Chwalidzida z bujadłem

10
Chwalipost o spawanym symulatorze dostał się na główną. Zobaczmy czy chwalipost z platformą ruchu od zwykłego szaraczka też się dostanie?! ;) Poniżej filmik z działania wersji 1.0 (prototypowej). a jeszcze niżej zdjęcia z powstawania wersji 2.0 i krótki opis. Nie wiedziałem, że na jbzd jest tylu entuzjastów tak niszowego zagadnienia :). 
Chwalidzida z bujadłem
Pracę na wersją 2.0 trochę miej cebulacką niż 1.0 ;)
Chwalidzida z bujadłem
pozycja serwisowa dla łatwiejszego dostępu do elementów. W sumie najpierw miało być to podparcie dla trybu bez ruchu silników, ale czemu by nie skorzystać z takiej pozycji co by się nie wyginać jak Rom pod tym ustrojswiem. 
Chwalidzida z bujadłem
cebulacka hydrołapa. Podobnie jak @Czrnorzek nie uśmiechało mi się bulic cebulionów za hydro nawet od chinola więc powstał szalony pomysł stworzenia hebla w oparciu o:
-rączkę z zezłomowanego orbitreka,

-sprężynę od lutownicy
-podróbki pada od xboxa-trochę płyty MDF i druku 3D.
Chwalidzida z bujadłem
Odwrócone homoseksualiści oczywiście logitecha  dla oszczędzenia cebulionów.
Chwalidzida z bujadłem
Przegub(centralne podparcie) do wersji 2.0. Podarowany mi przez mojego dobrego ziomka z jakiejś maszyny rolniczej. No jebitny w chu*. I darmowy, a jak wiadomo, darmo to uczciwa cena. Jeszcze nie zespawany.
Chwalidzida z bujadłem
Tutaj już zespawany i docięty. Pozdrowienia dla Pana Leszka z Juszkowa. Największy kozak spawalnictwa z jakim miałem do czynienia. Zajeb*ści są tacy pasjonacji jak on!
Chwalidzida z bujadłem
Porównanie silnika z wersji 1.0 (silnik od wycieraczek do mercedesa actrosa) oraz lochy do wersji 2.0 czyli używanego silnika z wózka inwalidzkiego. Wiadomo po taniości. 
Od czego by tu zacząć. Może od początku. Ten wybitnie niewarty, aż takiej uwagi pomysł narodził się po obejrzeniu jednego z filmików w necie. Całość powstawała najpierw w głowie później na kompie, a rzeczywistość wiadomo, weryfikuje budżet.
Więc przeszukując neta trafiłem na stronę z gołymi babami.. Żartuję, z podobnymi zje*ami ze zbyt dużą ilością wolnego czasu i zacząłem kombinować. Otóż to co powstało to symulator ruchu 2 osiowy oparty o płytkę Arduino i dwa kontrolery silników typu H-bridge. Więcej wam nie będę kopulował o szczegółach technicznych bo po co nimi sobie głowe zawracać. Kto chce to dopyta. Obecnie silniki mają po 300W każdy, symulator ma pasy TAKATA! i kiere logitech G29. Regulowana jest odległość kiery i homoseksualistów, a także pozycja lewarka biegów i hydro. Ogólnie na koniec to wspomnę, że chciałbym się pozbyć finalnie tego cuda z chaty i przekazać w dobre recę do jakieś zdrowo odjebanej piwnicy. Szczegóły omówię w wiadomości prywatnej, choć polecam się zapoznać z tym ile cebulionów trzeba wyje*ać na takie kompletne konsumencie RIGi zanim napiszecie z jakąś odklejoną propozycją. Myślę, że puszcze go do żyda prawie jak za darmo, a za darmo to, między Bogiem,a prawdą uczciwa cena. Już wypierdalam bo ile można pisać o tym siedzisku; fotelu; bujadle; wariactwie;kokpicie; samochodzie czy jak to jeszcze nazywano :) Z fartem!
0.04447603225708