Pasta La Vista bejbe

8
Podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę - Trzymaj. - mówię. Wtedy rozdziawia buzię i bada mnie spojrzeniem jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chcę zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu mówię, że Andrzej jestem. - O chuj tu chodzi? - pyta ona. - Ściśnij linijkę i odmierz 22 centymetry - z nonszalanckim uśmieszkiem pod nosem przenoszę wzrok z jej przestraszonej twarzy na migające za szybą sosny i mieniące się złotem pola pszenicy. Przez 7 sekund odpowiednio marszczę brwi, żeby wyglądać jak groźny amerykański aktor, po czym spoglądam jej głęboko w oczy. Zdążyła wszystko pojąć. Z nutką podniecenia i szczyptą żądzy pyta zaskoczona: - Tak długi jest twój penis?! A ja wtedy odpowiadam: - Nie, mała - robię krok w kierunku drzwi - Tak długa jest moja stopa. Po czym wychodzę, bo oczywiście zagadałem do niej 34 i pół sekundy przed przystankiem, jak zawsze. Schodzę wolno po schodkach nie oglądając się za siebie, wkładam ręce w kieszenie drogiego, pedalskiego płaszcza i odchodzę pogwizdując. Ona podbiega do okna aby spojrzeć raz jeszcze, wiem to. Tajemnicza sylwetka oddalającego się podróżnika przeszywa jej ciało spazmem pożądania. Homo viator, myśli. Nie wie, że za rogiem zrzucam pedalski płaszcz, którego kieszenie pełne są linijek. Po powrocie do domu dziewczyna masturbuje się jedną z nich, jedynym, co jej po mnie pozostało. Któregoś dnia świeci na linijkę ultrafioletem i znajduje tam numer, oczywiście napisany słownie po łacinie. Odszyfrowuje go i dzwoni, a to numer do znajomego pedofila, umawiają się i dziewczyna zostaje gwałcona. Znajomy pedofil przywozi jej poroże, które wieszam w piwnicy, wyciągam z kontenera następną linijkę i opuszczam pomieszczenie, rucham psa jak sra. czas rozpocząć polowanie, rucham psa jak sra. Tak, to ja, Linijkarz, jeden z ocalałych członków załogi greckiego tankowca Lotus.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Bułki

27
Ja ebię ale mnie wkurwiają wszelkiej maści internetowi hobbyści w tym kraju, kopałbym ich jak kurczaki. Chcesz zacząć coś robić, nie wiem kurwa łowić ryby, sklejać samoloty, srać psa jak sra, cokolwiek i zadasz kurwom na forum pytanie

Witam, chcę zacząć chodzić po bułki. Czy lepiej do biedronki czy do lidla? Pozdrawiam.

Po 10 sekundach masz: Witam, zły dział! Ten temat był już poruszany na forum! Jako, że jesteś nowy to tym razem skończy się tylko na warnie ale w przyszłości UŻYJ OPCJI SZUKAJ. Pozdrawiam, moderator forum
http://wypieki.net


Chcesz zacząć chodzić po bułki? Super! Tylko pewnie masz nogi te same od urodzenia, które niestety po 2-3 pójściach do biedry ci się rozpierdolą więc musisz upierdolić nogi i zamontować tytanowe protezy za 9000 dolarów, do tego buty z aerożelem za 5000zł (dostępne w naszym sklepie internetowym), no i urządzenie mierzące pokonany dystans, tętno oraz poziom chuja starego w twojej dupie, bo inaczej jest ryzyko zawału. Przeczytaj też koniecznie poradnik Sebastiana Gałeckiego (niestety niedostępny w PDF ale możesz kupić w naszym sklepie internetowym za 99,99zł) o przechodzeniu przez ulicę, bo z samochodami nie ma żartów i głównym błędem większości początkujących jest wpierdolenie się pod TIRa. Jeżeli chcesz kupować do 6-8 bułek to wystarczy taka torba sportowa za 500zł ale jeżeli 10 bułek i więcej to potrzebujesz już torby COMBAT z uranu i pajęczej sieci, czasami się pojawiają na allegro. Amerykański żołnierz w Iraku nosi w takiej granaty jak szczela więc to solidny sprzęt, będzie służył latami. Mam nadzieję, że pomogłem, pozdrawiam!

EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I PO BUŁKI BĘDZIE MOŻNA CHODZIĆ TYLKO Z LICENCJĄ BO SERIO NIEKTÓRZY NIE MAJĄ ANI DOŚWIADCZENIA ANI WYOBRAŹNI I NA PRZYKŁAD UPUSZCZĄ BUŁKĘ NA PODŁOGĘ

hehe pamiętacie obwarzan75 rogalking jak byliśmy w ’99 na zlocie pieczywa tostowego w Siedlcach? XD Co tam się działo to głowa mała!!! Całe życie z wariatami XDDD KTO MA WIEDZIEĆ TEN WIE XD
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Kusy xD

9
Nieważne, sam znalazłem
Kusy z „Rancza” to jest jednak chad. Co tam mówię chad, to jest kurwa POTĘŻNY CHAD ALFA. Zobaczcie, do wsi zabitej dechami przyjeżdża kobieta z USA – Lucy. Ma hajs, na wykształcenie, ma dworek odziedziczony po babci – na dodatek jest młoda i ładna – a na pewno codziennie się myje, czego nie można powiedzieć o reszcie wilkowyjskich kobiet. No, jak na standardy tego uniwersum to baba prima sort. Dowiaduje się, że na terenie jej posiadłości od lat pomieszkuje sobie lokalny bej, typ tak kurwa pijany, że nawet nie ma siły wstać i się doczołgać do tej jebanej ławeczki, przy której spotyka się reszta lokalnej żulerii. Typ tak zaniedbany, że lokalne obszczymury nazywają go menelem i gardzą nim.
No kurwa dramat.
Co więcej, jak już uda mu się wygrzebać z barłogu, to albo całe dnie popierdala w tych samych obsranych szmatach, albo sprowadza centralnie pod nosem Lucy lokalną kurewkę Violetkę i grzmoci ją tak, że Amerykanka nie może spać po nocach. I wyjebane XD.
Co na to Lucy?
Odrzuca najpierw zaloty przystojnego przedstawiciela lokalnej inteligencji – polonisty Witebskiego. Następnie wzgardza szczerym uczuciem wywodzącego się z elit Czerepacha. Ostatecznie daje też kosza Jerremu – zakolakowi z Ameryki, gotowemu zrobić dla niej wszystko.
Robi to wszystko tylko po to, by móc upokarzać się przed zastanym grubasem mieszkającym w schowku na grabie. Wystarczyło, że pierwszego dnia znajomości usłyszała ze śmierdzących ust tego menela, że jest „Panienką Lucy” i już świata za nim nie widzi. Bo to przecież upadły artysta, ona na pewno go nawróci. No to kurwa nawróciła XD.
Typ żyje na jej utrzymaniu przez całe miesiące, zajmuje najlepszy pokój na piętrze, podczas gdy Lucy śpi na kanapie w salonie. W tym czasie Kusy między gorącymi seansami z Violetką udaje, że walczy z alkoholizmem. Oczywiście robi wszystko po najmniejszej linii oporu, na wszystko ma wywalone jajca. Kiedy Lucy w końcu się wkurwia i każe mu iść do pracy to gość zaczyna malować takie bohomazy, że LUCY SAMA W TAJEMNICY SKUPUJE JEGO OBRAZY, ŻEBY PRZYPADKIEM MU NIE BYŁO PRZYKRO XDDD. A jak się wszystko wydaje, to oczywiście Pan żul-artysta się obraża i chce się od niej wyprowadzić, doprowadzając do sytuacji, że LUCY SAMA GO BŁAGA ŻEBY ZOSTAŁ XDDD. To jest kurwa taki dramat, że aż przykro patrzeć.
Uważajcie tam na siebie dziewczyny!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.17416191101074