W 376 roku rzymski porządek świata został wstrząśnięty od podstaw, a potęga militarna cesarstwa, jak to ujął jeden z ówczesnych kronikarzy zniknęta jak cień.
W 376 roku duża grupa gockich uchodźców przybyła na naddunajską granicę, prosząc o azyl. Wbrew ustalonej polityce udzielono im go i nie poskromionym pozwolono wkroczyć na ziemie imperium. Nie minęło wiele czasu, a przybysze chwycili za broń i po dwóch latach pokonali i zabili cesarza Walensa - tego samego, który ich przyjął - wraz z dwiema trzecimy jego armii w bitwie pod Adrianopolem. 4 września 476 roku, sto lat po przekroczeniu Dunaju przez Gotów, usunięty został ostatni zachodniorzymski cesarz, Romulus Augustus.
Jak to się mówi, Historia est magistra vitae. Niestety my nie umiemy się uczyć na błędach naszych przodków.