RDR

29
RDR
Jak myślicie, ten port się sprzeda czy jednak gracze nie są takimi debilami zwłaszcza po trylogii GTA? Mi się wydaje, że jednak są. Rockstar już zaczął srać ludziom do mordy, wrzucając jedynie port bez żadnego upgradu graficznego, to po prostu kpina. Nigdy w to nie grałem, mają być polskie napisy, ale 200zł nie dam, musiałoby mnie srogo popierdolić. Ale niestety inni gracze, to nadal gracze, czyli najbardziej dymana społeczność jaka istnieje. Z Bogiem.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Co tam knujecie, Rockstaruchy?

17
Co tam knujecie, Rockstaruchy?
Rockstar Games dokonał dziś aktualizacji swojej strony. W zakładce gry pojawiła się ukryta pozycja nazwana RDR1RSP razem z całkiem nową grafiką. Czyżby remaster/remake (zapewne na silniku RDR2) Red Dead Redemption był czymś więcej niż pogłoską? Co do źródła informacji jest nim Tez2, gość znany z grzebania w plikach gier Rockstara i "zapowiedzi" nowych dodatków do GTA Online, które zawsze się sprawdzały. Żeby było jeszcze ciekawiej kilka tygodni temu pojawiła się informacja o nowym ratingu (coś w stylu europejskiego PEGI) dla RDR w Korei, który zawierał opis w stylu "poważne uszkodzenia ciała", co jak wiadomo było jedną z mechanik w RDR2.

Może to i nie jest wyczekiwane GTA VI, ale fajnie będzie zagrać w odświeżonego pierwszego Red Dead'a, który w 2010 wyszedł tylko na PS3 i Xbox'a 360. Pytanie tylko kiedy, czy wyjdzie na PC i kto odpowiada za nową wersję - co prawda Rockstar już nie współpracuje z niesławnym Grove Street Games, więc zadania tego podjęło się albo jedno ze studiów Rockstara (możliwe że Rockstar Dundee) albo ktoś zupełnie nowy. Pożyjemy, zobaczymy... I pamietajcie - żadnych preorderów przed premierą!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Rockstar....

29
13 lipca jakiś kitajec zajumał mi konto Rockstar. Nawet nie dostałem kodu weryfikacyjnego do zmiany maila. Oczywiście zgłosziłem do supportu... No i tu się zaczęło...

R*- Spoko ziomek, tylko odpisz, że swojego maila a nie przez strone supportu, żebyśmy wiedzieli, że Ty to Ty.
Ja - OK odpisuje, bla bla, przywróćcie mi konto
R* po 2 dniach - Ok jesteś właścicielem, już działamy
Ja - Spoko, to czekam
R* po 3 dniach - musimy skasować twoje nowe konto z którego piszesz, żeby przywrócić stare. Pasi?
Ja - A czy dzik sra w lesie?
R* po tygodniu - No heja ziomal! Przywrócilim!
Ja - No kurwa w pytę!
R* po kilku dniach - Ok to fajnie, zamykamy zgłoszenie!

Ja pierdolę.... 11 dni, żeby przywrócili konto. Za każdym razem odpowiadała inna osoba. Nawet nie chcę sobie wyobrażać ile hajsu by ten kitajec mi zajebał, gdybym miał do konta podpiętą kartę... 

Wystarczyłoby, gdyby jedno zgłoszenie rozpatrywała jedna osoba. Na każdego maila z R* odpowiadałem max w ciągu 20 minut, można by sprawę zamknąć w ciągu godziny....

A o tym, że w formularzu zgłoszeniowym jest info, że przy kradzieży konta czas rozpatrywania to 48 godzin, to już nawet nie wspomnę.

Jeśli mają tam tak zajebistą organizację pracy to ja wątpię, że GTA 6 zobaczę za swojego życia...
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.19303107261658