Bloop – Tajemnica podwodnego dźwięku nieznanego pochodzenia

208
Bloop – Tajemnica podwodnego dźwięku nieznanego pochodzenia
Dzidki, czy kojarzycie może, czym jest Bloop? To określenie przypisano tajemniczemu dźwiękowi, który został zarejestrowany w 1997 roku przez amerykańską instytucję rządową NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration), która zajmuje się prognozowaniem pogody oraz przewidywaniem klęsk żywiołowych, sztormów oraz wielu innych ekstremalnych zjawisk pogodowych. Rejestracji tego dźwięku o ultraniskiej częstotliwości dokonano kilkukrotnie z wykorzystaniem zdemobilizowanego systemu wojskowego SOSUS (Sound Surveillance System), który jest specjalnym systemem obserwacji akustycznej, której dokonuje przy pomocy sensorów pasywnych. Potrafi rejestrować dźwięki z wielkich przestrzeni oceanicznych i początkowo wykorzystywany był do namierzania radzieckich okrętów podwodnych. Bloop został przez niego zarejestrowany po raz pierwszy przez nieco ponad minutę. Zaobserwowano go z dalekiego punktu w Oceanie Pacyficznym, na zachód od południowego krańca Ameryki Południowej. Od tamtego czasu rejestracji dokonano kilkukrotnie.
Dlaczego Bloop wywoływał niepokój?

Pierwsze zarejestrowanie dźwięku nazwanego „Bloop” (od charakterystycznego odgłosu, który określono jako wypuszczanie niezwykle wielkiego bąbelka powietrza o podobnym brzmieniu, co nadana mu nazwa) trwało niewiele minutę i przy pomocy SOSUS naukowcy z NOAA określili jako dźwięk o narastającej częstotliwości oddalony aż o około 5 tysięcy kilometrów od miejsca rejestracji, na podstawie czego obliczono, że jest on znacznie głośniejszy, niż najgłośniejszy znany dźwięk wydawany przez największe zwierzę – płetwala błękitnego. Wykluczono, żeby ten dźwięk miał być wydawany przez jakąkolwiek technologię ze względu na charakterystyczne brzmienie – ani okręty podwodne, statki, bomby czy inne ładunki wybuchowe albo broń. Ponadto dźwięk określono jako znacznie głośniejszy od nich. I to wywołało niepokój.
Bloop – Tajemnica podwodnego dźwięku nieznanego pochodzenia
Zew Cthulhu czy nieznany dotąd największy żywy organizm?

Ustalono, że nie może to również być żaden znany dotychczas żywy organizm, tym bardziej, że źródło dźwięku pochodziło z takich głębokości, na których niewiele organizmów żywych jest w stanie przeżyć. Na dodatek wykluczono możliwość, aby był to ponadprzeciętnej wielkości osobnik któregokolwiek ze znanych gatunków zwierząt morskich charakteryzujących się dużymi rozmiarami. Obliczono, że aby jakiekolwiek żyjące stworzenie wydało dźwięk o takiej głośności i brzmieniu, musiałoby mieć nieproporcjonalnie duży i bardzo rozwarty otwór gębowy. Podanie tej informacji prasie zaczęło wzbudzać niepokój i panikę, pojawiły się pierwsze domysły odnośnie potencjalnych rozmiarów i wyglądzie głębinowego potwora, zaś nieco potem pojawiły się pierwsze plotki, jakoby Cthulhu – wielki przedwieczny potwór z dzieł grozy H. P. Lovecrafta o wyglądzie głowy przypominającym nieco legendarnego krakena miał spać na dnie oceanu, zaś wybudzenie go ze snu może sprowadzić prawdziwy koszmar.
Bloop – Tajemnica podwodnego dźwięku nieznanego pochodzenia
Próby wyjaśnienia pochodzenia bloopa

W 2001 roku doktor Christopher Fox z National Oceanic and Atmospheric Administration wysnuł teorię, że dźwięk może być wywołany przez odrywające się lodowce na Antarktydzie, które spadając do wody wydają głośny dźwięk, który wykrywany jest dopiero tysiące kilometrów dalej. Miało być to spowodowane masą uderzających w taflę wody lodowców. Pomimo, że ani dźwięk bloop nie wydawał się podobny do osuwających się lodowców ani też nie zgadzała się odległość, czy częstotliwość, przez wiele lat to właśnie ta teoria pozostawała najbliższa wyjaśnieniu pochodzenia tego dźwięku.

Następnie w 2004 roku chiński oceanograf Xunbo Xie ustalił, że zmiany kształtu fali z wykrytego dźwięku mogą być również spowodowane tak zwanymi wzorcami promieniowania zależnymi od częstotliwości kątowej, związanymi z trybem antysymetrycznym ruch pokrywy lodowej. Za emisje akustyczne podobne do tych z cielenia lodowego są odpowiedzialne dwa procesy znane jako tarcie i ryflowanie. Tarcie obejmuje dwa lub więcej obszarów zagęszczonych kry lodowcowej, które są spychane do siebie, wywołując deformację ścinania na ich krawędziach i wyzwalając fale ścinania spolaryzowane poziomo, czyli tak zwane fale SH. Występują one wtedy, kiedy lód ugina się lub ślizga na grzbietach lodowców.  Według Xunbo Xie oba zdarzenia spowodują powstanie dźwięku w sekwencji rozpadu kry. Wyjaśnił on, że jest to równanie falowe wynikające z deformacji ścinającej w krze lodowej z efektem tarcia sprzężonym z krą przez granicę z sąsiednim lodem , podczas gdy odkształcenia grzbietowe ujawnione przez to zdarzenie wskazują, że proces awarii jest związany z procesem kruszenia, który uszczelnia szczeliny powietrzne lub próżniowe między krami lodowymi. Sygnały akustyczne emitowane przez ten proces awarii są podobne do tych emitowanych z zapadającego się pęcherzyka powietrza w płynie.
Bloop – Tajemnica podwodnego dźwięku nieznanego pochodzenia
Dalsze badania nad Bloopem

Po skierowaniu dalszych badań do grupy sejsmologów NOAA i Oregon State University, polski badacz Robert Dziak z Hatfield Marine Science Center po wielu latach badań w 2012 roku ogłosił, że dźwięk ten nie może być wydawany przez zwierzę. Przyznał, że może to być wspomniany wcześniej efekt osuwania się lodowców bądź… innego zjawiska sejsmologicznego ze względu na to, że lodowce są oddalone zbyt daleko i dźwięk ten nie powinien być aż tak głośny. To dało podstawę do prowadzenia dalszych badań. Postawiono nową teorię, że może to być dźwięk wydawany przez nachodzące na siebie płyty tektoniczne, co powoduje taką głośność.
Bloop – Tajemnica podwodnego dźwięku nieznanego pochodzenia
Dopiero w 2021 roku NASA odkryło, że uderzające o powierzchnię Marsa meteoryty wydają dźwięki, które przypominają wspomnianego Bloopa. Zaowocowało to powstaniem nowej teorii, jakoby dźwięk „Bloop” wynikał z uderzenia meteorytu w taflę oceanu. Obalałoby to problem dużej odległości fragmentów rozpadających się lodowców, gdyż meteoryty mogły uderzyć bliżej, stąd taki silny dźwięk i odległość. Jest to dosyć nowa teoria, dlatego wymaga kolejnych lat badań nad jej potwierdzeniem i konieczność rejestracji dźwięków uderzanych o taflę oceanu fragmentów meteorytów.

Warto także podkreślić, że NOAA zarejestrowała w trakcie przeprowadzanych badań pięć innych dźwięków nieznanego pochodzenia. Nadano im nazwy: Julia, Train, Slow Down, Whistle i Upsweep. O ile najwięcej informacji uzyskano o samym Bloopie, pozostałe z wymienionych nadal pozostają jedną wielką zagadną ze względu na inną częstotliwość i wydawany dźwięk.
Bloop – Tajemnica podwodnego dźwięku nieznanego pochodzenia
Dodatkowe źródła dla zainteresowanych:

1.https://oceanservice.noaa.gov/facts/bloop.html
2.https://drgeophysics.wordpress.com/2010/05/02/the-bloop-loudest-sound-ever-recorded-on-earth-source-unknown/
3.https://www.damninteresting.com/retired/the-call-of-the-bloop/
4.https://edition.cnn.com/2001/TECH/science/09/07/listening.ocean/index.html
5.https://www.wired.co.uk/article/bloop-mystery-not-solved-sort-of
6.https://www.vice.com/en/article/8qpvdx/the-bloop-an-underwater-mystery-that-took-nearly-20-years-to-solve
7.https://www.urbo.com/content/this-is-what-actually-caused-that-underwater-bloop-sound/
8.https://blogs.unimelb.edu.au/sciencecommunication/2018/10/21/the-bloop-it-came-from-the-deep/
9.https://education.nationalgeographic.org/resource/plate-tectonics
10.https://physics.aps.org/articles/v15/164
11.https://www.popsci.com/science/mars-lander-meteoroid-sound/
0.090460062026978