Do obiadku VOL2

2
"Krytycznie złe dni dla koreańskiej piechoty szturmowej w sektorze Kursk"
"Jak nie patzrysz,  to oni Ciebie też nie widzą"
" Minister obrony Rosji Andriej Biełousow niedawno chwalił się, że 96% rannych rosyjskich żołnierzy leczonych w szpitalach mogło wrócić do służby. Jednak rosyjscy milblogerzy wskazują, że dzieje się tak tylko dlatego, że ciężko ranni mężczyźni są zazwyczaj pozostawiani na śmierć na polu bitwy.
Do obiadku VOL2
"Kanał Telegramu „5 mg KGV” podkreśla błąd Biełousowa w twierdzeniu o zaledwie 0,5% śmiertelności, ilustrując (bardzo obrazowo) przypadek żołnierza, który przeżył 32 dni bez ewakuacji po tym, jak jego noga została odstrzelona przez amunicję zrzuconą z drona.  „Z powodu niemożności ewakuacji na czas, żołnierz trafił na stół operacyjny 32 dni później (!). Widoczny jest aktywny wzrost ziarniny i wystające fragmenty kości w obszarze amputacji urazowej. „Wykonano amputację lewej stopy według Choparta. Amputacja prawej nogi na poziomie c/3.

PS Niestety, taka sytuacja (opóźnienie ewakuacji do szpitala z linii kontaktu) staje się dziś codziennością.

„Możemy uprawiać mydlenie oczu i opowiadać sobie z trybun o „osiągnięciach” służby zdrowia w postaci 2,5 godziny od momentu urazu do etapu kwalifikowanej pomocy medycznej i 0,5% śmiertelności. W życiu codziennym wszystko rozwija się dokładnie odwrotnie.

Choć śmiertelność na poziomie 0,5% może być prawdziwa, to jednak przy takim czasie ewakuacji żaden „ciężki” pacjent nie przeżywa i nie dociera do szpitala..."
Aleksiej Sukonkin przekazuje wyjaśnienie lekarza bojowego, dlaczego ewakuacja trwa tak długo:
„Dominacja dronów na polu bitwy rozszerzyła pojęcie „pasa neutralnego” lub „szarej strefy” z kilkuset metrów w najnowszych Combat Regulations z 2005 r. do kilku kilometrów w dzisiejszej rzeczywistości. Kolumny szturmowe podróżują godzinę lub dwie, a nawet dłużej, do „linii dekompresyjnej”.

„Żołnierz ranny w walce nie ma zatem możliwości natychmiastowej ewakuacji, gdyż sprzęt, który go tam dowiózł, albo już się wypalił, albo został pozostawiony tak, aby się nie wypalić, a kiedy przyjedzie następna „taksówka”, nie wiadomo.
„Na przykład, podczas szturmu na Nowomichajliwkę [niedaleko Pokrowska], kolumny szturmowe zaczęły opuszczać Krzemieniec o piątej rano i zbliżyły się do wschodnich obrzeży Nowomichajliwki o siódmej, gdzie zostały zatrzymane 800 metrów dalej przez miny i ogień wroga, a dystans ten musiały pokonać dwie grupy biegiem, pod ostrzałem karabinu maszynowego, który działał „z kierunku”, z odległości trzystu metrów. Tak więc pierwszych rannych wyciągnięto z wioski dopiero czwartego dnia. O jakiej „złotej godzinie” możemy mówić?
 
„Medycynę bojową czekają poważne reformy, jeśli chodzi o chęć zapewnienia możliwości szybkiej specjalistycznej opieki rannym, ale bawienie się statystykami o 0,5% przeżywalności w szpitalach jest „nieco” niepoprawne, bo trzeba by aby wziąć pod uwagę odsetek osób, które zmarły na skutek odniesionych ran na polu bitwy, a które można było uratować, gdyby ta „złota godzina” rzeczywiście istniała. Ponadto eksperci medyczni twierdzą, że prawie zawsze tylko w szpitalu pojawia się zdjęcie obrażeń, a wszystko, co działo się przed szpitalem, jakie manipulacje były wykonywane na rannych, pozostaje tajemnicą owianą ciemnością...”
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Do obiadku

2
"Wojska północnokoreańskie w obwodzie kurskim zaczęły tworzyć dodatkowe posterunki obserwacyjne po poniesieniu poważnych strat. Obawiają się ataków ukraińskich dronów szturmowych.
Według GUR, przed atakiem wojska północnokoreańskie gromadzą grupę liczącą do 20-30 żołnierzy na linii frontu. Następnie przemieszczają się do rejonu koncentracji w małych grupach liczących do sześciu żołnierzy. Używają biurokracji jako cechy wyróżniającej."
Do obiadku
"Jeszcze kilku znakomitych trafień żołnierzy 17. OVMBr.
Na filmie widać wiele ataków dronów głowicą przeciwpiechotną z detonacją powietrzną."
Do obiadku
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Do kawusi VOL3

10
"Odparcie kolejnego ataku - kierunek wschodni."
"Kierunek Siversk, obwód doniecki
Za wolność płaci się krwią...
Ewakuacja rannych żołnierzy (jeden żołnierz próbował dotrzeć do innego rannego żołnierza, aby mu pomóc i został trafiony miną PFM-1 „Lepestok”)"
"Materiał filmowy z rosyjskich kanałów. Ponad 100 rannych żołnierzy północnokoreańskich jest leczonych w Szpitalu Klinicznym Ratunkowym na ulicy Pirogov w Kursku. Przydzielono im osobne piętro i specjalne posiłki."
Do kawusi VOL3
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Do kawusi

4
"Praca bojowa mobilnych grup ogniowych na kierunku wschodnim
17 grudnia 2024 r"
"Miedwiediew „wybuchnął” groźbami pod adresem Ukrainy po eliminacji generała Kyrylowa. Oświadczenie Miedwiediewa rozpowszechniają rosyjskie media propagandowe.

Zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji nazwał eliminację generała „aktem terrorystycznym” i „agonią reżimu Bandery”.

„Naziści Bandery,
w tym najwyższe kierownictwo wojskowe i polityczne słabnącego kraju, czeka nieunikniona kara” – oświadczył Miedwiediew."
Do kawusi
"Myśliwce 411 Pułku Systemów Bezzałogowych wykryli i zniszczyli rosyjski system obrony powietrznej Osa-AKM."
"Kolejna duża odsłona pracy żołnierzy UA REG TEAM w Kurszczynie.

To było przed pojawieniem się Koreańczyków.

Drony trafiły w BMD-4 piechotą, buchankę i mnóstwo innego sprzętu.
Zniszczono BMP (z grzybami), transporter opancerzony, BMD-3, pojazdy mechaniczne i dużą część piechoty"
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14633798599243