W czasach Windowsa 98/me znajomy miał piracką płytę z mini grami. Była tam taka gierka gdzie fruwało się po niewielkiej mapie saniami mikołaja. Było to FPP. Na mapie był chyba domek św. Mikołaja i bardzo dużo dekoracji. No i tymi z tych sań strzelało się do wszystkiego naokoło i robiło demolkę. Jak to mi rozkminicie to będzie masakra xD