Nie ukrywam, że teściowie są w ciężkiej sytuacji. Tesc nie może pracować, ma chorą nogę, bez kuli nie zrobi kroku, a i z kulą ledwo się przemieszcza. Teściowa jeździ na opiekę do Niemiec, ale też już zdrowie powoli nie daje rady. Jednym słowem chujowo jest. My z żoną nie jesteśmy w stanie im pomóc, bo też w obecnej sytuacji, ledwo dajemy radę. Teściowa uwielbia malować. Ma swoją technikę (malowanie tuszami) i według mnie całkiem nieźle to wygląda, z tym że nie mamy pojęcia gdzie by to można było sprzedać. Macie może jakieś pomysły? Zamieszczam zdjęcia kilku obrazów, co prawda w stanie surowym, ale zawsze coś. Zdjęcia robione kalkulatorem, ale też światło nienajlepsze. W weekend postaram się zrobić lepsze. Już wypierdalam

model numer: 75#
czas malowania: 9:06
zamierzam używać jako proxy za Saurus Oldblood'a

Witam szanowne grono przegrywów modelarzy :]
Pracuje ostatnio nad nowym modelem i nie mogę się pozbyc nierówności w kolorze.
Po wyschnięciu na zielonym pojawiają się jakby białe plamy.
To już 4 warstwa zielonego.
Użyłem tym razem nowego Primera, chyba jakiś proszkowy, bo zostawił chropowata powierzchnię i biały pyłek na palcach, nawet po wyschnięciu. Przy malowaniu pierwszej i drugiej warstwy pojawiały się białe ślady, ale przy trzeciej warstwie zupełnie znikły, dlatego raczej wykluczam podkład.
Farby Tamiya rozcieńczane wodą. 50/50. Drugi raz pracuje z tą firmą, i wcześniej nie doświadczałem tego problemu. Ale używałem też nie proszkowego Primera.
Skonfudowany jestem, licze na Waszą pomoc. Ktoś doświadczył czegos podobnego i jest w stanie mi pomóc wyeliminować powyższe? 

Poeksperymentowałem trochę z Reiverami. Pierwszy czarny pancerz (na każdym inna mieszanka kolorów...) i rozgrzane koziki.

Są mocno Black-Opsowi więc stwierdziłem, że zainspiruję się Ghostem z serii CoD MW - czarny pancerz + oporzadzenie w coyote brown.

Dokończę pozostałych pięciu i zrobie podstawki (tak, podstawkowi puryści, to dla was to zdanie).