Tym razem nie zajebałem ;)
Trochę oliwy mi wyciekło na łopatkę i jebana nie chciała mi się odkleić przy wkładaniu do pieca dla tego taki kształt wyszedł finalnie xD
Zanim zaczniecie pierdolić, że słabo wyrośnięcia brzegi i że chujowo ciasto rozciągałem to powiem tylko, że do mieszanki mąki dałem specjalnie 4 łyżeczki proszku do pieczenia by uzyskać efekt takiego chamskiego chlebkowego ciasta. I co? Wyszło idealnie tak jak chciałem ;)
Test Ariette 909
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
Z cyklu my ze szwagrem
Hej dzidki, czasem widziałem jak chwalicie się swoim hobby więc i ja coś podeślę.
Tutaj część mielonego
Łopatka, szynka, karczek i schab. Łącznie było ponad 37kg mięsa i zero konserwantów czy innych ulepszaczy smaku
Łopatka, szynka, karczek i schab. Łącznie było ponad 37kg mięsa i zero konserwantów czy innych ulepszaczy smaku
Przez taką fachową maszynę czas wziąć się za nabijanie jelit wypatroszonych żydowskich dzieci. A tak poważnie jelita wołowe. Ah zapomniałem dodać.
Mięso przyprawiamy. Sól peklowana, sól wędzarnicza, czosnek niedziwedzi.
Mięso przyprawiamy. Sól peklowana, sól wędzarnicza, czosnek niedziwedzi.
Tutaj już gotowe kiełbaski. Część to biała jak powinna być rasowo czysta Europa. Część idzie do wędzenia muszą trochę powisieć jak na zdjęciu poniżej
Do tego trochę kiełbasy żywieckiej. Parzy się ją w wodzie o jednakowej temperaturze.
I trochę peklowanej jak na zdjęciach.
I trochę peklowanej jak na zdjęciach.
Trochę ze szwagrem tego narobiliśmy, więc to tyle co się chciałem pochwalić.
WYPIERDALAM