Historii to się uczył chyba w redakcji Wyborczej.
Czasy się zmieniają, a metody te same. Cytując Wikipedię; "Stanisław Ostwind-Zuzga ps. „Kropidło”, „Bolesław” (ur. 26 kwietnia 1899 w Warszawie, zm. 4 lutego 1945 tamże) – polski Żyd, starszy sierżant Wojska Polskiego II RP, major Narodowych Sił Zbrojnych, komendant powiatowy placówki NSZ-AK w Węgrowie, najwyższej rangi dowódca pochodzenia żydowskiego w polskiej konspiracji w czasie II wojny światowej. W sierpniu 1944 roku powiat węgrowski został opanowany przez Armię Czerwoną. W tym czasie komuniści przystąpili do likwidacji struktur podziemia niepodległościowego. 3 stycznia 1945 roku Stanisław Ostwind-Zuzga został aresztowany przez UB i przewieziony do aresztu w Otwocku, gdzie był bestialsko torturowany podczas śledztwa. Kiedy komuniści odkryli jego żydowskie pochodzenie, usiłowali przekonać go do przejścia na ich stronę. Ten jednak odmówił i stwierdził, że pozostanie wierny Polsce, swoim ideałom oraz Narodowym Siłom Zbrojnym, którym złożył przysięgę. Pytany, dlaczego jako Żyd zadawał się z faszystami, odrzekł: „Po pierwsze jestem Polakiem, po drugie tylko oni [narodowcy] chcieli mi pomóc”. Zdaniem historyka Wojciecha Muszyńskiego komuniści obawiali się próby odbicia Ostwinda. Jak wynika z dokumentacji procesowej, akt oskarżenia przeciwko niemu był przygotowany już 31 grudnia 1944 roku, a więc trzy dni przed aresztowaniem. 2 lutego 1945 roku, po trwającym zaledwie 15 minut niejawnym procesie, Sąd Wojskowy Garnizonu Warszawskiego skazał go na karę śmierci. Został rozstrzelany 4 lutego 1945 roku w więzieniu UB przy ulicy 11 Listopada w Warszawie." A co na jego temat powie chat GPT? Owszem, można twierdzić, że ten chat często gada głupoty i się myli, tylko dlaczego zawsze się myli w lewą stronę?