Bokserki

43
Od jakiegoś czasu próbuję się przyzwyczaić do bokserek, bo zdecydowanie lepiej wyglądają od slipek, ale średnio mi to wychodzi. Bokserki albo wciskają się w tyłek, albo nogawki się zawijają, albo jajka się przyklejają do nogi, a podczas biegania interes i jaja z nich uciekają. Często muszę je poprawiać, a po chwili znowu jest to samo. Próbowałem różne rozmiary, M, L, XL, różnych marek i z różnych sklepów. Z każdymi jest coś nie tak. A slipek wcale nie czuję, że je mam.
To tylko ja tak mam? Czy to kwestia przyzwyczajenia? Całe życie w slipkach to teraz dupa nie może przyzwyczaić się do czegoś innego
0.03923487663269