Z Dzidy na nosze.

14
Witam szanowną Brać!
Chciałbym z wami podzielić się pomysłem nad którym jakiś czas myślę.
Kilka razy byłem świadkiem tego, że w momencie potrzeby udzielenia komuś pomocy przedmedycznej ludzie nie wiedzą co robić. Już nawet nie chodzi, że są sparaliżowani strachem a brakiem wiedzy.
No i w moim ograniczonym rozumku zakiełkował pomysł "Dzidowskiej pierwszej pomocy".
Miejsce w którym zawarlibysmy samą esencję, udzielenia podstawowej pomocy przedmedycznej bez zbędnego pierdolenia. Co robić przy omdleniach, jak szybko rozpoznać udar, gdzie, jak i z czego założyć prowizoryczną opaskę uciskową itp. Dział mógłby być dostępny pod jakaś ikonka czerwonego krzyżyka, koło loga serwisu. JBZD przeglądają tysiące osób, więc i zasięg tego byłby znaczny. Zamiast przeglądać YT, czy wkurwiać się na żydogoglu.
Mamy w swoich szeregach fachowców takich jak @karetkabezkol, którzy znają się na rzeczy i jeśli wyraża chęć mogliby nadzorować to przedsięwzięcie. W myśl zasady "dzidka bawi i uczy". 
Chciałbym poznać wasza opinię, bo może faktycznie bredze.
Pozdrawiam i wypierdalam, dla tych co dotarli do końca wrzucam rasistowskiego mema.
Z Dzidy na nosze.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Zatrzymywanie czasu

47
Dostajesz urządzenie które:

-zatrzymuje czas dowolną ilość razy, rzeczywistość poza tobą, tak że możesz jednak oddychać/jeść itd.
-cofa rzeczywistość dowolną ilość razy w obrębie jednej doby, jedyną rzeczą nie cofniętą jest twoja pamięć tego co się wydarzyło
-działa tylko tę dobę lub 5 dni twojej świadomości w czasie zatrzymanym, po tym czasie karnet ci się kończy (czas zaczyna płynąć, ale wszystko co zrobiłeś bez cofania czasu pozostanie)

Do czego go użyjesz?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Problem i pomysły

32
Nigdy w życiu bym nie powiedział, że mogę być jakoś uzależniony od telefonu czy tam socialmediow, ale tak ostatnio sobie trochę czytałem artykuły o ich złym wpływie na psychikę a dodatkowo sam stwierdziłem, że w sumie trochę czasu tam spędzam i możnavy zrobić mały eksperyment. Trzy dni temu wrzuciłem sobie wszystkie aplikacje typu fb, insta itd. w 15min limit (dla nich wszystkich, nie na każdą osobno po 15). Limit wyczerpał się bardzo szybko, z samego rana, ale ciekawe rzeczy zaczęły się dziać potem. Wydaje mi się to odklejone, ale pierwszego dnia potrafiłem odpalić telefon i automatycznie, wgl o tym nie myśląc klikać w miejsce gdzie mam którąś z tych aplikacji. W pewnych momentach nie wiedziałem, co mam ze sobą zrobić, mózg mówi daj mi jakieś rolki i szybka dopaminę. Dzień trzeci jest już znacznie lepiej, chyba w sumie człowiek się łatwo przyzwyczaja jeśli czegoś niema, choć nadal trochę mam ochotę na jakieś social media, ale w sumie od razu wtedy myślę nad tym ile teraz mam czasu. Serio, wydaje się to dziwne, ale okazało się, że mogę się na spokojnie zabrać za robotę, a wieczorem usiąść do książki. Wiem, wiem dopiero trzeci dzień, ale serio widzę efekty i aż muszę się nimi podzielić xD. Pomyślcie czasem o tym na co "marnujecie" czas, bo niekoniecznie trzeba zdawać sobie z tego sprawę a rzeczywiście jakiś problem może być. Jestem w jakieś eufori, bo zauważyłem u siebie ten problem i przychodzą mi do głowy różne inne pomysły na przysłowiowe poprawienie swojego życia i samopoczucia, ale napewno na spokojnie, bo nie ma się też co rzucać całkowicie w jakieś zmiany, bo może to przynieść efekt odwrotny od zamierzonego, ale zbieram sobie pomysły. Jakiś sport żeby się poruszać, zdrowe odżywianie, macie może jakieś swoje pomysły?
Problem i pomysły
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Taki pomysł na program - łatwe osiedlenie i pomoc socjalna dla młodych wenezuelek

24
Nie wiem dlaczego Polska nie zorganizuje socjalu dla wenezuelskich kobiet, dla takich osób polska to będzie raj a i dzietność wystrzeli, współczynnik samotności spadnie wśród polskich mężczyzn i wszyscy będą zadowloleni (no może poza polskimi witaminkami, bo tym cipom nigdy nic nie pasuje). Gdyby ułatwić takim przylot do polski, częściowo finansując bilet i mieszkanie, dając sloty na uniwersytetach, darmową naukę języka polskiego itd. Te koszta zwróciłyby się w czasie, napędzając przyrost naturalny lepiej niż jakieś osiemsetpatusy. 
Co myślicie o takim rozwiązaniu, czy dałoby radę to wprowadzić i jakie by były tego realne minusy oprócz bólu dupy polek?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14175415039062