"Sześciu Nigeryjczyków zostało zatrzymanych w Warszawie. Poznanym przez internet Polkom przedstawiali się jako m.in. oficerowie amerykańskiej armii lub kapitanowie statków."

"...mężczyźni dwa lata temu przeprowadzili się do Polski, aby być bliżej swoich ofiar. - Wzbudzali uczucia, nawiązywali romanse z kobietami, po czym wykorzystywali ich ufność po to, aby wyłudzić od nich pieniądze - mówił w rozmowie z redakcją podkom. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu."


Źródło:
https://finanse.wp.pl/tak-oszukiwali-polki-nigeryjczycy-zarobili-co-najmniej-milion-zlotych-7004381348391648a

Oprócz interesującej reklamy, chciałbym zauważyć, że kiedyś  w pudełku z Zakładów Przemysłu Zapałczanego Czechowice mieściły się 64 zapałki.

Dzidki, to zdjęcie krąży od wczoraj po polskim internecie i wywołuje żywe dyskusje. Ludzie dzielą się na obozy "dobrze im baba pokazała, Ci wkurwiający polscy rolnicy" oraz "jebani kodziarze, ośmiogwiazdkowe fajnopolaki nie wiedzą, że rolnik jest podstawą gospodarki". 
Nieważne po której jesteście stronie, po prostu nie dajcie się dezinformacji. Wszędzie to zdjęcie jest tak przycięte żeby nie było widać, że to relacja z... Czech.
Wypierdalam.