ZAROBIENI POLACY ZZA GRANICY PRZYJEŻDŻAJĄ DO POLSKI. Starter 

1. Dwa tygodnie na dentystę, ortodontę, badania, bo nie stać ich zrobić to na miejscu 
2. Naprawa 20letniego samochodu. Tam drogo.
3. " Ale wy tu macie not good, my w ukej mamy fabiulus". 
" My w Holandii to zarabiamy w chuj, jak wy tu możecie żyć za te złotówki "
" W Niemczech to 100 razy lepiej jest, dlaczego nie wyjedziesz"
4. Powrót, bo trzeba ogarnąć zasiłki na dzieci, kinderbudget, dofinansowanie do mieszkania i inne socjalne....
5. Objechanie 500+. Jak wam nie wstyd brać zasiłki?!

Ja, który zęby zrobiłem na wiosnę, jeżdżę 7 letnim samochodem kupionym na raty 0%. 
Cieszący się 3 tygodniowym urlopem. 2 tygodnie nad Bałtykiem z żoną, rozmyślający nad tym , jaki zalew wybrać na rybki że szwagrem w ostatnim tygodniu.

Pamiętajcie chuje,
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.