Skąd tak pojebane rodziny się biorą? Szkoda chłopa.

5
Szybkie tłumaczenie

Zerwałem z moją rodziną prawie 9 lat temu.

Zero kontaktu.

Trudno stwierdzić która była najgorszą kurwą w rodzinie.

Moja babcia? - zrobiła z trzech jej dzieci kryminalistów, uzależniła się od gry w madżonga, została finansową wampirzycą, matriarcha na haju z niezdiagnozowaną chorobą dwubiegunową.

Matka? - zgwałciła rozwodem mojego ojca, opróżniła jego osobiste i służbowe konta bankowe, zabrała biżuterię, zabrała prawo jazdy, randkowała z jego najmłodszym pracownikiem przez 15 lat po rozwodzie, zdemoralizowała moją siostrę i kilka razy pobiła mnie prawie na śmierć, patologiczna kłamczucha.

Macocha? - złapała na przynętę mojego ojca.Była miła dla mnie przed ślubem, przyprawiała ojcu rogi przez lata. Na złość fałszywie oskarżyła ojca o gwałt.

Ciocia? - Handel ludzkim towarem. Zaliczyła odsiadki w więzieniu po obu stronach Pacyfiku. Oszustka, wiele fałszywych tożsamości i setki tysięcy nieuczciwie zarobionych dolarów.Samotna matka. sommelierka uzależniona od wina. Narcystyczna socjopatka.

Nie będzie dla was zaskoczeniem jeśli powiem że poszedłem w swoją stronę na długo przed powstaniem Reddita

https://www.reddit.com/r/MGTOW/comments/fwz27o/the_holy_grail_even_most_mgtows_wont_touch/
Skąd tak pojebane rodziny się biorą? Szkoda chłopa.
0.041744947433472