Zdjęcia robione z samochodu, sarny żerowały na młodniku tuż przy głównej leśnej drodze.

KP Index (poziom zakłóceń geomagnetycznych) na poziomie 8 (w skali 1-10)

Z tegoż powodu dron zaczął kręcić bączki chwilę po wzniesieniu, musiałem lądować, co naprawdę do najłatwiejszych nie należało.

Chwyciłem więc za telefon (dla ciekawych - Samsung S23 Ultra)
i strzeliłem foty:
- ISO 250
- Shutterspeed: 30s
- EV: 0.3+

Foty zrobiłem mimo pochmurnego nieba, delikatna czerwonawa łuna była widoczna gołym okiem, mimo miejskiego zanieczyszczenia światłem.

Zapraszam na kolejny przegląd moich fotograficznych wysrywów - udało mi się upolować trochę zwierzyny (zaczynam zabawę z długą ogniskową). Standardowo zapraszam na Ig oraz po lepsza rozdziałke na priv (do druku albo na tapetę). Tym razem trzymam wszystkie kopie xD