Dziady, Wszystkich Świętych, Halloween

149
Cześć dzidki, co by coś nam wytłumaczyć nt. naszego święta.

Dzień Wszystkich Świętych to dzień radości, dzień, w którym świętujemy razem ze zmarłymi (zbawionymi), to że są już w niebie.
Natomiast dzień 2.11 jest dniem zadusznym i technicznie to właśnie ten dzień jest dniem, w którym udajemy się na cmentarze i popadamy w zadumę nt. śmierci.

Co więcej?
Ważne jest to, że Kościół na Ziemii może modlić się za Kościół duchowy, czyli za ludzi będących w czyśccu. W ten sposób pomagając im (w końcu) dostąpić nieba.
Co ważniejsze, Kościół w niebie, czyli ludzie już zbawieni, może modlić się za nas na ludzi żyjących na ziemii.

Dlatego warto prosić po pierwsze za naszych nieżyjących, by trafili do nieba, a gdy oni już tam trafią wtedy odwdzięczają się nam modlitwą za nas.


Ludzie po zmartwychwstaniu dalej żyją, mogą się modlić. KK nazywa to wstawiennictwem, tym samym wstawiennictwem, jak np. modlimy się przez wzgląd na Św. Jana Pawła II .
Modląc się "do świętych" tak na prawdę prosimy ich o to, by oni modlili się za nas. Oczywiście nie modlimy się do świętych tylko prosimy ich o wstawiennictwo, po to mamy m.in. patronów
Dziady, Wszystkich Świętych, Halloween
0.05028510093689