NAGŁY ATAK ONUCY
Hobby
1 r
30
A bardziej poważnie, przeczytałem niedawno pewną ciekawą książkę. Nazywa się ona ,,Rosja od Kuchni. Jak zbudować imperium nożem, chochlą i widelcem". To reportaż zawierający wywiady m.in. z kobietami które przetrwały Hołodomor, kucharkami z Czarnobyla, wnuczką kucharza Mikołaja II etc. Ogółem książkę polecam. Wracając do tematu, naszła mnie refleksja, czy pogardzane przez nas miejsca takie jak Rosja czy kraje afrykańskie nie przewyższają nas przypadkiem pod względem poziomu wyżywienia? Wystarczy popatrzeć na przeciętnego murzyna z Afryki, zęby równiutkie, normalnie jak z czasopisma modowego. Tak samo Rosja, według badań z 2010 roku otyłych było tam 16% populacji, podczas gdy w Stanach ten wskaźnik wyniósł aż 36%. Tam się jada inaczej, w sposób bardziej zbliżony do naturalnych potrzeb człowieka. jasne, wynika to z biedy... ale czy czasem bieda nie potrafi przynieść czegoś dobrego?
Link do badania, niestety jest jako plik PDF do pobrania:
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwiSiOCVvvX-AhXOtYsKHf54BxYQFnoECAoQAQ&url=https%3A%2F%2Fjournals.viamedica.pl%2Fforum_zaburzen_metabolicznych%2Farticle%2Fdownload%2F38761%2F27153&usg=AOvVaw3KhisPLdtQfKQ3DN8jfSTG