Audiobook

26
Siema dzidki. Sprawę mam. 

Ogólnie w robocie mam cały czas włączoną muzykę, żeby nie ochujeć. Problem jest taki, że czasami nie mam już pomysłu co włączyć. Odpalę se radio, ale na jednej zmianie potrafią 2-3 razy ten sam utwór puścić, a dwa dni z rzędu i już czuć, że ciągle to samo w innej kolejności.

Ziomek polecił słuchać książek. Niestety często muszę się skupić i jednocześnie na książce może być ciężko. Więc do sedna. 

Jakie polecacie serwisy (najlepiej z apką na androida) polecicie. Może być płatne nawet coś więcej byle dobry wybór był. Tylko są dwa haczyki:
1. Jakiś okres próbny za parę groszy, albo najlepiej za uczciwą cenę, ponieważ chcę najpierw sprawdzić, czy to się sprawdzi dla mnie. 
2. Szukam czegoś co ma nie tylko książki, ale jakieś krótsze opowiadania. Jakieś podcasty na różne tematy (ciekawe rozmowy, z ciekawostkami, o jakichś wydarzeniach - przy okazji poszerzyć horyzonty). 

Czasami odpalę se na yt jakiś vlog, czy coś co nie wymaga patrzenia, ale uruchomiony film zużywa baterię no i może być przypał, że oglądam filmiki w pracy (a jest to duży problem) mimo, że tylko słucham. Tak jest yt premium, ale chcę najpierw czegoś z książkami spróbować.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Aha

123
Aha
"Książka, której nikt nigdy nie będzie w stanie skończyć czytać w swoim życiu, a ma ona tylko 10 stron.W 1960 roku francuski pisarz Raymond Queneau przedstawił prawdopodobnie najdłuższą książkę na świecie. Nazywa się *Cent mille milliards de poèmes* (Sto tysięcy miliardów wierszy) i składa się z zaledwie dziesięciu stron, z których każda zawiera sonet. Wszystkie wersy mają ten sam wzór rymów i są drukowane na paskach, co pozwala czytelnikom łączyć wersy z różnych sonetów.Taka konfiguracja daje w sumie 10¹⁴ możliwych kombinacji, co oznacza, że książka zawiera sto bilionów unikalnych wierszy. Każda stworzona przez mieszanka zaowocuje spójnym sonetem z odpowiednimi zwrotkami, rytmem i rymem. 
Co więcej, jest wysoce prawdopodobne, że każdy losowo wybrany wiersz będzie tym, którego nikt wcześniej nie czytał. 
Sam Queneau twierdził, że jeśli przeczytanie jednego sonetu zajmuje około 45 sekund, a przygotowanie następnego 15 sekund, to przeczytanie wszystkich możliwych kombinacji zajęłoby około 200 milionów lat."
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14396500587463