I teraz niech mi ktoś kurwa powie że to oddolne protesty. Związki zawodowe przesiąknięte politykierami zbierają swoich akolitów, członków, sympatyków i robią pokazówkę za budżetowe pieniądze jak to bardzo zagrożone jest państwo teraz, może zaraz powstanie coś na wzór "naszego" KODu.