Murzynek Bambo

4
Murzynek Bambo w Anglii mieszka,
Paskigne geny ma ten nasz koleżka.

Włóczy się ciągle przez całe ranki,
Nigdy nie zajrzał do żadnej czytanki.

A gdy do domu po włamie wraca,
Ćpa, pije i bije - to jego praca.

Krzyczy policja: "Bambo, łobuzie!"
A Bambo ma wyjebane na pełnym luzie.

Sędzia powiada: "Zabiłeś człowieka",
A on że to rasizm i wolny ucieka.

Polityk powiada: "Się biali zawzieli",
A on w podzięce okrada obywateli.

Lecz lewica kocha tego murzynka,
Bo to ideologiczna maszynka.

Jak dobrze, że Bambo czarny, wesoły,
Nie chodzi razem z nami do szkoły.
Murzynek Bambo
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Napisałem dla was wiersz

0
Ballada o Owsikach

W jelicie cienkim żyją małe stwory,
Owsiki, te nicieniowe zmory.
Z jaj wylęgają się w ciszy i cieple,
Wkrótce dorosną, choć życie ich zwięzłe.

Samce malutkie, ledwie je widać,
Samice większe, by jaja składać.
W ciemności nocy, gdy sen nas ogarnia,
Samica wyrusza, by życie swe spełniać.

Wokół odbytu jaja umieszcza,
Swędzenie budzi, spokój mąci z lekka.
Dzieci drapią się, a jaja na dłonie,
Rozsiewają wokół, gdzie niosą je skronie.

W domach, w szkołach, wszędzie się mnożą,
Owsiki walczą, by trwać na tym poziomie.
Ich cykl życiowy prosty, lecz skuteczny,
Przetrwać tygodnie w stanie bezpiecznym.

Jaja twarde, trudne do zniszczenia,
By nowy gospodarz mógł wziąć je bez wahania.
Gdy połknie znów, zaczyna się od nowa,
W jelicie cykl życia wciąż się odradza.

Adaptacje mają na swej drodze,
By przetrwać zawsze, w każdej pogodze.
Synchronizacja z rytmem gospodarza,
Zwiększa ich szanse, by przetrwać do rana.

Choć mogą swędzieć i sprawiać kłopoty,
Ich życie to cud natury i biologia złoty.
Zrozumienie tego cyklu, choć nie jest łatwe,
Pozwala nam walczyć z nimi, skutecznie i trafnie.

Więc pamiętajmy, że te małe stwory,
Choć są uciążliwe, to biologii wzory.
I w naszej walce z nimi, niechaj wiedza świeci,
By owsiki przegrały, a spokój powrócił dzieciom.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13646101951599