Przybywam po szybką radę

61
A ja do Panów tutaj o radę się zwracam znów
Mianowicie, jak poradzilibyście sobie z brakiem pewności w decyzje jakie chcecie podjąć?
Wiedziałem, że miałem takowy problem ale jakoś nie przeszkadzał mi za bardzo bo pod odpowiednią presją i zwykle wściekłością, podejmowałem stanowczo odpowiednie decyzje itd

Ale teraz mam pewien mały problem, siedzę sobie na giełdzie (tak tak, krypto, jak macie zamiar za to zwyzywać to zapraszam) i kiedy nadaża się idealna okazja, perfekcyjny moment ja i tak wątpię w swoje możliwości i jednak rezygnuję z wejścia. I praktycznie za każdym razem wychodzi, że miałem jednak rację
Macie jakieś sposoby na przełamywanie się w takich momentach?

To co na mnie działało, złość i presja nie pomogą bo tutaj trzeba spokoju i cierpliwości :v

Na mniejszych sumach jeszcze potrafię dobrze zainwestować ale na większych jednak strach bierze mnie górą i nie pozwala zrealizować planów :v
0.039898872375488