Szukam filmu
2 l
21
Film z gatunku apokaliptycznych, widziany jeden jedyny raz około 10 lat temu w TV. Był sobie bogaty koleś, typu filnatrop, co postanowił umożliwić i sfinansować odbudowę synagogi w Jerozolimie. W dniu jej otwarcia miał tam swoje przemówienie, na którym sam ogłosił siebie Bogiem. Gdy usłyszał to jeden z wysoko postanowionych rabinów to rozdarł swoje szaty i krzyknął: "Bluźnierstwo!". Dało się wywnioskować (lub było to powiedziane wprost), że ten filantrop jest biblijnym Antychrystem.