Dużo jest ostatnio na śmiesznej stronie z maupą srania się o to że "łuu tfusk zaorać CPK chce"
W związku z tym stwierdziłem że przydałoby się zebrać fakty i sprawdzić jak to wygląda.
Zacznijmy od obecnego stanu
1. Prace geodezyjne zostały wstrzymane - fałsz, geodeci prowadzą badania na terenie gmin gdzie ma być budowany CPK
https://www.money.pl/gospodarka/budowa-cpk-geodeci-ruszyli-w-teren-wlasciciele-nie-moga-odmowic-im-wejscia-6637771070086112a.html
2. W spółce nic się nie dzieje, opóźniają celowo aż wszyscy zapomną
Pół prawda, pół fałsz. Audyt zapowiadany od dawna rzeczywiście został mocno opóźniony, przyczyny nie są do końca znane, wiadomo tylko że do przetargu nie wystartowała żadna firma początkowo. Natomiast od tamtego czasu audyt się zakończył
https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/cpk-skonczylo-audyt-wewnetrzny-20559.html
3. Cpk nie powstanie bo niemcy/unia nie chcą - fałsz. Unia wpisała CPK na listę popieranych strategicznych inwestycji infrastrukturalnych - co oznacza że mało że nie będą przeszkadzać to jeszcze będą musieli dofinansować CPK
https://www.pap.pl/aktualnosci/cpk-na-liscie-projektow-infrastrukturalnych-popartych-przez-parlament-europejski
I przejdźmy teraz do kwestii najważniejszej - skąd ta panika że zaorają CPK. Po części na pewno z faktu że koalicja rządząca była przed wyborami przeciw. I cóż nie mnie tu tłumaczyć jak działa kiełbasa wyborcza. Z drugiej strony kwestia tego że od pół roku nic się nie dzieje większego w tej sprawie - i tu wchodzi kwestia audytu. Ponieważ audyt mało że był opóźniony, to jeszcze znalazł sporo problemów. Czy to prawdziwe problemy? Ciężko powiedzieć bo większość dokumentów jest tajemnicą przedsiębiorstwa i nie ma do nich dostępu. Natomiast patrząc na poprzednie inwestycje za rządów pis, np. mierzeję wiślaną, jestem gotów przyjąć że rzeczywiście koszta budowy były mocno zaniżone, jak również że czas otwarcia był bardzo "optymistyczny" - o czym mówił jeszcze prezes z poprzedniej władzy
https://www.money.pl/gospodarka/pis-klamal-ws-budowy-cpk-do-2028-r-wild-to-nie-byl-nierealistyczny-cel-7024262480456640a.html
I nieważne co mówi Pan Wild każdy kto trochę zna się na biznesie wie, że prawdopodobieństwo 20% oznacza że cel jest nierealny. Nie mówiąc już o tym że w ogóle podawanie prawdopodobieństwa przy budowaniu czegokolwiek jest mocno odklejone.
Jeśli chodzi o część kolejową :
Podczas audytu sprawdzono proponowany przebieg linii kolejowych, i wyszły dwie rzeczy - pierwsza że niektóre linie będą jeździć prawie puste (15% obłożenia), oraz że kolej dużych prędkości ze względu na przebieg trasy, oraz ilość przystanków rozwinie prędkość maks 250km/h przy prędkości docelowej 350km/h - co jest marnotrastwem pieniędzy. Czy to prawda? Ponownie ciężko stwierdzić bez dokumentów, jak ujawnią dokumenty z audytu to dowiemy się więcej. Ale ponownie patrząc na wszystkie "projekcje" projektowe pis jestem w stanie założyć że jest w tym ziarnko prawdy.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Co-dalej-z-CPK-Koszty-moga-byc-wieksze-niz-zakladano-Jak-w-przypadku-Mierzei-Wislanej-8740676.html
Czy zatem CPK zostanie zaorane? Na ten moment nic na to nie wskazuje. Jest wpisane na listę infrastruktury strategicznej UE, trwają prace geodezyjne na terenie portu lotniczego, uzyskano dofinansowanie na odcinek Łódź-Warszawa [290 mln zł]. Więc nie panikujmy.