TL DR

326
Jestem Grzegorz
A to moja historia (chujowa)
Oglądałem odcinek Ricka i Mortiego o Spegetti z Samobójców

Od gówniaka jakoś mi się nie powodziło
Stara wolała szlajać się i mieszkać w pustostanie zapewniając mi wikt i opiekunek w minimalnej postaci przez ponad rok
Od 4-8 roku życia się trochę ogarnęła i wróciła do mojego ojca ale znów jej odjebało i jak się okazało z opowieści starszych którzy z nią pracowali opowiadała takie historie o moim ojcu że się w palę nie mieści.
Odeszła na dobre od mojego ojca gdy miałem 8 lat
Jaki można dać wybór 8 letniemu dziecku? "Idziesz ze mną albo zostajesz tutaj"
Taki zjeb jak ja żyjący w kłamstwie poszedłem z matką i przez 4 lata przeprowadzałem się łącznie 12 razy
Matka wynajmowała mieszkanie, nie płaciła i właściciel wypierdał ją z domu.
Ale co mogło iść jeszcze gorszej? Stara wolała dawać dupy randomom niż się zająć dzieckiem
Pamiętam raz nawet nie wpuściła mnie do domu bo była z facetem jakimś i tłumaczyła że nie słyszała walenia do drzwi xD słyszała za to inne walenie xD
Sam sobie gotowałem
Ser z mikrofali z chlebem
Wrzątek z vegetą i surowym makaronem
To były czasy...
Opowiadała takie kłamstwa o moim ojcu że ciężko coś takiego wymyślać
W pewne wakacje w końcu się ogarnąłem i zostałem u mojego ojca już na stałe - na całe moje szczęście
Przyjeżdżałem co wakacje bo miałem pół Polski do przejechania ale ojciec pomimo ciężkiej sytuacji finansowej zawsze znalazł sposób żeby po mnie przyjechać.
W kilka tygodni wszystko załatwił że szkołą etc.
Może człowiek nie daje po sobie poznać pewnych rzeczy nawet przed samym sobą ale pewne rzeczy dzieją się we łbie bez wiedzy.
Jakoś w wieku 13 lat po kilku incydentach zdiagnozowano u mnie epilepsje, przejebane
Leki do końca życia
Życie tak się jakoś toczyło
Wzloty, upadki, szkoła, choroba, praca
Jakoś koło 22rż się zakochałem tak wiecie, na poważnie z wzajemnością
Mieszkanie razem, nawet się zaręczyłem
Co może pójść nie tak?
Poszedłem spać wraz z narzeczoną, rano do pracy
Budzę się rano
Ale obudziłem się sam
Narzeczona się nie obudziła
Zmarła we śnie
To zabawne jak czas może czasem płynąć szybko, a czasami wolno
W pracy 8 godzin mija jak wieczność
W takiej sytuacji 8 godzin od przebudzenia minęło jak sekundy
Warto się badać
Badać cukier, serce
Mam chyba pecha
Niektóre rzeczy zostawiają piętno na człowieku
Pewnie brzmię jak cipa, cóż
Pozbierałem się w miarę
Minęło 6 lat
Cz. 1
Cz. 2
Nawet znów jestem w związku, nawet jest moją narzeczoną

Ale wiadomo jak to jest
Człowiek się boi tego co już go spotkało
Ja też się boje że i ją stracę
Czas mija...

Nie tak dawno w pracy miałem atak

Od razu szpital
W szpitalu kolejne 4 xD
2 dni wymazane z pamięci
Nigdy nie byłem pijany ale wygląda to chyba podobnie
Pamiętam że założyli mi pampersa i pielęgniarka mówi że nie puszczą mnie do kibla
Ja sobie myślę "kurwa, nie będę szczał w pampersa" i jak się piguła zmyła gdzieś w nocy to trzymając się ściany poszedłem się odlać
Widzieli mojego siusiaka pyze... Wstyd
No i co? W kurwę badań na NFZ za kilka miesięcy lub prywatnie
A w pracy... Niezdolność do pracy, skierowanie do medycyny pracy na gorsze stanowisko
Nie wiem, będę chyba już podłogi zamiatał xD
Dla chętnych pracy nigdy nie zabraknie
Ja chcę pracować ale zabraniają mi już wszystkiego normalnego
Po chuj się uczyłem
Człowiek chce pracować żeby płacić rachunki i raty to Ci uniemożliwią
A chcesz pójść na rentę? Padaczka to za mało na rentę
A jak dostaniesz z 2 chorobami to wynosi 1090 zł
Renta alkoholowa to niecałe 2k tak dla przypomnienia xD
Człowiek myśli nad różnymi rzeczami, różne rzeczy ma w głowie
Ale co gdy coś zrobi? Rodzina zostanie z ratami
Dzidowcy
Cieszcie się życiem
Nawet jak nie jest idealne
Kochajcie najbliższych i doceniajcie tych którzy kochają was
0.058153867721558