Zielarska dzida 1 - Krwawnik pospolity

2
Bracia dzidowcy od jakiegoś czasu mam zajawkę związaną z ziołami i ziołolecznictwem. Może dla większości i nudna kwestia, ale można znaleźć trochę ciekawych egzemplarzy o niecodziennym działaniu. Tj. pokrzyk wilcza jagoda, bieluń, kilka innych ziół, którymi można się odurzyć, ale także naturalne sterydy, w działaniu fakt nie aż tak wydajne, ale często bezpieczniejsze (nie mówię, że całkowicie bezpiecznie bo nawet od wypicia zbyt dużej ilości wody można zostać poniesionym przez kolegów z afryki w ostatnio popularnym rytmie). Do tego zioła o działaniu zwiększającym wydolność organizmu, działających nieco podobnie jak leki na astmę, czy mogące zmniejszyć szanse zachorowania na kilka niefajnych, śmiertelnych chorób. Także na początek mam dla was krwawnik, ze względu na to, że mam już przygotowaną grafikę i opis tej roślinki. Ale na następny raz będzie coś ciekawszego, konkretnie planuję podzielić się z wami informacjami na temat lulka czarnego.

Także przejdźmy do rzeczy:

Krwawnik pospolity - W lecznictwie ludowym znany także jako "tysiąclist" (na Podlasiu), w województwie świętokrzyskim nazywany jest "żeniszkiem krwawnikiem", a na ziemi lubelskiej "Złocieńcem krwawnikiem". Pierwsze wzmianki o właściwościach leczniczych krwawnika pochodzą już od Hipokratesa zwanego ojcem medycyny, czyli jego działanie było znane od całkiem dawna. Łacińska nazwa pochodzi od imienia mitycznego Achillesa.

W skrócie o występowaniu i rozpoznawaniu rośliny:

Występuje w całej Polsce, i większości Europy. Jeśli chodzi o rozpoznanie najszybciej ją zidentyfikować już z daleka po charakterystycznych kwiatach.

I TU UWAGA!!! Można pomylić z blekotem pospolitym - może komuś się nazwa obiła. Blekot ma bardzo podobne kwiaty zwłaszcza, jeżeli wcześniej ktoś specjalnie nie zajmował się ziołami roślinami i botaniką. Różnica tkwi w liściach liście krwawnika są drobne określane jako pierzaste. Liście blekotu natomiast są znacznie większe i blaszkowate, trójkątne. Możecie sprawdzić na zdjęciu dodam porównanie.

To może teraz trochę o działaniu. Krwawnik stosuje się zewnętrznie lub wewnętrznie.
Działanie wewnętrzne:

-Wzmocnienie ścianek naczyń włosowatych w błonach śluzowych przewodu pokarmowego oraz płuc (ziele).

- Pobudzenie łaknienia (ziele).

- Poprawa trawienia oraz przyswajania składników pokarmowych (ziele).

- Lekko zwiększa ilość wydalanego moczu (ziele).

·-Działanie wiatropędne (ziele).

- Działanie przeciwzapalne (ziele).

- Słabe działanie bakteriobójcze (ziele).

- Hamowanie rozwoju bakterii (kwiaty).

- Spowolnienie wydzielania histaminy (jej odpowiednia ilość dla organizmu jest potrzebna, lecz przy nadprodukcji może szkodzić, tak samo spożywana z żywnością (kwiaty).

Krwawnik działanie - zewnętrzne
- Przeciwzapalnie (kwiaty).

- Bakteriobójczo (kwiaty).

- Łagodzi świąd (kwiaty).

- Przyspiesza regeneracje skóry i naskórka (kwiaty).

- Przyspiesza regenerację po odmrożeniach (kwiaty).​

W jakich przypadkach należy stosować krwawnik i w jakiej formie:
- Skurcze i nieżyt przewodu pokarmowego (napar, sok).

- Krwawienia przewodu pokarmowego (napar, sok).

- Drobne krwawienia płucne (napar, sok).

- Skurcze mięśni gładkich przewodu pokarmowego, dróg żółciowych, moczowych oraz pęcherza (napar, sok).

- W zaparciach i bólach z nim związanych (napar, sok).

- W braku łaknienia, wzdęciach, nudnościach (napar, sok).

- Stany zapalne jamy ustnej i gardła (płukanka).

- Zapaleniu zatok nosa (przemywanie)

- Upławach i świądzie sromu (irygacje, kąpiele).

- Pęknięciach skóry, skaleczeniach i podobnych urazach (okłady).

- Odmrożeniach (okłady).

- Trądziku (krem, przemywanie) - pewnie to najbardziej zainteresuje dzidowców !

Jeśli chodzi o przygotowanie i stosowanie preparatów z krwawnika najpierw chciałbym prosić o pomoc w rozpowszechnianiu mojego bloga, na ten i kilka innych tematów. Tu link do artykułu: https://www.strefa-zdrowie.com/krwawnk-pospolity a konkretnie kończy mi się limit znaków czyli 4000. Pod linkiem macie instrukcje jak przygotować wywary.
Zielarska dzida 1 - Krwawnik pospolity
0.047580003738403