowa). Oznaczać to miało poddanie się Moskwie i zostaniu jej protektoratem, co zmartwiło chińczyków, którzy najechali Jaxe w 1670 roku, na szczęście państewko zdołało się obronić i wzbudziło to zainteresowanie cara. Nicefor po 3 latach otrzymał odpowiedź od cara, który na początku wydał dekret o skazaniu na śmierć szlachcica i jego towarzyszy, ale już w dwa dni później zmienił on swoją decyzję i ułaskawił polskiego szlachcica, od tego momentu księstwo Jaksy podlegało władzy Moskwy, a Czernichowski stał się wicewojewodą ałbazińskim, niestety oznaczało to koniec niepodległości Jaksy. Chińscy żołnierze przesiedlili część ludności Daurów w głąb Mandżurii i w roku 1675 książę Daurów poprosił Nicefora o pomoc i sprowadzenie jego ludzi z powrotem na terytorium księstwa Jaxy. W ten sposób Polacy z Rosjanami wyruszyli na wyprawę do Mandżurii i sprowadzili Daurów z powrotem, co niestety wiązało się z końcem żywota Nicefora, bo umarł on jakiś czas po powrocie do Jaxy, według innych źródeł Nicefor nie umarł po powrocie i w roku 1680 został mu przywrócony tytuł szlachecki (bojarski). Po śmierci szlachcica władzę nad Ałbazinem objęli jego trzej synowie (Fiodor, Anezym i Wasyl), którzy na mocy rozejmu andrusowskiego (wojna Polsko-Rosyjska z lat 1654-1667) dostali możliwość powrotu do Polski, ale pozostali na Syberii i starali się zabezpieczyć granicę z Chinami. Niestety chiński cesarz Kangxi z dynastii Qing
w roku 1682 zdecydował, że czas rozprawić się z księstwem i w rok później gdy upadł Tajwan (w 1683 r. cesarz wysłał armię chińską, która zlikwidowała królestwo Dongningvi przyłączyła Tajwan do Chin, który pozostał pod panowaniem chińskim do roku 1895, gdy podczas I wojny Chińsko-Japońskiej na mocy traktatu Shimonoseki, Tajwan znalazł się pod panowaniem Japonii i sytuacja ta utrzymywała się aż do przegranej Japończyków w II Wojnie Światowej) Chiny zdecydowały się na działania wobec swoich sąsiadów z północnej granicy. W czerwcu 1685 rozpoczęło się oblężenie Ałbazina (jest ono znane w historii chińskiej jako wojna o Jaxę) i Chińczycy wystosowali pismo w języku polskim, w którym proponowali mieszkańcom księstwa pokój i osiedlenie ich w Pekinie, z oferty skorzystało ok. 50 kozaków, którzy stali się pierwszymi rosyjskimi imigrantami w Chinach, sama twierdza została zniszczona po 11 dniach obrony, na skutek ostrzału z 200 armat po czym chińczycy się wycofali.
w roku 1682 zdecydował, że czas rozprawić się z księstwem i w rok później gdy upadł Tajwan (w 1683 r. cesarz wysłał armię chińską, która zlikwidowała królestwo Dongningvi przyłączyła Tajwan do Chin, który pozostał pod panowaniem chińskim do roku 1895, gdy podczas I wojny Chińsko-Japońskiej na mocy traktatu Shimonoseki, Tajwan znalazł się pod panowaniem Japonii i sytuacja ta utrzymywała się aż do przegranej Japończyków w II Wojnie Światowej) Chiny zdecydowały się na działania wobec swoich sąsiadów z północnej granicy. W czerwcu 1685 rozpoczęło się oblężenie Ałbazina (jest ono znane w historii chińskiej jako wojna o Jaxę) i Chińczycy wystosowali pismo w języku polskim, w którym proponowali mieszkańcom księstwa pokój i osiedlenie ich w Pekinie, z oferty skorzystało ok. 50 kozaków, którzy stali się pierwszymi rosyjskimi imigrantami w Chinach, sama twierdza została zniszczona po 11 dniach obrony, na skutek ostrzału z 200 armat po czym chińczycy się wycofali.
XVII-wieczna holendrska grafika przedstawiająca oblężenie twierdzy Ałbazin w 1685 roku.
Obrońcy twierdzy zostali wypuszczeni pod warunkiem nie wracania do zniszczonej twierdzy, jednak ze względu na pozostawione przez chińczyków zbiory postanowili wrócić do twierdzy, odbudować ją i zebrać plony. Rozwścieczony tym Kangxi rozpoczął kolejne oblężenie w roku 1686 siłami liczącymi ok. 10 tysięcy żołnierzy, w ten sposób zarówno obrońcy (których było ok. 800) jak i chińczycy powoli się wykrwawiali, co zakończyło się zwycięstwem Chin i pozostaniem przy życiu ok. 150 obrońców. Wreszcie w roku 1689 Rosja i Chiny podpisały traktat pokojowy (traktat w Nerczyńsku), na mocy którego tereny Jaxy (i cały obszar nadamurski) przypadły Chinom, pod warunkiem tego że pozostaną one niezamieszkane, twierdzę Ałbazin zniszczono, a mieszkańców przesiedlono na terytorium Rosji. Podobno potomkowie Nicefora żyją na ternach Jaksy do dziś, co według mnie jest mało prawdopodobne, ale niektórych z nich w latach 80. XIX wieku na Syberii spotkał polski historyk, Marian Karol Dubiecki (autor książki ,,Obrazy I Studya Historyczne"), który jako pierwszy opublikował biografię Nicefora w języku polskim. Dziś w Ałbazinie można znaleźć wiele pamiątek po księstwie np. ikonę Matki Boskiej Ałbazińskiej, sprowadzonej tam przez Hermogenesa, czy chińskie mapy z zaznaczonym księstwem Jaksy. Miejscowość obecnie znajduje się na terytorium Rosji w obwodzie Amurskim i przeszła do popkultury za sprawą Zbigniewa Nienackiego, który w 1958 roku opublikował cykl reportaży ,,Na tropie tajemniczego Ałbazina" w łodzkich ,,Odgłosach", które to reportaże następnie przerodziły się w powieść dla młodzieży ,,Pozwolenie na przywóz lwa", czyli pierwszą przygodę Pana Samochodzika, wydaną w 1961 roku.
Chiński rysunek przedstawiający oblężenie twierdzy Ałbazin w 1685.
Matka Boska ałbazińska.
Współczesna flaga miejscowości Ałbazin, tak samo wygląda godło miejscowości i do złudzenia przypomina polskie herby strzeleckie.