Choroba bananowa
Hobby
1 r
8
Hejka naklejka. Może ktoś z tego grona orientuje się trochę w temacie botaniki czy innych chabaziów otóż me pytanie brzmi tak: Czy te brązowe plamki które po czasie zaczynają też pleśnieć to jakaś choroba? Czy też najzwyczajniejszy na świecie proces tworzenia się "kory" na pniu?
W tamtym roku na jesień pierwszy pień zgnił całkowicie więc go skróciłem i zasuszył się. Ze szczepką która pojawiła się na zimę nic się nie działo miała "spowolniony proces rośnięcia" jak to na zimę. Na wiosnę z wysuszonego pnia wyrosły nowe szczepki i aktualnie sobie rosną. Jednak mam objawy że historia może się powtórzyć. Więc jak macie jakieś porady i wskazówki proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam i wypierdalam.
W tamtym roku na jesień pierwszy pień zgnił całkowicie więc go skróciłem i zasuszył się. Ze szczepką która pojawiła się na zimę nic się nie działo miała "spowolniony proces rośnięcia" jak to na zimę. Na wiosnę z wysuszonego pnia wyrosły nowe szczepki i aktualnie sobie rosną. Jednak mam objawy że historia może się powtórzyć. Więc jak macie jakieś porady i wskazówki proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam i wypierdalam.