Ukraińcy i Ruscy w jednym zakładzie

11
Pracuję jako ochrona w jednym sporym zakładzie przemysłowym ~ 10 k pracowników, pracują tam rosjanie, Polacy i Ukraińcy, z domieszką nielicznych Węgrów i Gruzinów. Ciekawie się robi momentami, jednak większość po prostu trzyma się z daleka od siebie, jakby nie istnieli w ogóle. Jedyna różnica między Gruzinami, Węgrami i ruskimi a Ukraińcami jest taka, że prawie każdy Ukrainiec nawet po krótkim pobycie mówi łamanym polskim językiem, gdzie ruscy i reszta pracujący tam od dawna nawet "dzień dobry" nie powiedzą, nie rozumieją podstawowych zwrotów i niszczą praktycznie wszystko. Ławki na palarniach połamane, palą na stołówce (palarnia trzy kroki za drzwiami od stołówki, dosłownie trzy). Mężczyźni w średnim wieku podjeżdżają zdezelowanymi gruzami na parking zakładu i katują do upadłego, co czasem kończy się dokonaniem żywota biednych opelków i volkswagenów.  Odpadają za alkohol, niestety nie dość szybko. Iść do toalety po ich zmianie to niezbyt dobry pomysł, sprzątaczki narzekają, ale zabronić im nie wolno. Powinni im wykopać dziurę w ziemi i tam ich wysyłać za potrzebą. Padaczka, chyba pozostaje przeniesienie się na inny obiekt.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Erotyk kinda

0
Ogólnie wbijał we wszystko. Dawno temu stracił kontrolę nad sobą, nie mówiąc już o życiu. Plan maksymalnie do kolejnego weekendu. Zaniedbany bardziej niż czarny, rudy, zezowaty karzeł z domu dziecka. Jedyny powód, dla któego odzywał się jego telefon to budzik lub przypomnienie o załadowaniu konta. Każdy powrót z pracy do domu dobijał go coraz bardziej, zamiast kochającej rodziny czekała na niego szklanka wódki i brudna pościel w pokoju, którego nigdy nie wietrzył.

Myślał o tym żeby ze sobą skończyć, nie miał jednak na to odwagi. Często wychodziłz domu, by w czasie wolnym pić na mieście i błąkać się właściwie bez celu po ulicach, by znów iść do pracy. Nie zależało mu na pieniądzach, ani odrobinę, po prostu był tam na tyle zajęty, że nie miał czasu myśleć o czymkolwiek. Po prostu robił to, co miał robić. Potem spał, więc 2/3 doby miał za sobą. 

Tkwił zawieszony w rzeczywistości, do momentu kiedy zobaczył ją po raz pierwszy. Zdziwił się nagłym rozbudzeniem emocji, jeszcze kilka sekund temu mógł przysiąc, że już niczego nigdy nie poczuje, oprócz własnego oddechu cuchnącego dymem tytoniowym. Jednak pomylił się. W moment z podziwu wyrwały go dzikie, uśpione żądze. Wyobraził sobie ile przyjemności mogłyby dostarczyć mu wspólnie spędzone chwile, poczuł, jak jego serce przyśpiesza, nie mógłoderwać wzroku ani na sekundę. Zdecydował się. 

Niedługo później znaleźli się w jego mieszkaniu. Szczebiocząca prezenterka wiadomości nie przeszkadzała mu w doznawaniu nieziemskiej rozkoszy. Najpierw w salonie, potem w kuchni by w końcu trafili razem do sypialni.

Też lubicie pryncypałki?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Mówię to bo jeszcze tego nie widziałem

4
-Kurowa Elżbietka dedła.
50% świata: O japierdole, tragedia, smutna mina.jpg
inne 50%: Mam to w dupie.
-Przez kilka kolejnych dni, oszczędzasz na czym się tylko da, bo w tv i necie mówią, że ciężkie czasy idą.
-Chcesz być ok z planetą więc segregujesz śmieci, kupujesz mniej pakowanej żywności by nie dokładać się do kolejnych palonych wysypisk plastiku w Polsce. Czemu akurat w Polsce? Bo tam się śmieci wywozi oraz pozoruje się przypadkowy pożar wysypiska.
Nadchodzi dzień pogrzeby Kurowej.
Patrzysz w tv lub w necie 
Nojapierdole.rar
Patrzysz i nie wierzysz w to co widzisz.
Kurowa ma biedniejszą trumnę niż ćpun za którego małpy robiły protesty i demolowały mienie publiczne.
Świat pojebało.
Widzisz jaki tłum.
Wielu z gości to głowy państw.
O duduś ściąga przed kamerą hehe, debil....debil który jest moim prezydentem. Kurwa.
Obliczasz sobie ile tych głów państ na pogrzebie jest.
No w chuj.
Każdy prywatnym odrzutowcem.
Emisja CO2 Stonks.
A jeszcze tydzień temu ci sami ludzie mówili o ekologi oraz oszczędzaniu bo drogo, ciężkie czasy i wgl....
Zdajesz sobie jeszcze bardziej sprawę z tego jakim szarakiem w tej masie jesteś.
Idziesz po piwo. 
Upijasz się z myślą "kiedy to wszystko wreszcie poerdolnie"
Kładziesz się spać.
Budzisz się bez kaca bo jesteś nałogowym alkoholikiem.
Nic nie jebło, świat jak stał tak stoi. Chujnia się kręci, a ty razem z nim.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.15398907661438