Szarlotka
Właśnie złożyłem pokwitowanie, paczka odebrana - mogę wrócić do picia kawy i dziubdziania szarlotki. Kurwa mać, ten pierdolony telefon ciągle dzwoni. Patrzę wilkiem na Anetkę. Niech ona go wreszcie odbierze, bo ja zajęty przecież jestem...