Chwalę się zgłoszonym pożarem i wypierdalam. Gdybym miał oczy do ludzi, to sam bym poszedł do takiej pracy.

27
Chwalę się zgłoszonym pożarem i wypierdalam. Gdybym miał oczy do ludzi, to sam bym poszedł do takiej pracy.
Chwalę się zgłoszonym pożarem i wypierdalam. Gdybym miał oczy do ludzi, to sam bym poszedł do takiej pracy.
Chwalę się zgłoszonym pożarem i wypierdalam. Gdybym miał oczy do ludzi, to sam bym poszedł do takiej pracy.
Jak skutecznie zgłaszać takie zdarzenia. Nie mam w tym wprawy a chciałbym wiedzieć na drugi raz żeby zrobić to sprawnie. 

Powiedziałem od razu że chciałem zgłosić pożar, jestem przy ulicy grunwaldzkiej i numer najbliższego domu. Opisałem krótko miejsce i sytuację. Pożar był pod ziemią w jakiejś piwniczce. A później odpowiadałem na pytania dyspozytora. Starałem się mówić konkrety. 

Czekałem też na straż żeby dokładnie wskazać im drogę. Pożar był w lasku w pustostanie. 
0.039688110351562