Źródła zdrady polskości

13
Dzidki,
fajnie wyłożony temat fajnopolactwa, skąd to jest i od jak dawna trwa (plot twist - od 17 wieku), jak działa PO psychologicznie pogłębiając tą mentalność etc.
Strasznie polecam wykład, bo to prawdopodobnie wisi na każdym z nas i Carl Jung, profesor psychologii określiłby, że to jest z nieświadomości zbiorowej, a każdy kraj ma to "własne", np. niemcy mają nasiloną dumę, Francuzi arogancję, a my - poczucie niższości, wstydliwości etc.:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nie%C5%9Bwiadomo%C5%9B%C4%87_zbiorowa

Polecam dla własnej edukacji i zachęcam do promocji materiału, bo jest to naprawdę ważne wiedzieć, bo psychologia rządzi wszystkim.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Media nawołujące do zdrad małżeńskich są współwinne ludzkich tragedii

12
Tych rzeczy przecież nie pisze się bez powodu. Te rzeczy mają oddziaływać na ludzi. Ciekawe ile tragedii w postaci rozbitych rodzin mają na sumieniu redaktorzy tych szmatławców i ich mocodawcy? Ile kobiet te gadzinowe, pejsate media przekonały, że niewierność małżeńska, skoki w bok i kurwienie się to coś normalnego, fajnego i odświeżającego? To są przecież konkretne tragedie ludzkie. 

Tych redaktorów i ich mocodawców powinno się traktować tymi samymi środkami, którymi traktuje się wszy i karaluchy.
Media nawołujące do zdrad małżeńskich są współwinne ludzkich tragedii
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14368891716003