Domowy Ramen
Pomyślałem, że pochwalę się swoim dzisiejszym obiadem - domowym ramenem.
Bulion drobiowo-wieprzowy.
Pieczeń z łopatki wieprzowej, jakieś 20h w lodówce spędziła nasiąkając pierdolnięciem marynaty, dzięki temu dosłownie rozpływa się w ustach.
Do tego marynowane jajko, chrupiący boczek, cebula dymka i glony.
Łącznie spędziłem nad tym 2-3h, ale warto, prawie ten sam poziom co porządne rameniarnie.
Na 1 porcje wyszło pewnie około 10zl.
Polecam każdemu,
i wypierdalam.
Bulion drobiowo-wieprzowy.
Pieczeń z łopatki wieprzowej, jakieś 20h w lodówce spędziła nasiąkając pierdolnięciem marynaty, dzięki temu dosłownie rozpływa się w ustach.
Do tego marynowane jajko, chrupiący boczek, cebula dymka i glony.
Łącznie spędziłem nad tym 2-3h, ale warto, prawie ten sam poziom co porządne rameniarnie.
Na 1 porcje wyszło pewnie około 10zl.
Polecam każdemu,
i wypierdalam.