Ela? Nie, nie znam.

29
Ela? Nie, nie znam.
Drodzy dzidowcy, pytanie z serii WYPIERDALAJ:
Dlaczego ludzie nie tylko oglądają patostreamy, ale i finansują jakoś ten margines wysyłając im kasę, przelewy, prezenty.
Czy to jest dla ludzi coś na kształt rzucenia małpie w ZOO banana i obserwowania co zrobi? I dobra, rozumiem, że pewnie istnieje jakaś grupa docelowa, która lubi sobie popatrzeć na to, ''co znane i oswojone'', aby utwierdzić się w przekonaniu: ''o, pacz Halina, tam jest podobna/jeszcze większa imba niż u nas'', ale przyznam, że nadal nie rozumiem fenomenu i oglądalności, jaką nabijają patostreamerzy. Pozdrawiam i wypierdalam.
0.040753126144409