Wiec zakupilem mechaniczny zegar(budzik) rosyjskiej firmy, zatrzymuje sie po okolo 5 minutach, po potrzasnieciu na boki zalapuje znowu. Jak lezy bokiem to wydaje sie dluzej chodzic. Co mozna zrobic w takim wypadku oprocz oddania go do zegarmistrza? rozkrecic i nasmarowac?
Btw. nie pierdolcie ze tu zegarmistrza nie ma bo kurwa tu wszystkie zawody sa, pewnie nawet dziwki...