Chlorowodorek amantadyny

28
Marcin Warchoł sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Co prawda dużo profesorów wypowiadało się o niej argumentując, że amantadyna była podawana chorym bezobjawowym lub też o lekkich objawach, którzy najpewniej wyzdrowieliby i bez tego leku. Pan sekretarz albo wyolbrzymia objawy swoje i krewnych albo jeśli nie brał nic innego mogła zadziałać. Skoro tak i mówi to jeden z członków rządu to dlaczego chcą prowadzić kampanie szczepienia i dawać z tego względu przywileje zaszczepionym?


Przypominam, że zgodnie z rozporządzeniem zakazano stosowania amantadyny a jest ona znana od lat 60-tych. Stosowana w leczeniu grypy, parkinsona oraz stwardnienia rozsianego.

Cytując klasyka: "Nie zaszczepię się bo nie."
Chlorowodorek amantadyny
0.040002107620239