Potrzebna pomoc motoznawców

13
Sytuacja wygląda tak - Ford ka 2, po zgaszeniu auta, wyłączeniu wszystkich świateł, innych prądożernych gówien i zamknięciu auta, po jakimś czasie (randomowo) włączają się światła pozycyjne, jakby ktos to auto otworzył, mimo że jest nadal zamknięte. Poszukałem po necie trochę i nie mogę znaleźć nic o tym modelu, same fiesty i mondeo, poza tym nawet nie z tym problemem. Dlatego pytam was, bo już kilka razy dostałem pomoc zajebiście szybko. Miał ktoś taki problem? Jeżeli da się to samemu zrobić, że jest to jakaś znana w tym modelu usterka to jak czy od razu do elektryka.
Od razu dzięki wielkie za jaką kolwiek pomoc

PS. Dowiedziałem się właśnie, że czasami odpierdalają ikonki na desce, a po przejechaniu 10km auto stwierdziło, że przejechało 40
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Pytanie czysto teoretyczne

51
Mam taki pomysł na jakąś wyrzutnie prądu. Działałoby jakoś tak, że jak prąd to są elektrony wolne czy coś takiego, i jakby je zebrać na pręcie, to na tym pręcie jest prąd. I jak się przyłoży taki pręt do kogoś, to go prąd kopnie. Ale nie trzeba przykładać blisko, bo jest indukcja, czyli na odległość. A jakby jeszcze jakoś machnąć tym prętem, żeby te elektrony przeskoczyły lepiej, to może się uda taki minipiorun stworzyć.
Tak jak machamy mokrym patykiem, to lecą krople wody, to czy dałoby się tak zamiast kropli wody takie elektrony? Póki co jebać względy bezpieczeństwa mojego, byle to do czego strzelam przeżyło.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13666391372681