Spierdolone czasy

6
Cześć społeczność, dziś mniej śmiesznie. Udzielam się tu mało, bywam często. Czasem wrzucę pozdrowienia z jakiegoś tam krańca świata... Tak to ja- Wasz kierowca autokaru... Ostatnio, że rok szkolny zbliża się wielkimi krokami i mam dużo wycieczek szkolnych, podróżuje po kraju... I tak  wylądowałem na naszych pięknych Kaszubach z ekipą 70os w środku lasu- dosłownie. Filmik z wjazdu do ośrodka wypoczynkowego poniżej, nie ma to jak autobusem piętrowym po lesie "spacerować" xD klasa 3 sz.p. z centralnej części Polski. Nie będę pisał dokładnie nazwy szkoły itp, bo się trochę cykam. Takie czasy. Na tych Kaszubach dzieciaki wylądowały m.in. w muzeum które pokazywało jak tam kiedyś ludzie żyli. Dzieciaki mieli jakieś tam warsztaty i jednym z takich warsztatów było pokazanie, jak się kiedyś dzieci uczyły. Na tych warsztatach były kary z tamtych lat dla niesfornych uczniów w postaci klęczenia na workach z ziarnem grochu. Dzieci chętne się zgłaszały, klęczały na grochu, nauczycielki szczęśliwe robiły zdjęcia, rozsyłały do rodziców i tu zaczyna się akcja. Nosz kurwa gotuje się jak to pisze! Ilu Was tu takich zjebanych siedzi i to czyta przyznać się?! Na szczęście siedzę tu- na tej stronie- i kilka memów na ten temat widziałem, to riposta gotowa w moment była xD Pewna matka (podobno prawnik) strasznie się uniosła po takich zdjęciach i napisała do nauczycielek, że sobie nie życzy takich zdjęć, że to rodzi, czy tam pokazuje przemoc i wg. Wyjebane. I te nauczycielki siedzą przy obiedzie, śmieją się i mi to opowiadają- jaka im się matka zjebana trafiała i że któraś z nauczycielek MEGA błysnęła inteligencją i jej odpisała, że gry komputerowe to dopiero rodzą przemoc... No i uruchomił mi się tryb jbzd.com.pl xD Nauczycielki śmiszki na co ja wyjebałem
-" boże, to jakie gry musieli mieć w '39r?"
Zapadła jebana cisza... Jest! Zmiotłem te stare kurwy! xDDD Aż kierowca autobusu wstał i zaczął bić brawo... A nie, wróć... Chodzi mi o te dzieci, ich rodziców i po części nauczycielki. Jakie czasy zjebane! I nie to, że się użalam czy coś. Ale!! Rodzice na nauczycieli, nauczyciele na rodziców, wszyscy są źli, ten temu źle pokazuje, ten tego źle wychowuje... A z perspektywy kierowcy na koniec wycieczki wziąłbym za szmaty takiego rodzica (jak ta pani prawnik) i takiego nauczyciela (jak ta pani co się z niej chciała śmiać) zaprowadził pod fotel syna / wychowanka tejże Pani i pokazał jak one wychowują te dzieci. To się w głowie nie mieści, ten burdel. One (te dzieciaki) mają za nic czyjś wysiłek/czyjąś pracę. Kosz na śmieci stoi obok- wyjebane. Jebnę pod siebie i przycisnę gumą do żucia. Zero szacunku dla drugiej osoby, dla czyjegoś wysiłku, lepiej dojebać się, że groch jest zły. To jest nasza przyszłość?? Jak tak to... POMOCY!!!! Trochę mi lepiej, szanujmy się wzajemnie, szanujmy wysiłek drugiego człowieka, my tu wszyscy jesteśmy dla siebie. Zdrówka i wypierdalam.
0.045413017272949