Witam wszelkiej maści fachowców.
Przymierzam się do siania trawy pierwszy raz w życiu. Powierzchnia siania spora bo ponad 1,5 tys m2. I pytanie jak tego nie spierdolić?
Walcować przed sianiem i po siadniu czy tylko po sianiu?
Niektórzy sugerują posypać torfem po siewie. Doradzicie coś?

Elo dzidki, czasem ktoś tu wrzuci zdjęcia ze swojego ogródka, to i ja coś podrzucę. Ogólnie jest tego więcej, ale wrzucam co najfajniejsze. Trochę pomidorów, jeżyny i krzaczuny borówki amerykańskiej. 
Pozdro dla tych co czasem wyjdą na dwór ze swoich piwnic.

Miejsce do wypoczynku plus mały warzywniak przerobiony z kawałka ugoru. Pierwsze zdjęcie kwiecień 2020, drugie czerwiec 2023. I wypierdalam.

Przyrost masy w ogrodzie od ostatniego raportu sprzed 5 tygodni (zdjęcie dla porównania). 

Ogrodowi dzidowcy, apeluję, używajcie kompostu i ściółki, bo jak kilka dni temu widziałem założone, wcześniej od mojego, ogrody ojca i brata oraz wiele innych w Polsce to smutek ogarnia jak niektóre rośliny marnie wyglądają. 

Z tego, co ostatnio można było zebrać (cebula, jarmuż, kapusta, groch, buraki, seler, por, rzepa, szpinak, brokuł, marchew) zrobiłem danie typu stir and fry z kurczakiem podawane na łamanym spaghetti. Zupa też by była spoko.