Pomoc dla Jakuba

9
Cześć wam Dzidki,
Niezawiele się udzielam, lecz dzidowcem według definicji jestem od zawsze i wiem że pod przykrywką tych wszystkich dewiacji, zjebanego humoru i wypierdalajek w komentach kryją się ogromne serducha i można na Was liczyć. Dziś pierwszy raz muszę i chcę zwrócić się do was o pomoc, nie dla siebie rzecz jasna. Pomocy potrzebuję 14 letni syn mojego dobrego kolegi Jakub, któremu przyszło się zmagać z nowotworem złośliwym (mięsak Ewinga) i jak nie trudno przewidzieć w naszym państwie z dykty leczenie nie jest w pełni refundowane przez hatfu NFZ. Leczenie nie jest też niestety tanie i dlatego siłami jakimimi tylko możemy staramy się pomóc jak tylko potrafimy. Została zorganizowana zbiórka na Pomagam.pl by pomóc w finansowaniu leczenia. Jeśli któreś z was Dzidki miałby odrobinę chęci by pomóc to każda złotówka się liczy i za każdą z nich z całą pewnością rodzice Kuby wyściskali by każdego darczyńcę jak by tylko mogli, a ja byłbym niezwykle dumny (i tak jestem) z tego do jak zjebanej i wspaniałej za razem społeczności należę. Wybaczcie mi chaotyczny sposób pisania, nie jestem niestety poetą i już wypierdalam. Liczę że znajdzie się choć kilka dobrych dusz na naszej stronce.
Link do zbiórki:
https://pomagam.pl/kwgd43
0.046586036682129