Działy prywatne

0
Siemano, na stronie jest bardzo dużo działów które są poświęcone różnym tematykom ale brakuje w tym wszystkim działu
"Prywatne/Inne zainteresowania" 
Miały by one działać na podstawie blogów tylko do odczytu i komentarzy tak aby tylko twórca "bloga/działu" mógł aktualizować tematy i dodawać nowe

Np. Bartek interesuje się botaniką więc tworzy własny blog na temat uprawy storczyka i codziennie aktualizuje zmiany jakie zaszły ale tylko on może wstawiać tematy

Uważam że wtedy opcja "obserwuj" miała by większy sens bo temat trafiał by do konkretnych odbiorców a nie tak jak w dziale MikroBlogów na którym panuje chaos i ciężko znaleźć cokolwiek interesującego 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Archeologia diabelnych cycków

6
Gorzałka przywołała wspomnienia o komiksowym blogu z cyckami, który za starych, lepszych czasów konsumowałem z radością.
Gość wrzucał rysunki dość rzadko, jednak prace celnie komentowały ówczesną rzeczywistość i relacje damsko-męskie. Tło bloga było ciemne/czarne, rysunki często przedstawiały cycate diablice i przeciętnego kolesia (chyba w okularach), który nierzadko je posuwał.
Blog po polsku, funkcjonował jakoś w okolicach 2010-2015 albo i wcześniej.
Ktoś coś?
Płacę w pustych butelkach zwrotnych.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Gównowpis z życia - Warszawa

7
Zapomnialem portfela musialem sie wracac do domu. Do roboty sie spóźnię wyjdę 18.30 przejebane. Jade metrem do pracy jakaś młoda kobita z diabłem w oczach wpierdala kebaba jebie na cały przedział. Jeszcze żeby to był jakiś dobry kebab i zapach a to popierdala czosnkiem, cebulą i jakimś zgniłym mięsem. Przystanek, dosiada się obok niej inna kobita z psem na rękach, ta z kebabem krzywi sie na mordzie conajmniej jakby zrozumiala z czego jest zrobione jest jej danie, albo połknela by gowno i ma pretensje, że gdzie tu pies do obok niej jak ona ucztuje, ostentacyjnie sie odsuwa. W tym samym czasie jakiemuś menelowi pare miejsc dalej zaczyna grać telefon "daj mi tę noc, tę jedną noc". Baba z psem na kolanach zaczyna całować i przytulac psa "spokojnie fafik, spokojnie" bo fafikowi na zapach kebaba odpierdala. Menel w końcu po 3 minutach orientuje się ze to jemu dzwoni telefon i go odbiera. Mówi haloooo i okazuje się że to nie menel to Muniek Staszczyk a przynajmniej tak wyglada i brzmi. 
A rano wdepnąłem w gówno bo te stare kurwy w tym obsranym szarym kraju nie mogą posprzątać po swoich jebanych psach. Sam mam psa i sprzątam. A inna kurwa gołębiara trzyma gołębia w domu. 
Nie ma puenty to gownowpis. 
Warszawa 14. Lutego. 2023 
Gównowpis z życia - Warszawa
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14488697052002